Wysłany: 2008-07-08, 14:30 [Lipiec 2008] Niespodzianka w parku
Trwa odnawianie glorietty (murowanej altany) znajdującej się przy stawie w brzeskim Parku Wolności. W czasie prac niespodziewanie odkryto pod tynkiem pamiątkową tablicę. Pochodzi ona z 1910 r., a znajdują się na niej napisane w języku niemieckim podziękowania dla ówczesnego burmistrza Brzegu Juliusa Peppela – m.in. założyciela Parku Wolności.
- O tym, co stanie się z odkryta tablicą, zdecyduje wojewódzki konserwator zabytków – mówi burmistrz Brzegu Wojciech Huczyński. – Chcielibyśmy, aby tablica została na swoim miejscu, a obok niej umieścilibyśmy tekst z polskim tłumaczeniem i informacją, kim był Julius Peppel.
Prace remontowe i konserwatorskie przy obiekcie zaczęły się 26 maja br. i potrwają do końca lipca br. Ich koszt to 50 tys. zł. Wykonawcą robót jest brzeska firma PPHU „Szypulski & Syn”.
Sławomir Mordka
Rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Brzegu
Czy ma ktos moze zdjecia odnowionej juz altany?? Fajnie ze w koncu ktos sie bierze za te "perelki architektoniczne" Brzegu. To przepiekne, klimatowe budowle, pomniki, ktore takze stanowia o swietnosci naszego miasta.
Berni, wielkie dzieki za fotki. Brak mi slow, by okreslic to, co czuje ogladajac zdj. 2.
Nie ma kar. Gdyby taki idiota wiedzial, ze za pomalowanie dopiero co odnowionego zabytku grozi mu surowa kara, to by sie zastanowil (o ile ktos taki potrafi w ogole myslec).
Ze tez ludziom sumienie pozwala na zrobienie czegos takiego, to chyba z czystej zlosliwosci. Niech sobie pomaluje sciany w domu jeden z drugim. To naprawde przykre....
Dzieki mad23 za zdj. z drugiej strony. To po prostu jest zalosne jacy ludzie mieszkaja wsrod nas. Zastanawiam sie czy umieszczenie kamer w tamtym miejscu by cos pomoglo?( czy pomaga w przypadku bramy odrzanskiej?). Chyba kamery byly by zniszczone lub ukradzione jako pierwsze, a "swiatynia dumania" zdemolowana.
Z drugiej strony, to czy mamy zaczac zyc "na podgladzie"? Dziwnie byc ciagle obserwowanym przez kamery (jak np. cctv w W. Brytanii). Ciekawe czy kiedys sie nauczymy poszanowania wspolnego dobra. Przeciez to bylo remontowane za nasze pieniadze, za pieniadze, rodzicow, jednego z tych gowniarzy. No ale pewnie oni nie maja szacunku do niczego i nikogo. Na pewno takie cos wynosi sie "z domu".
Temat rzeka.
straszne jest to, że ludzie(o ile można ich tak nazwać) przez własną głupotę niszczą wizerunek miasta.
w lipcu, jak widziałem prace remontowe altany, to myślałem jakie ładne zdjęcia będzie można tam robić np. przy okazji ślubów ale również przy innych okazjach.
Niestety teraz, bez obróbki w photoshopie się nie obejdzie. Chyba, że "Miasto" znów wyłoży pieniądze i ponownie altana zostanie odmalowana.
Przykre, ale chyba bez 24 godz monitoringu całego miasta i surowych kar (finansowych lub prac społecznych), nie będzie sensu nic odmalowywać.
Ostatnio zmieniony przez iero10 2008-09-10, 22:50, w całości zmieniany 1 raz
Odrazu widać że gównarzeria to zrobiła, a sądząc po piśmie i po literze "L" w słowie lekcja nad tym stworem, to odrazu widać ze to podstawówka, najdalej gimnazjum. swoją stroną po ciemku raczej by tak dokłądnie tego nie namalowali, wiec raczej w dzień robione, wiec... czy nikt tego nie widział? a moze nie chciał zobaczyc?
za czyny dzieci, do 18 roku życia odpowiadają rodzice (w szczególnych przypadkach próg ten ulega obniżeniu). jednak nie złapano nikogo na gorącym uczynku. szkoda, bo może wtedy udałoby się trochę dłużej nacieszyć renowacją obiektu.
ale w Brzegu wszystko tak wygląda... odnowisz elewację budynku, to zaraz ktoś coś napisze sprayem, odbije buty na wysokości 1,5 metra nad ziemią. bo to taka fajna zabawa, szkoda tylko, że później aż żal na to patrzeć.
nie można wszędzie postawić ochrony, bo ile by to kosztowało, ale chyba monitoring to byłoby jakieś rozwiązanie, przynajmniej wiadomo by było kto zniszczył publiczne mienie (jak w przypadku altanki) i można by wtedy pociągnąć taką osobę do odpowiedzialności (najlepiej gdyby sama miała kupić farbę a później wszystko odmalować wg instrukcji) założę się że wtedy taka osoba sama zaczęłaby pilnować nie tylko tej "altanki"
Ale monitornig tej altanki w parku może by też pomógł, tk jak w przypadku bramu odrzańskiej. Jak jakiś guwiarz zostałby złapany to wtedy kare ok 5 tyś lub 10 tyś i już by więcej tak nie zrobił.
Szkoda że jakiś baran zniszczył tą altanke ale coż w Brzegu nie może być coś odnowione lepiej żeby było zniszczone i zdewastowane tak jest najlepiej dla niektórych
Żenada
Ostatnio zmieniony przez cirek 2008-09-11, 07:41, w całości zmieniany 1 raz
A miało być tak pięknie...
Rzeczywiście, gdziekolwiek by się nie było, wszędzie znajdzie się jakaś gównażeria, która wszystko zniszczy. Chociażby patrząc na odremontowaną elewację bloków osielda przy ul. Słowiańskiej. Przechodzę tamtędy codziennie i ciągle widać nowe bazgroły, czy też dziury w elewacji...
A sprawcy najczęściej pozostają bezkarni - to jest najgorsze, że nie ma skutecznego sposobu na takich chuliganów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum