Organizatorzy: Oddziałowe Biuro Edukacji Publicznej IPN we Wrocławiu
Autorzy: Paweł Piotrowski, Krzysztof Szwagrzyk, Wojciech Trębacz
Współpraca: Stanisław Bogaczewicz, Sylwia Krzyżanowska,
Przez czterdzieści pięć powojennych lat aparat represji w Polsce strzegł interesów partii komunistycznej PPR/PZPR. Inwigilowano, aresztowano i likwidowano niewygodnych dla systemu politycznego ludzi. Korzystając z doświadczeń służb specjalnych Związku Sowieckiego przez dziesięciolecia rozbudowywano i modernizowano struktury przemocy. Główną rolę odgrywała w niej tajna policja polityczna, zwana powszechnie „bezpieką”, która w latach 1944–1954 znajdowała się w składzie Resortu/Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Po rozwiązaniu tego ostatniego wchodzące w jego skład jednostki podporządkowano powstałym wówczas Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Komitetowi d/s Bezpieczeństwa Publicznego. Kolejna zmiana miała miejsce w 1956 r., gdy powołano do życia funkcjonującą do 1990 r. Służbę Bezpieczeństwa. Ze względu na charakter wykonywanych działań i bezpośrednie podporządkowanie władzy „bezpieka” stanowiła zamknięty, wrogi wobec społeczeństwa organ terroru, a tragiczne skutki jej dokonań są obecnie obszarem badań historyków i powodem zainteresowania wymiaru sprawiedliwości. Dbałość o zachowanie pamięci o ofiarach UB/SB niesie ze sobą także pytanie o tożsamość funkcjonariuszy bezpieki. Wystawa powoduje, że przestają oni być anonimowi. Poza danymi o organizacji i obsadzie personalnej aparatu bezpieczeństwa we Wrocławiu, ekspozycja i publikacja zawierają również fotografie i informacje o przebiegu służby funkcjonariuszy zajmujących w nim kierownicze stanowiska, których praca odcisnęła swoje tragiczne piętno na dziejach Wrocławia i Dolnego Śląska i życiu wielu jego mieszkańców.
Fotografie i dokumenty pochodzą ze zbiorów Instytutu Pamięci Narodowej. Na wystawie zaprezentowano kilkadziesiąt zdjęć i biogramów funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa zajmujących kierownicze stanowiska na szczeblu wojewódzkim w latach 1945–1989. Na planszach znajdują się również charakterystyczne dokumenty z akt osobowych.
A cóż nas wrocławska bezpieka interesuje, jeśli już to nasza miejscowa brzeska. Na szczęście oglądanie efektów grzebania się w brudach przeszłości nie jest jeszcze obowiązkowe. Wolę zdjęcia ładnych dziewczyn pooglądaĆ niż jakieś podejrzane gęby.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum