Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
Urzędnik
Autor Wiadomość
fudi12021988* 
HeRoS



Wiek: 42
Dołączył: 23 Sie 2007

UP 11 / UP 0



Wysłany: 2010-08-26, 06:52   Urzędnik

Czy kiedykolwiek pomógł wam jakiś urzędnik czy może odwrotnie ?
czemu to petent jest dla urzędnika a nie urzędnik dla petenta?

Kiedyś chciałem otworzyć działalność zatrudnić 2 osoby i to właśnie urzędnicy pokrzyżowali mi plany nie pozwalając prowadzić działalności na mojej działce ( jeden z urzędników zaproponował mi sprzedaż swojej działki -na jego działce moge prowadzić działalność ) Czy jeśli w/w osoby nie będą miały osobistych korzyści to nie pomogą ?

Jak patrze w gazety i widze takie artykuły to coś czuje ze bez układów nic nie przejdzie :
http://www.nto.pl/apps/pb...IAT10/696409791
Wczorajsze wiadomości : Dyrektor szkoły zrobił za 100tys zł boisko do "wrzucania piłki do kosza " bo kozłowac sie nie na (nie było betonu w planach ) i głupio sie h. tłumaczy ze tak miało być . Widać dostał od firmy w łapę i teraz się obawia ze sprawa wyjdzie na jaw dlatego upiera sie ze firma zrobiła dobrze !!
0 UP 0 DOWN
 
mulder 


Wiek: 47
Dołączył: 21 Gru 2008

UP 2397 / UP 3901



Wysłany: 2010-08-26, 06:58   

Sprostowanie : wyraz " h..." piszemy przez " ch" :)
Bez urazy.
0 UP 0 DOWN
 
fudi12021988* 
HeRoS



Wiek: 42
Dołączył: 23 Sie 2007

UP 11 / UP 0



Wysłany: 2010-08-26, 07:20   

mulder napisał/a:
Sprostowanie : wyraz " h..." piszemy przez " ch" :)
Bez urazy.

Urzędnicy to nie są zwykłe CH
0 UP 0 DOWN
 
Bartek T. 
poszukiwacz



Wiek: 43
Dołączył: 23 Wrz 2006

UP 161 / UP 140


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2010-08-26, 12:55   

Nie mylcie radnych z urzędnikami! Ja nie mam nic wspólnego z Urzędem Miasta. Poza tym jest zasadnicza różnica - radnemu możemy po czterech latach podziękować i go nie wybrać - urzędnik jest zatrudniany i na jego losy ma wpływ tylko przełożony.
Urzędnicy - nie wszyscy na szczęści - mają taką mentalność jaką mają i należy z tym walczyć. Okazuje się, że są również radni, którzy chcą zawsze coś dla siebie (bądź rodziny) ugrać, załatwić przez kadencję.
Niedługo opublikuję dokumenty na takiego jednego radnego z Brzegu, który próbował coś "załatwić" i ominąć obowiązujące zasady.
0 UP 0 DOWN
 
BeZet 



Wiek: 50
Dołączyła: 14 Mar 2007

UP 0 / UP 0


Skąd: pewnie, że Brzeg

Wysłany: 2010-08-26, 22:24   

A ja, jako urzędnik, uprzejmie proszę, żeby nie generalizować! Bo jest to krzywdzące dla wszystkich tych, którzy uczciwie pracują. Takie rzucanie na oślep, bez konkretów, byle się wygadać i wyżalić - jest bardzo nieuczciwe.
Zachowanie urzędnika, które opisałeś jest niedopuszczalne, o ile nie karalne. Należy zatem zgłosić taką sprawę odpowiednim organom!
Ponadto, proszę o podanie, o który urząd chodzi, bo np. nie wyobrażam sobie, aby osoby rejestrujące działalność w brzeskim urzędzie zachowały się w ten sposób. Znam je i wiem, że to są uczciwie pracujące osoby.
Zatem albo podaj, o który urząd konkretnie chodzi, albo nie generalizuj, bo krzywdzisz w ten sposób wiele osób.
Osobiście pracując, staram się pomagać osobom zwracającym się do mnie w możliwie najszerszy sposób. Nigdy też nie miałam sytuacji, w której interesant mógłby odczuć, że go w jakikolwiek sposób wykorzystuję do jakichś własnych celów.
Więc jeszcze raz proszę, nie generalizuj!
0 UP 0 DOWN
 
fudi12021988* 
HeRoS



Wiek: 42
Dołączył: 23 Sie 2007

UP 11 / UP 0



Wysłany: 2010-08-26, 22:38   

BeZet napisał/a:

Ponadto, proszę o podanie, o który urząd chodzi, bo np. nie wyobrażam sobie, aby osoby rejestrujące działalność w brzeskim urzędzie zachowały się w ten sposób. Znam je i wiem, że to są uczciwie pracujące osoby.


Miałem nieprzyjemność rozmawiania z urzędnikami w Gminie Lubsza
Tam zaproponowali mi kupno ziemi należącej do gminy, za miast zastanowić się nad zmianą planów zagosp. przestrzennego. (podobno co 5lat istnieje taka możliwość)

Odnośnie urzędników miałem przyjemność rozmawiać z panią (zastępczyni pana Dyrektora PUP) o sytuacji mojej koleżanki, oczywiście przy jej obecności (koleżanki) Pani kierowniczka powiedziała ze nie jestem jej adwokatem i nie będzie rozmawiała, jak zawsze urzędnik w obliczu zagrożenia woli przerwać rozmowę, albo kontynuować rozmowę z osobą przed którą ma się wiekszą przewage (znajomość prawa ).
Nie będe rozwijał tej historii bo jak to z kobietami bywa mogą być mściwe...
0 UP 0 DOWN
 
zgadnijktoto 


Wiek: 50
Dołączyła: 29 Sie 2006

UP 23 / UP 31



Wysłany: 2010-08-27, 15:46   

ooooooooo, ta pani słynna jest z tego, że rozmawia tylko z wybranymi, nawet ze zwykłymi urzędnikami z innych urzędów nie che rozmawiać, bo jak twierdzi to nie jej poziom. Kto taką w ogóle trzyma ????
0 UP 0 DOWN
 
fudi12021988* 
HeRoS



Wiek: 42
Dołączył: 23 Sie 2007

UP 11 / UP 0



Wysłany: 2010-08-27, 19:33   





Dobrze że urzędnik nie odpowiada za swoje decyzje własnym majątkiem.
Gdyby odpowiadał podejrzewam nie było by w/w sytuacji.
0 UP 0 DOWN
 
Dziedzic_Pruski 



Wiek: 63
Dołączył: 19 Lut 2007

UP 4808 / UP 7273



Wysłany: 2010-08-27, 19:46   

Skoro jest tenis na kortach trawiastych, hokej na trawie i siatkówka plażowa, to dlaczego nie miałoby to dotyczyć również koszykówki? :wink: :D
0 UP 0 DOWN
 
A.Mason 



Wiek: 109
Dołączył: 05 Lip 2007

UP 138 / UP 71


Skąd: skądinąd

Wysłany: 2010-08-28, 20:22   

A co Wy byscie chcieli, do jasnej anielki!? Zeby tam parkiet polozono?! ;-D

Mam wrazenie, ze z ta odpowiedzialnoscia urzednikow, to nieco przesadzacie. Moze nie odpowiadaja swoim majatkiem, ale to nie znaczy wcale, ze nie maja zadnej odpowiedzialnosci.
Problem w tym, ze w naszym kraju jakakolwiek skarga i pozniej domaganie sie konsekwencji dla urzednika, traktowane jest jako pieniactwo i grzech (chec zaszkodzenia komus). W momencie, kiedy polaczymy to z powszechnym wrazeniem, ze "urzednicy sa nietykalni", to obraz mamy taki, a nie inny.
Jak wspomniala BeZet, takie rzeczy nalezy zglaszac odpowiednim organom.

Natomiast co do boiska w Tarnowie - to nie jest zle, kiedy jeszcze aktywnie gralem w koszykowke zrobilismy sobie wlasnie boisko na trawie. Bardzo szybko ja udeptalismy i wyrwalismy gdzie sie dalo. Parenascie lat pozniej zauwazylem, na sasiednim placu trawiastym tez postawiono kosze, tyle ze tam chyba juz nie ma chetnych do ubijania trawy :) No i pomyslcie sobie, jaki to doskonaly trening - dryblowanie po trawie ;-D
0 UP 0 DOWN
 
Krakonoš 



Wiek: 41
Dołączył: 22 Lut 2008

UP 0 / UP 1



Wysłany: 2010-09-01, 17:01   

Ku pokrzepieniu serc urzędniczych: ostatnio udałem się do ZUSu w Brzegu. Z tak sprawnym trybem załatwienia sprawy na sali obsługi klienta dawno już się nie spotkałem. Bardzo miła, młoda pani urzędnik wklepała do komputera, co potrzeba w kilka minut. Z mojej strony usiałem podpisać tylko trzy dokumenty) :D

Jak widać, DA SIĘ! :)
0 UP 0 DOWN
 
riccardo 


Wiek: 64
Dołączył: 21 Mar 2008

UP 35 / UP 60



Wysłany: 2010-09-02, 08:24   

Odnosnie ZUS-u.
Też tam byłem.Pierwszym razem jakis gbur nie chciał wydac druków ,bowiem było przed 8.00 a petenci przyjmowani są od 8.00.Dziwne to,że ZUS pracyje od 7.00 a petenci przyjmowani od 8.00.W zamieszłych czasach urzędnicy przychodzili do pracy wczesniej, aby odrobic zaległości.Dzisiaj mają godzinke na przygotowanie sie do pracy/czyżby śniadanko,kawka ,papierosek/.
No ale dośc ględzenia ,drugi razem w ZUS w dużym pokoju po prawej stronie
kobitka załatwiła mnie w minutke.Byłem w szoku.Wszystko zależy na kogo sie trafi.
0 UP 0 DOWN
 
A.Mason 



Wiek: 109
Dołączył: 05 Lip 2007

UP 138 / UP 71


Skąd: skądinąd

Wysłany: 2010-09-02, 15:37   

riccardo napisał/a:
Dziwne to,że ZUS pracyje od 7.00 a petenci przyjmowani od 8.00.W zamieszłych czasach urzędnicy przychodzili do pracy wczesniej, aby odrobic zaległości.Dzisiaj mają godzinke na przygotowanie sie do pracy/czyżby śniadanko,kawka ,papierosek/.

Nie lubie ZUSu, ale teksty jak powyzsze, odnoszace sie do roznych urzedow, irytuja mnie.
Nie przyszlo Ci do glowy, ze ZUS to nie tylko obslugiwanie fizycznego klienta? Ze sa rzeczy, ktore trzeba zrobic, a obslugiwanie w tym czasie petentow tylko by to utrudnialo o ile nie uniemozliwialo?
0 UP 0 DOWN
 
yasiu 
Główny nadzorca



Wiek: 40
Dołączył: 13 Kwi 2005

UP 416 / UP 127


Skąd: Michałowice / Brzeg

Wysłany: 2010-09-02, 16:59   

A.Mason, Ci od "fizycznych klientów" są w osobnych pomieszczeniach ;)
0 UP 0 DOWN
 
A.Mason 



Wiek: 109
Dołączył: 05 Lip 2007

UP 138 / UP 71


Skąd: skądinąd

Wysłany: 2010-09-02, 17:07   

yasiu napisał/a:
A.Mason, Ci od "fizycznych klientów" są w osobnych pomieszczeniach ;)

Ale to przeciez nie jest tak, ze przychodzi urzednik do roboty i ma za zadanie tylko przyjmowac petentow i nic wiecej ;-P
0 UP 0 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: urzednik


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 31
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu