Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
skoro meningokoki żyją w tak dużym odsetku ludzi w Polsce.... nie warto zamiast budować nowego lodowiska wydać te pieniądze na zaszczepienie ludności ?? nie mówię od razu sukcesywnie
Trochę realizmu: chorób i szczepionek jest taka ilość, że gdybyśmy chcieli szczepić społeczeństwo to na nic innego nie moglibyśmy miejskich pieniędzy wydawać, a i tak na wszystko byśmy się nie zaszczepili.
uprzedzę pytanie: "no ale teraz "wybuchła sepsa"". Jak już coś "wybucha" to są od tego inne przystosowane służby. Miasto nie ma do tego odpowiednich służb bo takowe są w powiecie (obejmują cały powiat).
bartoszek napisał/a:
rodzi się też inny pomysł: miasto zamawia szczepionki, ludzie zamawiają i kupują w aptekach np.
Bartku T. możliwe ??
Kurcze, no nie! Gdyby zamówienie czy sprowadzenie szczepionek było możliwe to już dawno by one były w aptekach! Przecież jak jest popyt to żaden Urząd nie musi palcem kiwnąć żeby przedsiębiorcy (w tym przypadku aptekarze) zadbali o podaż. Szczepionek zwyczajnie brakuje. do tej pory były dostępne dla wszystkich i nie było zainteresowania więc podejrzewam że były w małych ilościach. I znowu uprzedzę ew. pytanie: miasto ani powiat nie może gromadzić tysięcy sztuk każdej ze szczepionek "na wszelki wypadek". Za dużo jest możliwości. Poza tym ten program szczepień nie jest powiatowy (tzn. zasięg jest ale polecenia nie) tylko centralny, z Ministrerstwa Zdrowia.
uprzedzę pytanie: "no ale teraz "wybuchła sepsa"". Jak już coś "wybucha" to są od tego inne przystosowane służby. Miasto nie ma do tego odpowiednich służb bo takowe są w powiecie (obejmują cały powiat).
A czy widział Pan dokumenty jak te odpowiednie służby powiatowe są przygotowane na wypadek epidemii? Jeśli Panu nie udostępnią tych planów, to są radni powiatowi, których też wybieraliśmy. A jeśli jednak są, to dlaczego nie zostały wdrożone?
Cytat:
Kurcze, no nie! Gdyby zamówienie czy sprowadzenie szczepionek było możliwe to już dawno by one były w aptekach! Przecież jak jest popyt to żaden Urząd nie musi palcem kiwnąć żeby przedsiębiorcy (w tym przypadku aptekarze) zadbali o podaż.
I tu się pan myli. Prawo popytu i podaży nie powinno regulować spraw dotyczących szczepionek. Tu rządzą inne zasady. Przynajmniej tak jest w każdym środkowoeuropejskim kraju.
Ostatnio zmieniony przez Roztropek 2007-03-30, 08:41, w całości zmieniany 3 razy
Tak, teraz wszystko zwalcie na Apteki, to nie apteki są winne tylko nasz kochany Kraj ( czytaj Rząd ), przez kilka ostatnich dni prawie nie zostałem roszarpany w pracy przez zdeterminowane matki, a co my zawiniliśmy. I jeszcze jedno, na sepsę nie ma szczepionki, bo sepsa to poprostu zakażenie ogólnoustrojowe wywołane bakterią, wirusem lub grzybem, tak więc sepsę się leczy , a nie szczepi.( to dla tych co nie wiedzą ) Pozdrawiam Krzychu.
P.S. Szczepionka Neis-Vac-C była dostępna w normalnej sprzedaży w niektórych Wrocławskich Aptekach, niestety już została rozebrana.
Ostatnio zmieniony przez Partyzant 2007-03-30, 10:50, w całości zmieniany 1 raz
Kurcze, no nie! Gdyby zamówienie czy sprowadzenie szczepionek było możliwe to już dawno by one były w aptekach!
Bartek prosze cie!!
dziennie z jasennika znika ok 100 sztuk zamowionych szczepionek
ja sama 2x jezdzilam i w sumie prawie 40 sztuk.
ja sama jedna a ludzie jezdza i jezdza od conajmniej 2 tygodni i to po calych czechach.
mogli w lutym lub pod koniec wziac sie za zapasy czeskich aptek!
wezcie jeszcze pod uwage ze duzo dzieci i mlodziezy nie bedzie szczepionych bo sa np.przeziebieni lub maja infekcje gardła.
poza tym szczepionka uaktywnia sie dopiero po 10 dniach od podania szczepionki.
nie wiem albo ja jestem glupia albo czegos tu nie rozumiem.....
Ostatnio zmieniony przez Inez 2007-03-30, 11:58, w całości zmieniany 1 raz
Z tego co wiem z 11.000 szczepionek jak na razie dotarło ok 1.000 (czyli nawet nie 10%).
Zdaję sobie sprawę, ze i tak fizyczną niemożliwością byłoby zaszczepienie wszystkich na raz, ale minęły już prawie 2 dni i jak sądzę ten 1000 już został odpowiednio rozdysponowany i użyty.
Mam zatem pytanie do osób, które dokładnie mogą odpowiedzieć, a nie tylko sie domyślać.
Czy wszystkie szczepionki w "pierwszego rzutu" zostały rozdzielone i w jaki sposób (szkoły, klasy, ilość szczepień)?
Prosiłbym o małe zestawienie przychodów i rozchodów szczepionek (oczywiście nie imiennie, ale z podziałem na klasy).
Ostatnio zmieniony przez alferx 2007-04-03, 14:08, w całości zmieniany 1 raz
Powtórzę się: miasto nawet jakby chciało to po pierwsze nie ma skąd zakupić szczepionek (z Czech można sobie samemu przywieźć, urzędowo to już nie takie proste), po drugie to władze powiatowe mają "pod sobą" wszystkie narzędzia: sanepid, szpital, etc. To naprawdę nie jest takie proste robić coś co nie leży w gestii i nie ma na to przewidzianych środków. Miasto może np. zorganizować spotkania: była poświęcone temu posiedzenie Komisji budżetu - był ktoś? Jeden chociaż mieszkaniec nie związany z Radą Miejską? A była tam mowa naprawdę o wielu ciekawych rzeczach. Zresztą z tego spotkania wiem to co wiem na ten temat.
MuFFa napisał/a:
tak sie przygladam tej dyskusji i widze coraz wiekszy monopol na wiedze Bartka, przychamuj troche gosciu bo nie jestes kims wszystkowiedzacym.
Nie mam monopolu na nic. I wcale tak nie uważam. Miałem okazję zadać pytania szefowej brzeskiego Sanepidu i stąd moja wiedza (jak wyżej). Nie mam z czym przychamowywać.
Czy wszystkie szczepionki w "pierwszego rzutu" zostały rozdzielone i w jaki sposób (szkoły, klasy, ilość szczepień)?
Prosiłbym o małe zestawienie przychodów i rozchodów szczepionek (oczywiście nie imiennie, ale z podziałem na klasy).
811 uczniów zaszczepiono w Brzegu przeciw meningokokom typu C. Akcja szczepień trwa od poniedziałku. Na razie tylko w gimnazjach, ponieważ sanepid otrzymał tysiąc dawek szczepionki.
W czwartek, 5 kwietnia, do Brzegu przyjedzie 10 tysięcy kolejnych ampułek.
Masowe szczepienia obejmują młodzież w wieku od 11 do 19 lat. Są związane z ogniskiem sepsy wywoływanej przez meningokoki typu C, które wystąpiło w powiecie brzeskim.
Miasto może np. zorganizować spotkania: była poświęcone temu posiedzenie Komisji budżetu - był ktoś? Jeden chociaż mieszkaniec nie związany z Radą Miejską?
kurde że nikt nie pomyslał - mozna było wziąć urlopy na żądanie, zwolnic dzieciaki ze szkoły pójść na spotkanie i byłoby wszystko jasne !!!!!!!! A tak alfrex i inni zadają ciagle pytania.....
kurde że nikt nie pomyslał - mozna było wziąć urlopy na żądanie, zwolnic dzieciaki ze szkoły pójść na spotkanie i byłoby wszystko jasne !!!!!!!! A tak alfrex i inni zadają ciagle pytania.....
po to jest forum by zadawać pytania i na nie odpowiadać....
czyli trzeba namówić władze powiatowe by pomyślały i zaszczepiły również nauczycieli.... trochę dziwne stwierdzenia Bartka T. gdyż współpraca pomiędzy władzami powiatowymi a urzędem miasta chyba jest ?? no chyba że Brzeg jest naprawde innowacyjnym miastem....
no to koniec dyngusa dla zaszczepionych, koniec oblewania się zimną wodą bo wiadomo, że po polewaniu można się rozchorować i wtedy szczepionka może nie zadziałać....
Po pierwsze nie wiem czy wszyscy musieliby brać urlopy, ale się nie dowiem. Fakt pozostaje faktem, że na spotkaniu nie było nikogo.
Po drugie zapewne Urząd Miasta współpracuje z władzami powiatu, ale to trzeba by zapytać pracowników urzędu lub przedstawicieli władz powiatu - ja nie należę do żadnej z tych grup.
Pytania typu: czy można było, czy nie lepiej by było są oczywiście bardzo na miejscu i nawet moge zgodzić się że kilka rzeczy można było zrobić lepiej. Z tym, że poza tym, że się zgodzę nic nie mogę zrobić! No, może poza organizacją spotkania, ale to jak widać nie był trafiony pomysł.
Jak sie nie ma czego czepic, czepia sie szczegolow, prawda panie elokwentny?
Spojrz na to co czasem piszesz, lub zastanow sie zanim zaakceptujesz swojego kolejnego posta, bo brniesz w przyznawianiu racji miastu, w przypadkach w ktorych tej racji nie ma. Grasz tak jak ci zagraja czy to twoja wlasna inicjatywa?
Jak sie nie ma czego czepic, czepia sie szczegolow, prawda panie elokwentny?
Spojrz na to co czasem piszesz, lub zastanow sie zanim zaakceptujesz swojego kolejnego posta, bo brniesz w przyznawianiu racji miastu, w przypadkach w ktorych tej racji nie ma. Grasz tak jak ci zagraja czy to twoja wlasna inicjatywa?
a może najpierw Ty przedstawisz nam swoją rację za nim zaczniesz czepiać się innych? ja widzę, że Bartek T. jest uważany tutaj za "Boga"...wszystko ma wiedzieć, wszystkiemu jest winny, pewnie to on wywołał u nas sepsę. Przez całą dyskusję wszyscy chcą udawać wszechwiedzących, znawców prawa i kto od kogo zależny. Sam nie jestem alfą i omegą, ale zastanawiam się ile można czytać zarzutów skierowanych w jego stronę. Jako jedyny reprezentuje na forum władze i chyba większość chce sobie odbić dezorganizację jaka jest związana z całą sytuacją na jego osobie. Prawda jest taka, że gdyby doszło do większych ilości przypadków sepsy w innym mieście, to sytuacja w nim byłaby podobna. Z góry zaznaczam, że nie znam nawet Bartka T...
Jak sie nie ma czego czepic, czepia sie szczegolow, prawda panie elokwentny?
Spojrz na to co czasem piszesz, lub zastanow sie zanim zaakceptujesz swojego kolejnego posta, bo brniesz w przyznawianiu racji miastu, w przypadkach w ktorych tej racji nie ma. Grasz tak jak ci zagraja czy to twoja wlasna inicjatywa?
a może najpierw Ty przedstawisz nam swoją rację za nim zaczniesz czepiać się innych? ja widzę, że Bartek T. jest uważany tutaj za "Boga"...wszystko ma wiedzieć, wszystkiemu jest winny, pewnie to on wywołał u nas sepsę. Przez całą dyskusję wszyscy chcą udawać wszechwiedzących, znawców prawa i kto od kogo zależny.
Po pierwsze mozesz moje uwagi traktowac jako czepianie sie (twoja interpretacja). Jest to jednak moje zdanie na wypowiedzi Bartka T. ktore uwazam za tlumaczenia kazdego niepoprawnego kroku miasta. Po drugie nikt nie musi sie tlumaczyc jesli nie chce za to co robia wladze miasta, skoro On podjal sie takiego zadania to powinien przyjac moje zdanie ze spokojem, jesli jest ono nastawione krytycznie do Jego wypowiedzi. Po trzecie jesli jest uwazany za "Boga" przez Was bo przeze mnie na pewno nie, to tylko Wasz problem jesli oczekujecie od Niego zbyt wiele. Po czwarte nie sadze zeby potrzebowal adwokata i jesli sam bedzie chcial to z pewnoscia sie wypowie. I po piate (juz ostatnie) na temat sepsy wiem wystarczajaco duzo, a nie zabieram glosu w dyskusji dlatego ze po zobaczeniu kilku pierwszych idiotycznych wpisow (odkad pojawil sie temat choroby) stwierdzilem ze nie ma sensu wlaczac sie w dyskusje ktora poza panika a pozniej pretensjami do wszystkich i o wszystko nie wnosi nic nowego do tej sprawy.
Ostatnio zmieniony przez alferx 2007-04-04, 22:15, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum