Cukierki - KSSSE: Forma Gorzowa nadal będzie rosnąć?
W niedzielę w Brzegu zagrają dwie drużyny, które w ostatnich meczach na polskich parkietach zdeklasowały swoje rywalki. KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski w ligowym meczu pokonał CCC Polkowice 89:52, natomiast Cukierki Odra Brzeg w meczu Pucharu Polski pokonały AZS Jelenią Górę 83:59.
Na ławce trenerskiej Gorzowa już od dobrych kilku sezonów Dariusz Maciejewski, który nie dość, że wprowadził ten zespół do ekstraklasy, to z roku na rok osiąga coraz lepszy wynik, w Odrze od tygodnia trenerem jest Leszek Marzec, który zastąpił na tym stanowisku Krzysztofa Kubiaka.
Mimo wszystko trudno jednak porównywać obie te drużyny, a faworytem jest zdecydowanie zespół z Gorzowa Wlkp., który przypomnijmy w czwartek pokonał niemiecki TSV 1880. Za drużyną Dariusza Maciejewskiego stoi jeszcze jeden atut, otóż Cukierki od dwóch sezonów nie potrafią wygrać na własnym parkiecie z Gorzowiankami. Rok temu Odra przegrała 48:62, a dwa lata temu 73:79. Na szczęście w sporcie może się wiele wydarzyć i niedzielne spotkanie może przysporzyć kibicom wielu emocji.
Początek meczu w Brzegu w hali przy ul. Oławskiej o nietypowej dość porze o 14:40.
Debiut Leszka Marca w Pucharze Polski był udany, w lidze już nie. Cukierki w niedzielę przegrały w Brzegu z zespołem z Gorzowa Wielkopolskiego.
Mimo porażki, z postawy brzeskiego zespołu można być zadowolonym, a przynajmniej z wielu fragmentów meczu. Brzeżanki do pewnego momentu dzielnie walczyły z rywalkami, które były zdecydowanym faworytem spotkania. Gorzowanki, dysponujące bardzo silnym składem, w pierwszej połowie nie potrafiły udowodnić swojej wyższości nad Odrą. Po 20 minutach gry AZS prowadził 44:37 i wtedy jeszcze można było wierzyć w to, że Cukierki są w stanie osiągnąć korzystny wynik. To właśnie z pierwszej połowy w wykonaniu brzeskiego zespołu można być zadowolonym, po przerwie już nie było tak dobrze.
Już w trzeciej kwarcie gorzowianki złapały właściwy rytm i zaczęły powiększać swoją przewagę. 17-punktowe prowadzenie po trzech kwartach odebrało miejscowemu zespołowi jakiekolwiek nadzieje na końcowy sukces. W ostatniej odsłonie AZS dopełnił już tylko formalności i zakończył mecz pewnym zwycięstwem..
W następnej kolejce Cukierki zagrają w Toruniu z Energą. Do tej pory zespół z Torunia nie miał na swoim koncie zwycięstwa. W niedzielę jednak pokonał w Polkowicach CCC, co oznacza że Cukierkom o sukces w najbliższym spotkaniu może być bardzo ciężko.
No jeśli ktoś po -30 w Lesznie spodziewał się że dzisiaj wygramy z Gorzowem to gratuluję optymizmu. Widać postęp, ale pewnych barier nie da się przeskoczyć. Dwie kwarty całkiem ładne, ale gdy każda przeciwniczka jest średnio o głowę wyższa od naszej grającej na tej samej pozycji to trzeba to jakoś nadrabiać szybkością, skocznością, do tego praktycznie 10 równorzędnych koszykarek AZS-u a u nas dwie wartościowe zmienniczki - o czym my rozmawiamy Takie kolosy jak N'Garsanet i Ola Chomać pod koszem przy obecnym naszym składzie były nie do zatrzymania... Dysponujące nieporównywalnie lepszym budżetem Polkowice wtopiły -40 w Gorzowie... Oba mecze AZS zagrał na 60% skuteczności za 2. Mecz był nie do wygrania i tyle.
Bardzo fajnie grała Sanders, dostawała dobre podania od Jurlaginy - ta ostatnia niestety też miała duuuużo głupich strat, ale to jest do wyeliminowania. Clyburn szybko złapała 3 faule i potem już widać było że boi się walczyć do końca o każdą piłkę żeby nie spaść za 5.
W ciągu tygodnia-dwóch ma pojawić się nowa centerka, wyraźnie brakuje nam centymetrów i w obecnym składzie ciężko będzie nam pokonać kogoś mocniejszego. Szkoda że z Toruniem gramy już za tydzień, bo to ważny mecz, a czasu na wyeliminowanie błędów jest mało.
mimo porazki z gorzowem musze stwierdzic ze naprawde widac jakąś poprawe w grze dwie kwarty naprawde były ciekawe dwie następne juz niestety nie jak dobrej wysokiej nie bedziemy mieli to bedzie kiepsko
I jeszcze pytanko do qiero, mario lub innych poinformowanych w zwiazku z wycofaniem pabianic ile druzyn spadnie teraz z ligi jedna prawda?? jesli tak to jeszcze w tym sezonie mozemy byc chyba spokojni prosze o odpowiedz pozdrawiam
Najbardziej za calego meczu podobalo mi sie... zachowanie kibicow Gorzowa. Naprawde fantastyczna ekipa, oby takich wiecej.
A sam mecz... niestety przegrany, ale miejmy nadzieje, ze bedzie lepiej.
Brzezanki niektorymi zagrywkami udowodnily, ze stac je na naprawde dobra gre - szybkie kontry i ladne podania to kwintesencja koszykowki.
Czy Cukierkom jest pilnie potrzebna center?
Z pewnoscia, ale niech moze pozostale zawodniczki zaczna grac na 100% swoich mozliwosci, no... albo chociaz 75% ;-)
A teraz, jak zwykle fotorelacja (calosc jest u mnie na Fotoblogu):
Dziękuje za zdjęcia Dziewczyny tańczące działaja w Klubie Garnizonowym - "Inwencja Design" Cheerleaderki prowadzi Pani Natalia Łabudzińska, opiekun - Anna Glińska
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum