Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Wysłany: 2011-03-09, 18:03 Praca urzędników w Brzegu
Zwolniłem się z pracy aby załatwić w Urzędzie miasta meldunek – jakież było moje zdziwienie gdy po przybyciu na Robotniczą nie zostałem obsłużony ponieważ jak pisze na karteczce na drzwiach petentów obsługujemy TYLKO do 13.00 potem poszoł won natręcie jeden.
Dodam że panie przyjmują też od 7.30 - rozumiem że są tam zatrudnione na jakieś ¾ etatu bo jeśli na cały to coś tu nie tak jest. Jutro musze się znów zwolnić aby to załatwić – będę się starał od urzędu zwrotu kasy za stracony czas – pracuje w Opolu więc muszę się DUŻO zwolnić, a szef niezbyt przychylnie na to patrzy.
A TERAZ NAJLEPSZE : dziś byłem w urzędzie o 12.44 a drzwi już były zamknięte !!!!!
Ostatnio zmieniony przez smooth 2011-03-09, 20:42, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: 2011-03-09, 18:58 Re: PRACA URZĘDNIKÓW W BZREGU
GNOM napisał/a:
Zwolniłem się z pracy aby załatwić w Urzędzie miasta meldunek – jakież było moje zdziwienie gdy po przybyciu na Robotniczą nie zostałem obsłużony ponieważ jak pisze na karteczce na drzwiach petentów obsługujemy TYLKO do 13.00 potem poszoł won natręcie jeden.
Dodam że panie przyjmują też od 7.30 - rozumiem że są tam zatrudnione na jakieś ¾ etatu bo jeśli na cały to coś tu nie tak jest. Jutro musze się znów zwolnić aby to załatwić – będę się starał od urzędu zwrotu kasy za stracony czas – pracuje w Opolu więc muszę się DUŻO zwolnić, a szef niezbyt przychylnie na to patrzy.
A TERAZ NAJLEPSZE : dziś byłem w urzędzie o 12.44 a drzwi już były zamknięte !!!!!
Marudzisz...
Bądź cierpliwy - za n-tym razem będziesz miał szczęście.
Wiesz - urzędników jest strasznie mało a spraw - OHOHO!
Bądź cierpliwy - jak liczba zatrudnionych "na urzędach" z 500 000 osób dojdzie do tych skromnych 999 999 to może się załapiesz...
Wysłany: 2011-03-11, 10:08 Re: Praca urzędników w Brzegu
GNOM napisał/a:
Zwolniłem się z pracy aby załatwić w Urzędzie miasta meldunek – jakież było moje zdziwienie gdy po przybyciu na Robotniczą nie zostałem obsłużony ponieważ jak pisze na karteczce na drzwiach petentów obsługujemy TYLKO do 13.00 potem poszoł won natręcie jeden.
Dodam że panie przyjmują też od 7.30 - rozumiem że są tam zatrudnione na jakieś ¾ etatu bo jeśli na cały to coś tu nie tak jest. Jutro musze się znów zwolnić aby to załatwić – będę się starał od urzędu zwrotu kasy za stracony czas – pracuje w Opolu więc muszę się DUŻO zwolnić, a szef niezbyt przychylnie na to patrzy.
A TERAZ NAJLEPSZE : dziś byłem w urzędzie o 12.44 a drzwi już były zamknięte !!!!!
I zrobiłeś błąd odchodząc. Każdy z urzędników ma swojego kierownika. Powinieneś do niego puść i nagłośnić sprawę. A tak cicho sza... Może wystarczy tego samouwielbienia urzędników, oni chyba zapomnieli że są dla nas - petentów zatrudnieni w urzędach a nie odwrotnie. Z samego rana ciśnienie mi rośnie, a to kwiatki z sesji teraz to...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum