[PPB]

W ubiegłym tygodniu odbyły się aż dwie sesje Rady Miejskiej. Najpierw, we wtorek 22 maja odbyła się sesja, na której dokonano odwołania dotychczasowego Przewodniczącego RM oraz jego zastępcy. W wyniku tajnego głosowania, stosunkiem głosów 10 do 9, radny Andrzej Ogonek (sam zrezygnował z możliwości głosowania w swojej sprawie) przestał pełnić funkcję Przewodniczącego. W drugim głosowaniu stosunkiem głosów: 12 do 8 został odwołany dotychczasowy Zastępca Przewodniczącego radny G. Surdyka. Następnie dokonano wyboru nowego Przewodniczącego. Przewodniczący Klubu PiS oraz Prawicy Marek Zwierzyński zgłosił kandydaturę Mariusza Grochowskiego, natomiast radny ze Stowarzyszenia Młody Brzeg Kamil Szeremet - kandydaturę Andrzeja Ogonka. W głosowaniu tajnym, stosunkiem głosów 12 do 8, nowym Przewodniczącym RM został Mariusz Grochowski. Kolejnym punktem obrad był wybór wiceprzewodniczącego. W tym wypadku potrzebne było aż 4 tury głosowań plus jedna dogrywka. Kandydowali: Paweł Ciszewski (LiD), Kazimierz Kozłowski (PiS oraz Prawica) i Jerzy Podgórski (niezrzeszony). Ostatecznie na Zastępcę Przewodniczącego RM został wybrany Paweł Ciszewski. Po takim rozstrzygnięciu z członkostwa w klubie Prawo i Sprawiedliwość oraz Prawica zrezygnował radny K. Kozłowski. Obrady nie wzbudziły specjalnego zainteresowania mieszkańców, obfitowały w dużą ilość oświadczeń, polemik i momentami nawet kłótni. Trwały od godziny 17.00 aż do godziny 1.20 dnia następnego. Natomiast w piątek 25 maja odbyła się zaplanowana sesja RM, zgodnie z wcześniejszym planem sesji RM. Po zwyczajowym sprawozdaniu z działalności burmistrza miasta i interpelacjach radnych, kolejnym punktem obrad była informacja burmistrza z wykonania zadań za rok 2006 przez miejskie spółki prawa handlowego oraz ZNM. Radni uznali, że ten punkt obrad nie został wykonany (poprzez głosowanie). Następnie na pytania radnych odpowiadali prezesi miejskich spółek. Radni przyjęli także bilans roczny Brzeskiego Centrum Kultury i Miejskiej Biblioteki Publicznej oraz powołali Komisję Doraźną Rady Miejskiej ds. Statutu i Kodeksu etyki radnych, w składzie: Jan Pikor (przewodniczący), Kazimierz Kozłowski (zastępca), Marek Zwierzyński, Kamil Szeremet, Sławomir Spychała, Andrzej Ogonek. Radni wysłuchali także informacji w sprawie rezerwatu “glinianka” oraz informacji dotyczącej wypoczynku letniego dzieci i młodzieży. W trakcie sesji radni przyjęli kilka ważnych uchwał, między innymi w sprawie: zmian w budżecie miasta na 2007 r., udzielenia pomocy finansowej Powiatowi Brzeskiemu na realizację zadania z zakresu ograniczenia skutków niepełnosprawności mieszkańców miasta Brzeg, udzielenia dotacji Parafii Rzymsko-Katolickiej p.w. Świętego Mikołaja na prace konserwatorskie, opinii dotyczącej umorzenia lub zastosowania ulgi w spłacie wierzytelności Gminy Miasto Brzeg oraz uchwała w sprawie określenia kierunku działania burmistrza w związku z organizacją EURO 2012. Wolne wnioski i informacje, jak zwykle, wzbudziły kontrowersje. Doszło, między innymi, nawet do wezwania w formie apelu do zrzeczenia się mandatu przez jednego z radnych. Radny K. Pietrzak podziękował nowemu Przewodniczącemu RM za “...tak sprawne przeprowadzenie sesji...”. Wywołało to oczywiście replikę poprzedniego Przewodniczącego RM – A. Ogonka, który starał się udowodnić, że sprawnie nie było.

PK

Komentarz
Ubiegły tydzień był bardzo emocjonujący, szczególnie dla radnych. Doszło do zmiany poprzedniej koalicji, która pół roku temu wybrała radnego A. Ogonka na Przewodniczącego Rady Miejskiej. W efekcie z poprzedniej koalicji “wypadło” SMB/PO kosztem klubu Prawo i Sprawiedliwość oraz Prawica. Emocje na sesji wśród radnych były bardzo duże, co objawiło się sporą dozą złośliwości i przytyków słownych, a nawet wypowiedziami graniczącymi z pomówieniami. Żadnych emocji jednak te sesje nie wywołały wśród mieszkańców. Mimo, że sesja odbywała się od godziny 17.00, mimo że grupa radnych w mediach wznosiła larum o zagrożonej demokracji, frekwencja na sali była - jak zawsze, czyli prawie żadna. Świadczyć to może zatem o zdrowym rozsądku, przynajmniej wśród wyborców. Czego należy im szczerze pogratulować. Jeszcze raz na szczęście się okazało, że o jakości demokracji nie decydują politycy - tylko wyborcy, zwykli mieszkańcy miasta. Okazało się, że to co ponoć niedemokratyczne dla wybrańców - nie musi być takie dla wybierających. Zadać należy jednak pytanie, dlaczego stworzono taką atmosferę? Z jakiej przyczyny i dla jakich celów, od ponad pół roku niektórzy radni zamiast wziąć się do roboty merytorycznej i pochylić się nad sprawami miasta urządzają sobie medialne igrzyska? Nawet promocja własnej osoby ma chyba przecież jakieś granice? Niestety, dla nas wyborców taką granicę wyznacza wśród naszych wybrańców ich własne poczucie przyzwoitości, na które wpływ mamy jak na ... rodzaj i wielkość opadów atmosferycznych w naszym regionie. Należy na koniec życzyć, przynajmniej niektórym radnym, nabrania dystansu do siebie samych i ochłonięcia, zwłaszcza, że nadchodzące lato ma być upalne. Z kolei, nowemu Przewodniczącemu RM należy chyba życzyć, aby nie popełniał błędów poprzednika i stał się dobrym organizatorem pracy całej, bez wyjątków, Rady Miejskiej.

PK