Olimpia Lewin Brzeski trzy punkty zapewniła sobie po przerwie mecz z GKS Starościn.
W pierwszej połowie to goście byli stroną przeważającą i przypieczętowali to bramką zdobytą tuż przed jej zakończeniem. Po zmianie stron nastąpiła również zmiana zespołu dominującego na boisku. Tym razem to Olimpia miała przewagę i dążyła do szybkiego odrobienia strat. Na wyrównanie trzeba było jednak czekać aż do 70. minuty, a szczęśliwym zdobywcą bramki był grający trener lewińskiego zespołu – Rafał Tomaszewski. Mecz rozstrzygnął się w 82. minucie, kiedy po zagraniu zawodnika GKS ręką we własnym polu karnym, sędzia podyktował „jedenastkę”, a Sebastian Pasternak zamienił ją na bramkę.
Olimpia Lewin Brzeski – GKS Starościn 2:1 (0:1)
0:1 (45); 1:1 – Rafał Tomaszewski (70); 2:1 – Sebastian Pasternak (82, karny)
Olimpia: Tomasz Pachniowski – Adam Oliwa, Mateusz Solan, Maciej Moczko, Marek Kita (85, Wojciech Węgliński), Rafał Poziemski (46, Tomasz Drozd), Rafał Tomaszewski, Artur Tomaszewski (90, Roman Krawczyk), Kamil Tramsz, Sebastian Pasternak, Daniel Wolny (85, Kamil Koziarski); trener Rafał Tomaszewski
Piłkarze z Grodkowa odnieśli cenne wyjazdowe zwycięstwo ze swoimi imiennikami ze Starościna.
Już w pierwszej połowie oba zespołu miały kilka okazji do otworzenia konta bramkowego, ale ostatecznie po pierwszych 45 minutach wynik był bezbramkowy. Gole zaczęły padać tuż po przerwie. Już w 48. minucie Marcin Worek uzyskał prowadzenie dla grodkowian. Jednak 6 minut później gospodarze zdołali wyrównać. Wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, kiedy to w ostatniej minucie kontratak gości bramką zakończył Daniel Szylar. Warto również wspomnieć, że zespół z Grodkowa całą drugą połowę grał w osłabieniu, bowiem w 42. minucie czerwoną kartką został ukarany Jarosław Doskocz.
GKS Starościn – GKS Grodków 1:2 (0:0)
0:1 – Marcin Worek (48); 1:1 (54); 1:2 – Daniel Szylar (90)
GKS: Maciej Stopiński – Paweł Knurowski, Wojciech Żarów, Przemysław Porębski, Jarosław Doskocz, Mateusz Wojda (76, Tomasz Gardas), Ireneusz Gortowski, Marcin Worek, Grzegorz Maryszczak (81, Paweł Witkowski), Tomasz Knurowski (59, Daniel Szylar), Piotr Tuchowski; trener Marcin Włodarczyk
Olimpia Lewin Brzeski odniosła efektowne zwycięstwo w Proślicach, strzelając gospodarzom aż siedem bramek.
Pierwsza połowa jeszcze nie wskazywała na to, że ten mecz może się zakończyć takim wynikiem. Olimpia była wprawdzie lepszym zespołem, ale po bramkach Sebastiana Pasternaka i Daniela Wolnego prowadziła tylko 2:0. Po przerwie goście chcieli szybko odrobić straty, ale zostali skarceni dwoma kolejnymi szybkimi trafieniami. Kamil Tramsz i Kamil Koziarski w ciągu 10 minut powiększyli prowadzenie Olimpii na 4:0. Te bramki juz ostatecznie odebrały miejscowym chęć do gry, co ułatwiło lewinianom zdobywanie kolejnych bramek. Ostatecznie skończyło się na siedmiu trafieniach, choć wynik mógł być też wyższy.
LZS Proślice – Olimpia Lewin Brzeski 0:7 (0:2)
0:1 – Sebastian Pasternak (12); 0:2 – Daniel Wolny (32); 0:3 – Kamil Tramsz (48); 0:4 – Kamil Koziarski (54); 0:5 – Sebastian Pasternak (68); 0:6 – Artur Tomaszewski (72, karny); 0:7 – Roman Krawczyk (83)
Olimpia: Sławomir Szkuta – Adam Oliwa, Mateusz Solan, Maciej Moczko, Marek Kita (55, Wojciech Węgliński), Rafał Tomaszewski (60, Roman Krawczyk), Artur Tomaszewski, Kamil Tramsz, Grzegorz Krzyżanowski (55, Tomasz Drozd), Sebastian Pasternak, Daniel Wolny (53, Kamil Koziarski); trener Rafał Tomaszewski
Olimpia Lewin Brzeski i Polonia Nysa podzieliły się punktami nie zdobywając przy tym ani jednej bramki.
Olimpia remisem przedłużyła swoją serię meczów bez porażki u siebie, ale z pewnością liczyła na komplet punktów, mimo iż rywal był wymagający. Obie drużyny stworzyły słabe widowisko, a mimo to sytuacji do zdobycia bramek nie brakowało. Niestety, żadna z nich nie zakończyła się powodzeniem, ani lewinianie, ani nysanie nie mieli tego dnia dobrze nastawionych celowników.
Olimpia Lewin Brzeski - Polonia Nysa 0:0
Olimpia: Sławomir Szkuta - Adam Oliwa, Mateusz Solan, Maciej Moczko, Marek Kita (74, Wojciech Węgliński), Rafał Tomaszewski, Grzegorz Krzyżanowski (63, Tomasz Drozd), Kamil Tramsz, Artur Tomaszewski (46, Kamil Koziarski), Sebastian Pasternak, Daniel Wolny; trener Rafał Tomaszewski
Piłkarze GKS Grodków odnieśli pewne zwycięstwo nad LZS Proślice, a zapewnili je sobie po przerwie.
Mecz bardzo dobrze się rozpoczął dla gospodarzy, którzy już w 5. minucie po zagraniu Tomasza Knurowskiego i strzale Daniela Szylara prowadzili 1:0. Chwilę później mogło juz być 2:0, bowiem po zagraniu ręką obrońcy sędzia podyktował dla grodkowian rzut karny. "Jedenastkę" egzekwował Ireneusz Gortowski, a jego strzał obronił bramkarz gości. Ta interwencja dodała przyjezdnym skrzydeł, którzy w 16. minucie wyrównali stan meczu. Po przerwie znów GKS miał dobry początek, gdyż Tomasz Gardas w 47. minucie odzyskał prowadzenie dla swojego zespołu. Tym razem jednak grodkowianie nie pozwolili sobie odebrać prowadzenia i kwadrans później było już po meczu. Tomasz Knurowski w ciągu dwóch minut przesądził o losach spotkania, najpierw pokonując bramkarza po sytuacji sam na sam, a następnie skutecznie wykonując rzut karny podyktowany po faulu na Danielu Szylarze.
GKS Grodków - LZS Proślice 4:1 (1:1)
1:0 - Daniel Szylar (5); 1:1 (16); 2:1 - Tomasz Gardas (47); 3:1 - Tomasz Knurowski (62); 4:1 - Tomasz Knurowski (63, karny)
GKS: Maciej Stopiński - Paweł Gąsior, Przemysław Porębski, Tomasz Gardas, Piotr Tuchowski, Mateusz Wojda (69, Rafał Wołowicz), Wojciech Żarów (46, Marcin Worek), Grzegorz Maryszczak, Tomasz Knurowski (64, Paweł Witkowski), Daniel Szylar, Ireneusz Gortowski; trener Marek Grabowski
GKS Grodków mimo tego, że miał więcej sytuacji strzeleckich, przegrał z Polonią Nysa 0:1.
Grodkowianie te szanse stwarzali głównie w drugiej połowie meczu, choć i w pierwszej była możliwość, by wyjść na prowadzenie, ale w dogodnej sytuacji Tomasz Knurowski nie trafił w światło bramki. Po przerwie zespół gości miał kilka kolejnych okazji, ale gol padł dla Polonii. W 73. minucie miejscowi wykorzystali zamieszanie pod bramką GKS i zdobyli prowadzenie. Goście mieli jeszcze szanse na wyrównanie, ale tego dnia skutecznośc nie była ich atutem.
Polonia Nysa – GKS Grodków 1:0 (0:0)
1:0 (73)
GKS: Arkadiusz Dołbiński – Paweł Knurowski, Wojciech Żarów, Jarosław Doskosz, Tomasz Gardas, Grzegorz Maryszczak (72, Piotr Tuchowski), Marcin Włodarczyk (81, Mateusz Zarzeczny), Marcin Worek, Paweł Witkowski (55, Daniel Szylar), Przemysław Porębski, Tomasz Knurowski (65, Mateusz Wojda); trener Marek Grabowski
Olimpia Lewin Brzeski przegrała aż 0:5 na boisku lidera – Startu Bogdanowice.
Najlepszy obecnie zespół IV ligi z Bogdanowic jest na fali, wygrywa mecz za meczem i pewnie przewodzi w ligowej tabeli. Start meczem z zespołem z Lewina Brzeskiego potwierdził swoją dominację. Olimpia, jeden z czołowych zespołów ligi, nie była w stanie zatrzymać tak silnego rywala. Gospodarze już po pierwszej połowie prowadzili 5:0 i po przerwie spokojnie kontrolowali sytuację na boisku. Start mógł zdobyć jeszcze kolejne gole, ale i Olimpia mogła się pokusić o honorowe trafienie, jednak wynik już do końca nie uległ zmianie. Olimpia kończyła mecz w „10” po czerwonej kartce dla Artura Tomaszewskiego.
Start Bogdanowice – Olimpia Lewin Brzeski 5:0 (5:0)
1:0 (3); 2:0 (19); 3:0 (38); 4:0 (43); 5:0 (45)
Olimpia: Sławomir Szkuta – Mateusz Solan (46, Tomasz Maternowski), Maceij Moczko, Adam Oliwa, Wojciech Węgliński, Kamil Tramsz, Artur Tomaszewski, Kamil Koziarski (46, Sebastian Pasternak), Rafał Tomaszewski (66, Roman Krawczyk), Grzegorz Krzyżanowski (46, Tomasz Drozd), Daniel Wolny; trener Rafał Tomaszewski
Olimpia Lewin Brzeski pokonała 2:1 Swornicę Czarnowąsy, a zwycięstwo zapewniła im para napastników.
Bramki w tym meczu padały jedynie w drugiej połowie, wcześniej oba zespoły nie miały wiele szans na uzyskanie prowadzenia. W 60. minucie wynik otworzył Daniel Wolny, który trafił do bramki po indywidualnej akcji. Chwilę później ten sam zawodnik miała szanse na drugie trafienie, ale nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego po faulu na Kamilu Tramszu. Drugiego gola dla Olimpii zdobył drugi napastnik – Sebastian Pasternak. Od tego momentu goście rzucili się do frontalnego ataku, ale stać ich było jedynie na honorowe trafienie.
Olimpia Lewin Brzeski – Swornica Czarnowąsy 2:1 (0:0)
1:0 – Daniel Wolny (60); 2:0 – Sebastian Pasternak (75); 2:1 (80)
Olimpia: Sławomir Szkuta – Adam Oliwa, Mateusz Solan, Maciej Moczko, Wojciech Węgliński, Rafał Tomaszewski, Marek Kita, Kamil Tramsz, Grzegorz Krzyżanowski (46, Tomasz Drozd), Daniel Wolny (70, Kamil Koziarski), Sebastian Pasternak (85, Roman Krawczyk); trener Rafał Tomaszewski
Piłkarze GKS Grodków postarali się o duża niespodziankę i pokonali kroczącego od zwycięstwo do zwycięstwa lidera z Bogdanowic.
Start Bogdanowice przyjechał do Grodkowa po serii 10 zwycięstw i bez porażki w tym sezonie. Siłą rzeczy zespół ten był faworytem spotkania. Boisko jednak zweryfikowało ten stan rzeczy. To grodkowianie tego dnia byli lepszym zespołem i udowodnili to strzelając liderowi dwie bramki. W pierwszej połowie uczynił to Tomasz Knurowski, a pod koniec meczu kropkę nad „i” postawił Ireneusz Gortowski. Gości ten mecz kosztował wiele nerwów, wynikiem czego były dwie czerwone kartki dla zawodników Startu.
GKS Grodków – Start Bogdanowice 2:0 (1:0)
1:0 – Tomasz Knurowski (36); 2:0 – Ireneusz Gortowski (83)
GKS: Arkadiusz Dołbiński – Paweł Knurowski, Wojciech Żarów, Jarosław Doskocz, Tomasz Gardas, Przemysław Porębski, Grzegorz Maryszczak (87, Piotr Tuchowski), Marcin Włodarczyk (75, Daniel Szylar), Marcin Worek, Mateusz Wojda (66, Paweł Witkowski), Tomasz Knurowski (52, Ireneusz Gortowski); trener Marek Grabowski
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum