To jest most na starym, zasypanym kanale, co widać na zdjęciu. Zdjęcie w sieci nie jest też wcale odwrócone, odwrócone jest niestety zdjęcie w przyczynku wyżej i powinno wyglądać tak:
Dziedzicu racja.
fote ja obróciłem bo wydawalo mi się, że to widok mostu na kanale od strony śluzy, tylko kąt wpadania odnogi mi nie pasował + ori data na zdjęciu tez była lustrzana. Wygląda na to, że fotograf na negatywie źle-odwrotnie date wpisał i to mnie zmyliło.
ładny most ale nie ten ...
cyt. " -ze względu na nieznany stan obecnych przyczółków "kładki", nie wiadomo czy można je ewentualnie wykorzystać dla nowego obiektu."
wychodzi jasno że, należy wykonać ekspertyzę przyczółków. Jeśli ekspertyza wykaże że będą nadawać się do wykorzystania to wówczas zostanie wykonanie projektu kładki. Można by rozpisać konkurs na wykonanie takiego projektu. Wielu studentów robi takie rzeczy, bo jest szansa że po zakończeniu studiów w swoim portfolio mogą mieć fajny projekt często nawet zrealizowany.
Samą ekspertyzę możemy sfinansować z marszałkowskiego budżetu obywatelskiego. Ktoś zna osobę która może taką ekspertyzę wykonać? jeśli tak tona priv proszę- wówczas wykonam dokumentację potrzebną do złożenia projektu do marszałka.
Konkurs natomiast wymaga jakiejś nagrody najczęściej pieniężnej niestety, ale myślę ze jak będzie ekspertyza to i konkurs też uda się zrealizować.
Przy okazji dodam swój ostatni pomysł o odbudowie Ogrodu Abrahama.
Zamiar był taki by wspólnie oczyścić teren i nasadzić drzewa i inne rośliny ozdobne, a może coś więcej..
Wiem jak to wykonać i jak "porwać ludzi" do wspólnego działania.
Problemem jest tylko fakt, że miejsce ogrodu to dziś w większości pola rolnicze.
( a może by tak teren tuż obok tam gdzie "Nic" i stara strzelnica" wszak to tuż tuż...
będę uchwytny dziś po 20 lub od 2 stycznia całymi dniami
aha i dzięki za kciuk w dół - widzę że komuś nie spodobało się że są ludzie którym się chce. ech........... jak Dajesz kciuk w duł to chociaż miej odwagę uzasadnić - to się nazywa dyskusja, lub polemika bo masz prawo się nie zgadzać ale podaj powód, nie bo nie - do mnie nie przemawia. Dziękuję
Ostatnio zmieniony przez GNOM 2018-12-30, 16:59, w całości zmieniany 1 raz
GNOM, dokladnie sobie o tym pomyslalem widzac lapke w dol. Nie wiem czy jest sens sie nad tym rozwodzic, bo to po prostu czysta zlosliwosc.
Wracajac do tematu - ciesze sie ze wciaz zyje w niektorych sercach. Bez ekspertyzy golym okiem widac duze pekniecia w jednym z nich ( na prawtym brzegu). Nigdy nie bylem, chociaz mam.zamiar sie wybrac na przyczolek znajdujacy sie na wyspie. Obawiam sie, ze wymagaja one remontu, ale mam nadzieje, ze nie sa w stanie kwalifikujacym je do rozbiorki. Dlatego wazne jest jal.pisales, aby fachowiec zrobil ekspertyze. Ja swoje nadzieje ( i obawy) wiazalem tez z zpowiadana modernizacja zeglugi na Odrze, mysle ze jesli kiedys dotrze ona do Brzegu, to beda musieli zdecydowac co dalej z przyczolkami. Nie ma co sie oszukiwac, nie wydaje mi sie aby wladze byly zainteresowane kladka w tamtym miejscu (majac wazniejsze wydatki), zwlaszcza w ciagu drogi prowadzacej donikad, dlatego tez pomysl post mortem wtdaje sie byc jak najbardziej trafiony. Trzeba zauwazyc, ze w caly ten ciag "sciezki" mozna naturalnie wkomponowac wyremontowana, ktorka i prowadzaca donikad promenade, moze uostepnic sluze do zwiezdzania lub chociaz do przekroczenia kanalu i powrotu na wyspe i zamknieciem petli.
GNOM, pomysl przedni.
Skoro mój pomysł jako tako się przyjął to pozwolę się odnieść też do kładki.
Pomysł szlachetny, ale moim zdaniem patrząc realnie na koszta, zezwolenia bo te od władz brzeskich nie wystarczą
itp itd - nie do wykonania, choć próbować warto.
Co do "Ogrodu Abrahama" teren bardzo lubiany przez mieszkańców.
Mamy trochę tej spuścizny do spacerowania w okolicach miasta, ale upieram się, że sami też możemy coś stworzyć czy odtworzyć ( te drugie z naciskiem)
Póki co "za kanałem" jest nas...e, zarośnięte i wilki biegają.
Mam naprawdę dobry pomysł za niewielkie pieniądze, a w dodatku frajdę dla mieszkańców i tych kochających historię...
Odwlekam więc swoją wizytę u Burmistrza do czasu konsultacji z Wami.
A "łapka w dół" u Gnoma ... w erze dotykowych ekranów - pewnie nieporozumienie.
Ostatnio zmieniony przez post mortem 2018-12-30, 19:03, w całości zmieniany 1 raz
post mortem - masz zablokowany priv więc nie mogę Ci odpisać odblokuj lub zadzwoń do mnie. a co do łapki to obyś miał rację- lubię dyskusje, wnoszą zawsze coś fajnego
Zaraz spróbuję..
"Coś fajnego" - pomysłów dziesiątki - wiele z nich jakbyście poznali może si ę spodobać. Tylko ludzi brak do realizacji.
( a może mi się tylko tak wydaje)
Co do lapki w dol to zgadzam sie, ze i to moglo byc przyczyna, poniewaz przyznaje, sam tego doswiadczylem dajac nie dawno przez przypadek lapke w dol Dziedzicowi Pruskiemu ( chociaz chcialem dac lapke w gore). Po prostu na ekranie telefonu ikonka byla zbyt mala na moje palce i chcac powiekszyc widok przez przypadek nacisnalem czerwona lapke Chcialem skontaktowac sie w sprawie korekty mojego bledu z ktoryms a administratorow, niestety nad forumbrzeg juz chyba nikt nie czuwa. Dziedzicu Pamietaj prosze ze ten minus ode mnie to minu dodatni!
Wracajac do tematu, kladka bylaby przydatna w przypadku powstania ogrodu lub checi przyblizenia terenow za kanalem mieszkancom. Oczywiscie jedyna szansa bylyby srodki zewnetrzne, ale milo byloby gdyby miasto wykazalo sie inicjatywa. Co by nie mowic, te przyczolki to tez historia naszego miasta. Piszac o nowej kladce mam na mysli nowoczesna, waska kladke pieszo -rowerowa, ktora stanowilaby ciekawy efekt koncowy w polaczeniu z wiekowymi przyczolkami. Sam koszt tez nie powinien byc powalajacy, ale jak pisalem wyzej, pojawia sie pytania: po co kladka skoro mozna zrobic cos innego...
środki? środki się znajdą ale muszą być chęci i ludzie do ich realizacji. ekspertyzę możemy wrzucić jako projekt obywatelski
"Odbudowa zabytkowej kładki pieszo rowerowej na Odrze w Brzegu cz1. ekspertyza" potem zgłosimy
"Odbudowa zabytkowej kładki pieszo rowerowej na Odrze w Brzegu cz2. projekt" a potem cz 3 budowa
Marszałek Województwa daje od 50 do 150 tysięcy. możemy zgłosić to osobno co roku. lub spróbować jednorazowo. muszę poczytać wytyczne marszałkowskiego budżetu obywatelskiego.
ogród Abrahama można zrobić społecznie, mam kilka osób znających się na ogrodnictwie i leśnictwie na pewno nie odmówią pomocy - zaprojektujemy coś a potem kasiorkę pozbieramy na zrzuta.pl i damy radę. wiara góry przenosi to my i ogród zrobimy
Jedyny problem to władza - pomysł nie ich to i zgody może nie być a na ogród musi bo teren ich, co do kładki pewnie też musi być ich zgoda. Postaram się ogarnąć temat po nowym roku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum