Polecam dziś dwa filmy - polski "Rewers" i brytyjski "39 stopni." Pierwszy - świeży - realny obraz polskiej rzeczywistości lat 1952-53, zachęcająca treść, zaskakująco dobra Agata Buzek, bardzo udane zdjęcia. Film obsypany nagrodami w zeszłym roku, zdecydowanie zasłużonymi. Warto obejrzeć.
Drugi - brytyjski "39 stopni" ("The 39 Steps," a zatem możliwy polski tytuł "39 kroków")) z 1935 roku - fantastyczne studium ulubionego tematu Hitchcocka - "mistaken identity," a zatem obecnośc głównego bohatera w niewalściwym miejscu o niewłaściwym czasie i wynikajace z tego kłopoty, ucieczka, pościg i ... więcej nie zdradzę. Jak na 1935 - film przesycony erotyzmem:-)
jak poszłam na Rewers do kina to panu pomyliły sie taśmy :D i puścił film tak, ze nie leciał kolejno tylko początek był na końcu i odwrotnie ni chust nie szło ogarnąc OCB
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum