Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
W dniu 6 grudnia w pobliżu obwodnicy Brzeg - Skarbimierz znaleziono psa.
Pies ma ok 5 m-cy o biszkoptowym umaszczeniu. Najprawdopodobniej jest to mieszaniec labradora. Piesek jest zadbany.
Jeżeli ktoś poznaje pieska proszę o kontakt. Tel 515 100 102
Ostatnio zmieniony przez smooth 2007-12-09, 00:57, w całości zmieniany 1 raz
Mam nadzieje że własciciel sie go nie pozbył. Tzn jechał autem i wyrzucił bo za takie coś to odrazu powninni na krzesło elektryczne. Oby się znalazł właściciel odpowiedzialny i czuły do zwierzątek, bo psiak jest naprawde ładny i widać że pogodny
Pozbywanie się psów w ostatnim czasie stało się nagminne, głównie z powodu wyjazdu za granicę Nie chce się na ten temat wypowiadać i osądzać ludzi, ale każdy właściciel ma obowiązek zapewnić nowy dom dla psa, schronisko jest ostatnim etapem, ale wyrzucanie psa z samochodu, czy też przywiązywanie psa do drzewa jest objawem zwyrodnienia i największego okrucieństwa człowieka, który powinien ponieść konsekwencje prawne. Niestety wyroki skazujące w takich sprawach są rzadkością.
Ja zakładam hipotezę, że Rufus (tak został tymczasowo ochrzczony ) sie zagubił. Wskazuje na to fakt, że piesek był zadbany. Poza tym jest bardzo ufny do ludzi i raczej krzywda mu się nie działa. Mam nadzieje, ze szybko znajdzie się właściciel, chociaż jeszcze nikt nie dzwonił do brzeskiego przytuliska W przyszłym tygodniu ukaże się ogłoszenie w prasie, rozwieszę ulotki o znalezieniu psa i może przyniesie to zamierzony skutek.
Jeżeli jednak okaże się, że Rufus został porzucony, będę szukać nowego domu, ja niestety nie mogę go zostawić u siebie. Rufus to jeszcze szczeniak o niezwykłej urodzie i bardzo przyjacielskim charakterze i powinien szybko znaleźć nowych kochających właścicieli.
Rufus jeszcze ładniej wygląda w rzeczywistości
Im więcej go obserwuje to stwierdzam, że może to być mix labradora z amstafem. Wczoraj Rufus przeszedł pożądną kąpiel , robi postępy w chodzeniu na smyczy, przyzwyczaja się do jazdy w samochodzie, ale jak to bywa z młodymi psami potrafi też być psotliwy
Weź pod uwagę ze ktoś może za tym psem tęsknić. Bo np. uciekł, albo się zgubił... I ktoś na niego czeka... też tak może być.
No to przecież bierze to pod uwagę i czeka, aż właściciel się (nie) znajdzie
Śliczny piesek, ktoś naprawdę będzie miał z niego pociechę
Devon napisał/a:
uciekł, albo się zgubił... I ktoś na niego czeka... też tak może być
Oczywiście, że może, ale sądzę, że jeżeli ktoś naprawdę rozpaczałby za nim i czekał na powrót pieska, to sam wywiesiłby ogłoszenia, że zaginął jego pupil...
Ostatnio zmieniony przez Kathia 2007-12-09, 23:40, w całości zmieniany 1 raz
Robota zrobiona (szczególne podziękowania dla pewnej osoby za pomoc w rozwieszaniu ulotek ), teraz pozostaje czekać, aż odezwie się właściciel. Coraz bardziej obawiam się, że Rufus został porzucony, a ja mogę zapewnić mu opiekę do końca tygodnia, a nie wyobrażam sobie tego pieska w schronisku Jeżeli nikt nie zgłosi się do środy, w czwartek Rufus będzie szukał nowego właściciela. Juz dziś założe wątek adopcyjny dla Ruffusa na ogólnopolskim forum dla psów. Jeżeli ktoś z Państwa byłby zainteresowany adopcją Rufusa to proszę o kontakt. Dla mnie najważniejsze to znalezienie dla niego kochającego i odpowiedzialnego właściciela.
Zaproszone osoby: 3
Wiek: 35 Dołączyła: 26 Mar 2007
0 / 0
Skąd: CDŚ
Wysłany: 2007-12-10, 21:02
gabi napisał/a:
Robota zrobiona (szczególne podziękowania dla pewnej osoby za pomoc w rozwieszaniu ulotek ), teraz pozostaje czekać, aż odezwie się właściciel. Coraz bardziej obawiam się, że Rufus został porzucony, a ja mogę zapewnić mu opiekę do końca tygodnia, a nie wyobrażam sobie tego pieska w schronisku Jeżeli nikt nie zgłosi się do środy, w czwartek Rufus będzie szukał nowego właściciela. Juz dziś założe wątek adopcyjny dla Ruffusa na ogólnopolskim forum dla psów. Jeżeli ktoś z Państwa byłby zainteresowany adopcją Rufusa to proszę o kontakt. Dla mnie najważniejsze to znalezienie dla niego kochającego i odpowiedzialnego właściciela.
Steve by go chciał! zamawiam mu 'kolejke' - tak brzydko mówiąc (bo go nie ma, a ja jestem jego zewnętrznym głosem )
Ostatnio zmieniony przez Agnes 2007-12-10, 21:06, w całości zmieniany 2 razy
To trochę opiszę Rufusa:
Raczej ufny do ludzi, chociaż w nocy na spacerze trochę się boi napotkane osoby. Jak większość przedstawicieli labradorów bardzo żywiołowy , ale bardzo karny. Doskonale rozumie polecenie NIE, jest bardzo grzeczny jak jest w towarzystwie swoich właścicieli. Wybiera takie miejsce do leżenia, żeby obserwować właściciela i czeka na znak, że może podejść do pana (pani ), no i ten wiecznie merdający ogon Rufus potrafi załatwiać swoje nieczystości na zewnątrz, jak potrzebuje wyjść siada przy drzwiach. Nie bardzo potrafił chodzić na smyczy, ale po dwóch wyjściach załapał o co chodzi. Tak samo było z jazdą w samochodzie i tu też jest już lepiej. To naprawdę mądry pies,który bardzo szybko się uczy. Ma nawyk skakania na ludzi, ale więcej się teraz kontroluje. Miał kontakt tylko z jedną dwuletnią dziewczynką, był bardzo dla niej łagodny (zresztą on do wszystkich taki jest), jednak przez jego nadmiar radości trzeba uważać, żeby nie przewrócił dziecka. Rufus to typowy pożeracz jedzenia, z tym nie ma z nim problemu Niestety Rufus jak zostanie sam potrafi coś sobie przekąsić, niekoniecznie nadającego się do jedzenia. U nas były to skarpetki, poduszka i kawałek drzewka , ale może to być związane z okresem wymiany ząbków.
Jeżeli Steve myśli poważnie o Rufusie możemy umówić się na spacer, żeby zobaczył psa .
Chciałaby, żeby przyszły właściciel zobowiązał się do kastracji psa.
Jeżeli Steve myśli poważnie o Rufusie możemy umówić się na spacer, żeby zobaczył psa .
Chciałaby, żeby przyszły właściciel zobowiązał się do kastracji psa.
u mnie w domku trwa wlaśnie dyskusja na ten temat
Niestety na wakacjach straciliśmy kochaną suczkę, która byla z nami 12 lat i teraz tęskno do psa, który zawsze gdzieś wędrowal po domku Więc jak wszystko pójdzie ok, to jak już napisalem wcześniej się piszę...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum