Wypowiedzmy się na temat bibliotek, znajdujących się w naszym mieście. Dla tych, którzy nie wiedzą, jest ich u nas całkiem sporo:
1. Miejska Biblioteka Publiczna, biblioteka centralna, ul. Jana Pawła II 5 (dział dziecięcy, popularnonaukowy, czytelnia, czyt. internetowa, wypożyczalnia audiobooków);
2. MBP, literatura piękna, ul. JP II 2;
3. MBP, filia nr 1, ul. Zamkowa 6;
4. MBP, filia nr 5, ul. Krótka 2 (obok kafejki int. 3vnet);
5. MBP, filia nr 7, ul. Mossora 1 (w szpitalu);
6. MBP, filia nr 8, ul. 1 Maja (bud. II LO);
7. MBP, filia nr 9, ul. Zamkowa 6 (dział dziecięcy);
8. Biblioteka Pedagogiczna, ul. Ofiar Katynia;
9. Bibl. Garnizonowa;
10. bibl. szkolne.
Uwielbiam biblioteki, najchętniej w ogóle bym z nich nie wychodziła
Bywam we wszystkich (z wyjątkiem filii nr 7 i 9), jednak najmniej lubię filię nr 8 ze względu na urzędujące w niej wyjątkowo niemiłe bibliotekarki. Rzadko bywam w filii nr 5, a to dlatego, że mi nie po drodze.
Od około roku da się zauważyć znaczący ( ) wzrost liczby nowości w stosunku do lat wcześniejszych, z czego jestem niezmiernie zadowolona. Arcyciekawe książki odkryłam niedawno w Bibl. Garnizonowej, polecam!
Aha, gdyby ktoś był zainteresowany, to mogę podać godziny otwarcia poszczególnych bibliotek oraz nry telefonów do tychże
A korzystając z tego, że temat już się pojawił chciałbym zapytać: czy fakt istnienia Biblioteki Miejskiej w tylu miejscach to wada czy zaleta?
Co sadzicie o pomyśle zebrania wszystkich tych bibliotek w jednym, obszernym budynku, dodaniu biblioteki multimedialnej i oddziału Wojewódzkiej Biblioteki Pedagogicznej. Nazywać by się to miało Książnica Miejska. Wg moich informacji takie rozproszenie zbiorów w Brzegu to wada. Ale nie jestem do końca przekonany...
Szczerze i wada i zaleta. Można gdybać. Proponuję więc wypisywać wady i zalety.
Zalety:
- Wszystko w jednym miejscu
- mniejsze koszty utrzymania placówki
- większe możliwości techniczne
Wady:
- Jeden obiekt, jedno miejsce i odległość do biblioteki przez to zwiększy się dla większości
- Jeden obiekt, duży tłum co nie pasuje do bibliotek
- starsze osoby raczej nie będą przychodzić z racji odległości jak i wielkości
W Kędzierzynie Koźlu ( dużo większym terytorialnie ) biblioteki są porozrzucane po mieście, jest ich tam bodajże 11 (mogę się mylić +-2 ). Byłem we wszystkich ( z racji tego że robię tam przeglądy gaśnic ), i napiszę jak tam rozwiązano biblioteki.
Jest jedna duża główna biblioteka w Rynku w Koźlu, 4 piętra, na parterze jest wielka czytelnia gdzie są czasopisma i stanowiska multimedialne ( z czego naliczyłem razem 15 ), piętro wyżej jest wypożyczalnia książek i(też olbrzymia rozmiarami ), 2 piętro zajmują 2 sale w których biblioteka organizuje różnego rodzaju atrakcje ( wieczorki z Miodkiem czy innymi ludźmi ) I na samej górze jest administracja.
W tych mniejszych bibliotekach są minimum 2 stanowiska komputerowe i wypożyczalnia książek oraz czytelnie czasopism.
Rozpisałem się na temat Kędzierzyna ale muszę przyznać że mają tam świetną organizację.
no i jakby był pożar w tej bibliotece, to wtedy Brzeg traci wszystkie książki, a nie tylko część ziorów
Hmm no ja myślę, że w takim miejscu o którym pisze Bartek, można by postawić na multimedialność. Np. we wrocławskiej bibliotece uniwersyteckiej można wyszukać w komputerze interesującą nas pozycje, ale jej znalezienie nie jest jednoznaczne z tym, że jest dostępna na miejscu.. bo może być przykładowo dostępna w jakimś wydziale chemicznym, albo gdzie jeszcze.
Przy okazji tworzenia takiej głównej biblioteki - należałoby przede wszystkim właśnie zadbać o tę multimedialną stronę, dzięki której można by szybko sprawdzić czy w Brzegu znajdziemy interesująca nas pozycje, ponadto stworzyć możliwość zamawiania książki przez internet. Reasumując powstanie takiej głównej biblioteki nie musi oznaczać likwidacje mniejszych punktów ..a przynajmniej ja byłbym za takim rozwiązaniem.
Marudzicie, porozrzucane biblioteki są jak najbardziej trafne. Po co to zacierać klimat takich miejsc jakimiś komputerami i innymi bzdetami. Każdy chyba potrafi szukać poprzez autora, czy tytuł danej książki, a jak nie to polecam bibliotekę na JP II - literatura piękna, gdzie wszystkie bibliotekarki bez zająknięcia powiedzą czy dana pozycja jest, czy też nie w mgnieniu oka. Dajmy sobie spokój unowocześnianiu bibliotek, nie ma nic przyjemniejszego jak wziąć książkę w dłoń, usadowić się na dywanie albo przenieść się w jakieś 'zielone' miejsce i oddawać się przyjemności czytania.
Zgadam się z Włóczykijem, małe przytulne biblioteki stracą w ten sposób swój klimat. Ja uwielbiam chodzić między półkami i wybierać książki, które rzucą mi się w oczy albo zainteresuje mnie recenzja z okładki.
Nie chcę grzebać w komputerze w bazie danych pozycji, które mam czytać dla przyjemności.
Mam wrażenie, że nasze miasto jest za małe na oddział np. Biblioteki Wojewódzkiej, a poza tym, przy każdej szkole jest biblioteka, a jeśli ktoś potrzebuję czegoś, czego nie ma w danej bibliotece, zawsze może wybrać się na spacerek do innych:P.
Ostatnio zmieniony przez aghta 2007-06-16, 15:23, w całości zmieniany 1 raz
Ale tu nie chodzi o to, żeby zabronić chodzenia między regałami i grzebania miezy książkami, tyle że można by stworzyć katalog wszystkich książek w mieście i udostępnić w internecie. A przy tym możnaby stworzyć jedną taką "komputerową" kartę biblioteczną, co byłoby wygodniejsze niż zapisywanie się w każdej z bibliotek osobno
Wbrew pozorom nie każdy ma chęć, żeby chodzić po wszystkich bilbiotekach w poszukiwaniu tej jednej książki Zwłaszcza kiedy szuka się pozycji rzadkiej [Już kilka razy mi się zdarzyło, że przeszedłem kilka bibliotek w poszukiwaniu jednej książki i w żadnej jej nie znalazłem Straciłem kilka godzin na coś, co mogłoby mi zająć kilka minut ]
Hmm no ja myślę, że w takim miejscu o którym pisze Bartek, można by postawić na multimedialność. Np. we wrocławskiej bibliotece uniwersyteckiej można wyszukać w komputerze interesującą nas pozycje, ale jej znalezienie nie jest jednoznaczne z tym, że jest dostępna na miejscu.. bo może być przykładowo dostępna w jakimś wydziale chemicznym, albo gdzie jeszcze.
To w Brzegu i tak nas czeka. Ja podam lepszy przykład, a mianowicie Biblioteki Politechniki Wrocławskiej można obejrzeć TUTAJ.
Ale nie o to chodziło mi bo to można zrobić i bez zmiany budynku.
Ale czy w Brzegu jest aż taka koniecznośc wybudowania "Książnicy"? Szczególnie że takie miejaca powstają przy wyższych uczelniach w dużych metropoliach, gdzie jest duże zapotrzebowanie. Nie wiem jak ta nasza brzeska szkołą wyższa radzi sobie z ksiażkami dla swoich studentów, ale chyba uczniowe gimnazjum i szkół średnich nie mają aż takich problemów z dostępem do bibliotek.
I jesli chodzi o techniczną stronę,gdzie mozna by było umieścic taką zebraną bibliotekę?
Chociaz dobrym pomysłem jest umieszczenie katalogu internetowego książek z wszystkich biblotek.
zdecydowanie Brzeg nie potrzebuje takiej inwestycji, istnieją sprawy, które znacznie szybciej należy rozpatrywać...jeśli chodzi o książki dla licealistów, to nie ma żadnego problemu z otrzymaniem ich w bibliotekach miejskich. Zresztą biblioteki szkolne są bogato zaopatrzone w lektury kanonu programowego...
Marudzicie, porozrzucane biblioteki są jak najbardziej trafne.
Włóczykij napisał/a:
zdecydowanie Brzeg nie potrzebuje takiej inwestycji,
Są to uwagi które trzeba wziąć pod uwagę
Z tym, że pomysł nie jest mój!
Po prostu taki pomysł się pojawił w strategii nad którą pracował zespół w którym jestem. Podejrzewam, że pomysł pochodzi od kierownictwa MBP choć nie wiem bo nie zapytałem, ale jest to mniej ważne. Najważniejsze, że takie "rozczłonkowanie" bibliotek było ujęte jako wada. Szczerze powiem, że też uważam, że ma to więcej plusów niż minusów bo każdy ma bliżej
Ale nadal czekam na uwagi! Może teraz jakieś "za" tym pomysłem?
chyba uczniowe gimnazjum i szkół średnich nie mają aż takich problemów z dostępem do bibliotek.
Jeszcze jak chodziłem do liceum, to zdarzało się, że dana lektura była wypożyczona we wszystkich bibliotekach ;P Oczywiście zdarzało się tak tylko raz czy dwa razy w roku, ale jednak
mystery napisał/a:
Chociaz dobrym pomysłem jest umieszczenie katalogu internetowego książek z wszystkich biblotek.
O! To było by już bardzo wiele Pomysł świetny i w sumie chyba niezbyt kosztowny
Bartek T. napisał/a:
Szczerze powiem, że też uważam, że ma to więcej plusów niż minusów bo każdy ma bliżej
Hm... To zależy jak spojrzeć Bo jeżeli chodzi o budynek, to rzeczywiście tak każdy będzie miał bliżej Ale jeżeli chodzi o konkretną książkę to nie zawsze Może się przecież zdarzyć, że w tej najbliższej bibliotece nie ma pozycji, której szukamy i musimy iść do biblioteki na drugim końcu miasta
No i Brzeg nie jest w końcu aż tak dużym miastem, a do biblioteki nie trzeba zaglądać codziennie. A gdyby taką jedną, wielką, bibliotekę utworzyć w centrum miasta (np. na Jana Pawła ) to wątpię czy ktoś by narzekał, że jest mu daleko
Bartek T. napisał/a:
Ale nadal czekam na uwagi! Może teraz jakieś "za" tym pomysłem?
Przede wszystkim wygoda, bo nie trzeba się zapisywać do kilku bibliotek, a do tego od razy wiadomo czy dana książka jest w Brzegu dostępna czy nie.
Do tego mniejsze koszty utrzymania. Trzeba 'dbać' tylko o jeden budynek. Tyle, że taka zmiana wiązałaby się pewnie z redukcją etatów, na co panie bibliotekarki z pewnością by się nie zgodziły.
Nie wiem na jakich zasadach biblioteki otrzymują dotację z budżetu, ale jedna wielka biblioteka ma większą 'siłę przebicia', w walce o pieniądze, niż kilka mniejszych A więcej pieniędzy = więcej książek
Ogólnie to na razie ten pomysł wydaje mi się nieco nierealny
Ale zrobić komputerową bazę książek w bibliotekach, to już chyba nic wielkiego.
Ah... A gdyby to był taki system, że można sprawdzić nie tylko, w której bibliotece dana książka jest, ale też czy jest wypożyczona, kiedy jest termin zwrotu itp. Ah, się rozmarzyłem
Do tego mniejsze koszty utrzymania. Trzeba 'dbać' tylko o jeden budynek.
Z drugiej strony taka inwestycja jest również kosztowna, a te pieniążki można przeznaczyć na zakup nowych książek Poza tym redukcja etatów, o których wspomniał skalpel - moim zdaniem - jest dużym minusem
Jednak wydaje mi się, że komputerowa baza danych to całkiem niezły pomysł
Włóczykij napisał/a:
porozrzucane biblioteki są jak najbardziej trafne.
aghta napisał/a:
małe przytulne biblioteki stracą w ten sposób swój klimat
I ja się pod tym podpisuję
Ostatnio zmieniony przez Indra 2007-06-17, 12:39, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum