Przyszedł czas na fotorelację z Bierkowic i tamtejszego skansenu, który jest drugim miejscem w Polsce, obok lubuskiej Ochli, gdzie upamiętnia się stare, lokalne odmiany winorośli szlachetnej ( "vitis vinifera" ). Mądra wola, zaangażowanie dyrektora i pracowników opolskiego muzeum pozwoliło na powstanie miejsca, gdzie zwiedzający będą mieli okazję oglądać sztandarową dla Śląska odmianę "Weisser Gutedel", czyli Chrupkę Złotą", ale tez krzewy lokalnych "blauerów" i odmian, które niegdyś były uprawiane w zamierzchłych czasach ( "Riesling", "Traminer" ). Krzewy prowadzone są przy palikach starą metodą "głowy" ( rozstaw 1,5m x 1,5 m ). Na pierwszym planie widnieją krzewy odmiany "Riesling" ( król Europy Środkowej ), a w głębi sadzonki "Chrupki". W lewej części obrazu widoczna jest część winoroślowego ogrodu, którą zarezerwowano pod kolejne nasadzenia. Muzeum traktuje te krzewy jako dobra kultury i jest zgoda na dalsze ratowanie, czyli pozyskiwanie śląskich kultywarów. To bardzo cenna inicjatywa, którą należy wspierać i rozwijać, by dążyć w przyszłości do powstania lokalnego produktu, czyli regionalnego wina odmianowego, co już powinny wspierać władze województwa.
13072015237.jpg
Plik ściągnięto 23 raz(y) 244,19 KB
13072015236.jpg
Plik ściągnięto 22 raz(y) 223,29 KB
Ostatnio zmieniony przez mulder 2015-07-14, 08:11, w całości zmieniany 1 raz
Warto wspomnieć o inicjatywie podjętej przez rektora seminarium z Gościkowa ( dawniej Paradyż ) w woj. lubuskim, gdzie na terenie klasztoru pocysterskiego założono winnicę nawiązującą do dawnych upraw prowadzonych na tym terenie przez francuskich zakonników w średniowieczu i czasach późniejszych. WODR w Łosiowie, dysponując odpowiednią kadrą i terenem, mógłby podjąć się uprawy winnej latorośli jako nie tylko działalności rolniczej ( uprawa odmian w danych warunkach klimatycznych ), ale również jako przypomnienie, że joannici z łosiowskiej komandorii uprawiali winorośl na Wale Łosiowskim już 800 lat temu.
http://www.winiarze.zgora...d=183&Itemid=59 http://www.gazetalubuska....TYKA04/74061525 http://www.gazetalubuska....IAT13/164814855
Sezon w pełni. Wybarwia się alzacki domniemany Oberlin Noir. Do tego owocami obrodziła stara, austriacka odmiana Veltliner. Chociaż nie ma zapisków historycznych, to jednak mogła być uprawiana na habsburskim Śląsku. I tradycyjnie Biały Burgund, czyli Weiss Burgunder, czyli Pinot Blanc.
01082015271.jpg
Plik ściągnięto 26 raz(y) 208,53 KB
01082015273.jpg
Plik ściągnięto 30 raz(y) 216,95 KB
01082015270.jpg
Plik ściągnięto 40 raz(y) 232,45 KB
Ostatnio zmieniony przez mulder 2015-08-03, 08:41, w całości zmieniany 2 razy
Blauery zaczęły wybarwianie. Pierwszy, to alzacki , domniemany Oberlin Noir, Kolejne zdjęcia to Tauberschwarz i lokalny krzew, który terminem wybarwiania, kształtem gron i liści jest bliźniaczo podobny do odmiany z nad rzeki Tauber. Pozwoliłem sobie, aby roboczą nazwą starego krzewu z Lipek było okreslenie Oderschwarz. Na koniec, tajemniczy pomocnik od sąsiada.
Śląsk obfituje jeszcze w stare odmiany, często niemożliwe już do zidentyfikowania bez podjęcia poważnych prac ampelograficznych. Wczoraj, we wsi, w której mieszkam pod Lewinem Brzeskim, wykonałem kilka zdjęć starej winorośli. Z czterech pni trzy jeszcze żyją, owocują, chociaż chorują. Jesienią z pewnością pobiorę sztobry. Dom jest opuszczony, ale można będzie pozyskać sztobry rosnące poza płotem. Wkrótce podjadę do podbrzeskich Pępic, Myśliborzyc, Lipek i Przylesia, by przyjrzeć się tamtejszym blauerom. Szczęśliwie posiadam krzewy pochodzące od tych starych winorośli z Pępic i Lipek. Myśliborzycki kultywar wypadł latem ubiegłego roku, ale tej jesieni pojawię się ponownie u gospodarza. Przyleski krzew zamierzam, po uzgodnieniu z gminą, pozyskać w całości ( rośnie na opuszczonej posesji ).
Wczorajsze zdjęcia. NN blauer :
DSCN1527.JPG
Plik ściągnięto 24 raz(y) 128,51 KB
DSCN1530.JPG
Plik ściągnięto 19 raz(y) 138,18 KB
DSCN1529.JPG
Plik ściągnięto 21 raz(y) 124,82 KB
DSCN1528.JPG
Plik ściągnięto 91 raz(y) 128,38 KB
DSCN1526.JPG
Plik ściągnięto 18 raz(y) 127,69 KB
Ostatnio zmieniony przez mulder 2015-08-19, 08:49, w całości zmieniany 2 razy
W piątek wykonałem pierwsze pomiary i posmakowałem owoców winorośli, idąc śladem os, które podjadają już jagody w gronach. Alzacki Oberlin Noir został w części ogołocony z owoców przez szpaki i kosy. Niegdyś, zachowanie ptaków i owadów było sygnałem dla winiarzy, że wkrótce czas na winobranie, zatem wykonałem pomiary cukrów. I tak : Chrupka ( Gutedel ) - 16-17 % Brix, Tauberschwarz - 16 % Brix, Weissburgunder - 14-15 % Brix. Pojedyncze, dojrzalsze jagody powyższych odmian osiągnęły po 17 % Brix. Wyniki jak na ten etap dojrzewania bardzo dobre. Termin dojrzewania Weissburgunder to pierwsze dni października, gdy ma osiągnąć 22-24 % Brix. Śląski klimat, jak dawniej, służy tej starej odmianie.
DSCN1570.JPG Weisser Gutedel
Plik ściągnięto 30 raz(y) 136,33 KB
DSCN1553.JPG Tauberschwarz
Plik ściągnięto 24 raz(y) 128,53 KB
DSCN1574.JPG Weissburgunder, niegdyś uprawiany na całym Śląsku.
Plik ściągnięto 33 raz(y) 131,67 KB
Ostatnio zmieniony przez mulder 2015-08-25, 08:05, w całości zmieniany 1 raz
Po tygodniu zerwałem kolejne grona. Tauberschwarz podniósł cukier do 18-19 % Brix, Weissburgnder ( małe grona ) - 16 % Brix, Triumf ( Triumphrebe ) - 18 % Brix, St. Laurent- 18 % Brix i pierwszy pomiar dla Silvaner'a wypadł pomyślnie, czyli 17 % Brix. No i kolejny raz cierpliwość winiarza została nagrodzona. Cabernet Sauvignon z 2010 r. zaczął wybarwiać jagody. Na pierwszym zdjęciu prezentuję moje pierwsze poważne winobranie. Weissburgunder, Weisser Gutedel, Silvaner, Triumphrebe, Tauberschwarz i St.Laurent w jednym. Wszystko słodkie i smaczne, a co najważniejsze bez chemii.
Jako frankofil uprawiam Merlot ( 3 krzewy ) i Cabernet Sauvignon ( 3 krzewy ). WYbarwiły już prawie wszystkie grona , czas oczekiwania na dojrzewanie. A lokalny blauer z Lipek osiągnął 19 % Brix poziomu cukru, co mierzyłem tydzień temu. To może być odmiana na czerwone, regionalne wino, a podobnych, niezidentyfikowanych kultywarów jest u nas parę, np. w Nowych Kolniach, Przylesiu, Pępicach, Myśliborzycach, czy Oldrzyszowicach ( sam posiadam trzy krzewy z Pępic i trzy z Lipek ). Dojrzewają każdego roku i dają dobry plon.
W piątek zerwałem ostatnie grona Tauberschwarz, którego grona zatrzymały się na poziomie cukru 19 %, podobnie Chrupka (20 %), jak też Pinot Gris i lokalny blauer. Pinot Meunier natomiast, który został poddany badaniu pierwszy raz wskazuje 19%, jak też Pinot Noir. Weissburgunder z 2010 r. osiągnął 18 %, a z 2014 już 22 %. Cieszy mnie wynik Silvanera, którego grona powiszą jeszcze, a cukry w kolejnym badaniu podał w granicach18%. Zaskoczeniem natomiast jest Elbling z identycznym wynikiem. Wg posiadanych informacji jego parametry cukrowe są dość nieskie, w granicach ca. 15 %, a daje on wina orzeźwiające i lekko kwaśne. To dopiero pierwsza połowa września, do terminu dojrzewania są jeszcze trzy tygodnie. Silvaner i Elbling plonują u mnie odpowiednio już trzeci i drugi sezon, a z roku na rok mam lepsze wyniki pomiarów. No i jeszcze Merlot. Ten również osiągnął 18 % ( krzewy z 2010 i 2013 r. ). Cabernet Sauvignon jest już podjadany przez osy, ale w smaku słodycz owoców jest jeszcze zbyt niska, natomiast Veltliner wybarwia grona i jest już przyjemnie słodki. Zapowiadają powrót lata, zatem parametry niektórych odmian nieco ruszą.
Ostatnio zmieniony przez mulder 2015-09-14, 07:12, w całości zmieniany 1 raz
Veltliner, stara odmiana pamiętająca czasy rzymskich legionów nad Dunajem. Do dziś uprawiany w Austrii, Niemczech i Czechach. No i na Nizinie Śląskiej .
Wyniki pomiarów z 18 września są wielce zadowalające :
Tauberschwarz, St. Laurent i Gutedel ( ostatnie grona z zacienionych przez liście wewnętrznych miejsc krzewów ) - 19 Brix
Riesling 2010 - 17 Brix ( Riesling 2014 -10 krzewów jeszcze czeka na zbiór i pomiar )
Merlot 2010 - 19 Brix ( zjedzony przez szpaki, zebrane niedojedzone grona )
Weissburgunder 2010 - 20 Brix ( Weissburgunder 2014 - 15 szt. - który w ubiegłym tygodniu uzyskał 22 Brix został wyjedzony przez szpaki, czyli koniec marzeń o własnym nastawie w tym roku )
Traminer i Gewurztraminer ( kontrolne grona ) - 22 Brix
Pinot Gris - 21-22 Brix
Silvaner - 22 Brix
Veltliner - 21 Brix
W smaku wszystkie jagody słodkie i przyjemne, a pestki w 3/4 wybarwione.
U mnie już po winobraniu. Sprawy zawodowe przeszkodziły mi w dotarciu na ogród, by osłonić Rieslingi, co ułatwiło poczęstunek szpakom. W piątek odwiedziłem ogród i zerwałem ostatnie grona. I tak :
Pinot Gris - 23Brix,
Riesling 2010 - 18 Brix ( grona zacienione wewnątrz krzewu, co uratowało jej przed szpakami ),
Silvaner - 23 Brix,
Chardonnay 2010 ( kontrolne grono ) - 21Brix.
Jestem zadowolony z tego sezonu, ponieważ dzięki opryskom wykonanym w terminie ( jeden wiosną, drugi latem ) utrzymałem liście w dobrej kondycji, co pozwoliło osiągnąć dobre parametry owoców przed terminem zbiorów. Elbling i Silvaner, Riesling plonują co roku od 2013 r., a Weissburgunder zaskoczył mnie niezwykle pozytywnie, podobnie jak Veltliner. Plan na przyszły rok to profilaktyka przeciw szpakom, czyli rozłożenie na winoroślach siatki ochronnej, by cieszyć się owocami do połowy października.
W weekend otrzymałem w prezencie Riesling 2012 z Paczkowa. Wspaniale jest napić się śląskiego Rieslinga, który w smaku przewyższa te, które można kupić w naszych marketach. Przyznam śmiało, że jest o niebo lepszy niż alzackie i reńskie wina z tej odmiany, które sprzedawane są w sklepach.
Ogród winoroślowy odpoczywa po udanym sezonie :
W bierkowickim skansenie uprawa ma się wcale dobrze. Riesling pnie się do gry, Gutedel nieco mniej. W tym roku i w moim ogrodzie odmiana ta radzi sobie nieco gorzej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum