Wysłany: 2011-11-08, 18:51 Pierwsze posiedzenie sejmu
Dzisiaj odbyło się pierwsze posiedzenie sejmu w nowym składzie.
Nowy skład nie spowodował jednak "nowego otwarcia" a pozostał przy swoich zwyczajach - pyskówki, przeinaczanie, oskarżenia i inne ubolewania godne "dostojności".
Kto w tym celował i wiódł prym? - pewnie nie zgadniecie...
Wybrańcy dali wyraźny sygnał społeczeństwu - nie tolerujemy obcych w tej sali i jako "banda czworga" będziemy to manifestować w głosowaniach. Nie będziemy się dzielić z jakimiś co to chcą państwa świeckiego - będziemy trwać w bezruchu i przy forsie.
Prędzej wicemarszałkiem zostanie ktoś z ogryzka PiSowskiego (jakiś soli...coś tam) niźli 3 klub poselski.
Ciekawie się zapowiada...
Ostatnio zmieniony przez oldstaszek 2011-11-08, 18:52, w całości zmieniany 1 raz
Temu co zgłosił ową "wiekopomną" udało się głosować przeciw swojemu na wicka - taki genijusz i jaśniewic.
Ogryzek wypluty przez Wiecznie Przegranego domaga się atencji i chce mieć swojego wicka - i pewnie będą mieli swojego "od planktonu oraz pantofelków".
Szambo się zamyka i ruch P. nie będzie miał dostępu - swego rodzaju izolacja od "naszych spraw styropianowych".
Zbowidowce kufajkowe...TFU!
Kolejna funkcją Prezesa będzie "stołek" w zespole ds. wyjaśnienia tajemnicy fatimskiej. Rozszyfruje ją. Nie takie rzeczy tłumaczył z "z polskiego na nasze".
RozPiSówek mianujący się jakim "sol...i cóś tam", wystąpi z wnioskiem o odwołanie vicemarszałka sejmu pochodzenia RP.
Wynika z tego że plankton to też "myślonce stfożenie" i chce "mar-szaleć"...
Ogólne spojrzenie - śmiech przy wystąpieniu Biedronia świadczy bardzo dobrze o kulturze a raczej o "kóltóże" wybrańców.
Nie interesują mnie "ciągoty" seksualne kogokolwiek w parlamencie - nie wybieraliśmy "dam do burdelu" a ludzi mających stanowić prawo.
Inteligencja i bystrość umysłu to tylko chyba wirtualne...
Ostatnio zmieniony przez oldstaszek 2011-11-10, 22:21, w całości zmieniany 1 raz
Ale ten naród durny!!! Następne wybory - więcej pedałów i lewactwa na Wiejskiej, w końcu nazwa ulicy zobowiązuje. Na manifestacji słyszałem ostatnio, że "tylko idiota głosuje na Palikota". Coś w tym jest, nieprawdaż?
Ale ten naród durny!!! Następne wybory - więcej pedałów i lewactwa na Wiejskiej, w końcu nazwa ulicy zobowiązuje. Na manifestacji słyszałem ostatnio, że "tylko idiota głosuje na Palikota". Coś w tym jest, nieprawdaż?
Może jednak zagłosujesz na rozum i pragmatyzm zamiast "rwać szaty" nad tymi co to "inteligentni buciorem"?
...płonne nadzieje...
Manifestacje jakoś nieodmiennie kojarzą mi się z czymś takim: "a Mani - fest" ciągnie z (dowolne wPiSać).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum