Ok. godziny 10.00 doszło do potrącenia dziecka przez samochód na ul. Łokietka, chłopiec wtargnął pod auto. ( Tak wynika ze słów świadka wypadku , starsza Pani )
I tu apel do rodziców by zwracali większa uwagę na pociechy. Oby wszystko było Ok.
Wszystko byłoby OK, gdyby kierująca, która potrąciła dziecko na ulicy Łokietka przestrzegała przepisów ruchu drogowego i jechała z prędkością 50 km/h, a nie grzała jak wariatka!!! Tak na marginesie, to nagminne jest w tym miejscu, gdzie zdarzył się wypadek, że kierowcy jadą z prędkością grubo ponad 100 km/h. I tutaj apel do naszej szanownej Policji - może jakiś radar itp. ustawić w tym miejscu!!! Policja na Łokietka stoi dosyć często ale koło świateł, gdzie samochody dopiero zaczynają się rozpędzać -może tak zmiana lokalizacji patrolu o dwa kilometry dalej w okolicę Herbowej???
zgadzam się z Orsonem, że warto byłoby własnie w okolicach Herbowej, albo na wysokosci byłego Urzędu Skarbowego, stawiać radary, ale, na miłość Matki Natury, gdzie 2 kilometry od świateł do Herbowej???
Ja wracałem z BULiGL bo miałem pewną sprawę kiedy zauważyłem jadący radiowóz, idąc dalej widziałem karetkę, lecz już mi sie nie chciało pójść tam i patrzeć. Wiec to kobieta potrąciła chłopca
orson napisał/a:
Tak na marginesie, to nagminne jest w tym miejscu, gdzie zdarzył się wypadek, że kierowcy jadą z prędkością grubo ponad 100 km/h.
Ja głównie jeżdżę rowerem ale kiedy nie moge to z buta idę, kiedy chcem przejść przez pasy róg Łokietka i Szkolna to nie można wogóle przejść. Samochody pędzą jak oszalałe. Pamiętam jak był remont drogi na Łokietka po zimie, wtedy można było bez przeszkód przejść.
Ostatnio zmieniony przez LiscLisc 2007-07-05, 14:39, w całości zmieniany 1 raz
W miejscu tym czyli na wysokości dawna kaflarnia / herbowa jest dla pieszych tzw. martwy punkt i można się naciąć, i już nie raz dochodziło tam do potrąceń.
Ostatnio zmieniony przez Partyzant 2007-07-05, 15:44, w całości zmieniany 2 razy
policja stoi na łokietka również koło shela dokladnie ustawiają sie na parkingu przed stacją oraz czasem w uliczc3e koło kościoła i łapią pedzacych w strone Brzeskiej.
Z tego co wiem również kierującą kobietę zabrało pogotowie z pewnych przyczyn... . Co do miejsca gdzie to się stało jest to bardzo niebezpieczne miejsce dla pieszych i powinny być tam łańcuchy ograniczające przechodzenie na ok. 50m długości, wracając do dzieci naprawdę stwarzają zagrożenie wbiegając na ulicę prosto pod koła jadących samochodów, ja miałem raz przypadek kiedy jechałem do pracy na ul. Trzech Kotwic jak mała ok 4-5 letnia dziewczynka wleciała mi wprost pod samochód, naszczęście mój refleks ją uratował, dziewczynka wybiegła z za samochodu dostawczego który jedną stroną stał na chodniku drugą na jezdni, i tu pytanie gdzie byli rodzice?????????????????????
mnie na skrzyżowaniu łokietka szkolna już kilku krotnie prawie auto uderzyło jak jechałem na trening przypałowa jest ta ulica przynajmniej raz w roku tam est jakis wypadek
Oj wiecej p. Koniec 2006 roku, jadę z Żoną i Córą autem wyprzedza nas samochód zamist zwolnić przyśpiesza praktycznie na prostej drodze ( lekki łuk ) koło tzw. "okrąglaka" kierowca traci kontrole nad pojazdem , pierwszy raz widzę coś takiego, samochód dachuje dwa razy przez wysepkę ( pas zieleni ) obok grupki chłopaczków SZOK!!! Na szczęście nikomu nic się nie dzieje, ale wygląda to o wiele gorzej pierwsze co robię to dzwonię na 112 myślałem że nikt o własnych siłach z tego auta nie wyjdzie. Ok 1-2 miesięcy później dzwadzieścia metrów dalej to znaczy przystanek lini 2 ul. Łokietka jest niedziela , kierujący VW Pasat traci panowanie przy nadmiernej prędkości i wpada na słup oświetleniowy , jak się okazuje śmierdzi z kabiny jak z gorzelni, auto jechało ponad 120 km/h , na szczęście dla kierującego i niedoszłych ofiar była to niedziela, w zwykły dzień w tym miejjscu stoi kilkanaście osób min. dzieci czekających na autobus.
P.S. Pamiętam jeszcze kiedyś taki incydent na łokietka jak gość "pijany" został potrącony przez samochód, jak przyjechało pogotowie facet wstał i powiedział że idzie do domu i h...
Ostatnio zmieniony przez Partyzant 2007-07-05, 21:30, w całości zmieniany 1 raz
i co z takim zrobić obowiążkiem jest zabranie go do szpitala ale jak niechce?
Wydaje mi się,że nic na siłę. Taka osoba,pewnie podpisuje jakieś papierki,że nie wyraża zgody na przebadanie siebie czy też oddala się od miejsca wypadku bez pomocy medycznej na własną odpowiedzialność. Człowiek jako istota świadoma,ma prawo wyboru
Ostatnio zmieniony przez Panna Nikt 2007-07-05, 22:45, w całości zmieniany 1 raz
jesli pacjent nie chce pomocy ratownictwa medycznego to niestety musi podpisac oswiadczenie ze "dziekuje" i idzie sobie do domu.
RM jest w takich sytuacjach bezradne. nikt na sile pacjenta nie bierze na nosze i do karety
nie ma takiego nakazu jesli pacjent jest przytomny i nie wyraza zgody.
zazwyczaj w takich przypadkach gdy pomoc wg RM jest konieczna trwaja pertraktacje, ale ze wzgledu na np. pogarszajacy stan na skutek odniesionych obrazen pacjent sam sie grzecznie kladzie.
ale niestety przypadkow jest tysiace a kazdy inny.
TAK A PROPO TO NIE DZIWNE JEST TO ZE DZIECIAK WLAZL POD AUTO A GDZIE TE DZIECIAKI MAJA SIE BAWIC BOISKO ZAMKNIETE A Z LOKIETKA NA B.MONTE CASSINO NA BOISKO NIE JEST DALEKO I CHYBA LEPIEJ ZEBY ONE BAWILY SIE NA BOISKACH NIZ NA ULICACH!!!!!!!!!!! POZDRO
Uwaga Złamany został REGULAMIN Na forum nie piszemy z użyciem Caps Lock
Ostatnio zmieniony przez smooth 2007-07-06, 15:16, w całości zmieniany 1 raz
Od kilku miesięcy znacznie wzrosło natężenie ruchu na ul. Łokietka. Są godziny, że przejscie na drugą stronę ulicy staje się problemem. Nie sposób korzystać ze źle rozmieszczonych przejść, jeśli po deszczu chcąc być suchym trzeba urządzać slalom między jedną a drugą stroną ulicy, aby nie zostać oblanym strumieniem przydrożnej wody. Na odcinku od Agrometu do kościoła ewangielickiego trzeba w tym celu przynajmniej trzy razy przechodzić na drugą stronę ulicy - tak sprawnie działa kanalizacja.
Dodatkowo ostatnio stało się modne ruszanie ze stacji benzynowej obok Agrometu z piskiem opon i wymuszaniem pierwszeństwa przejazdu. Jakiś patrol mógłby załagodzić tą sytuację.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum