chyba nie znasz pierwszej zasady biegania
"Im więcej gadania tym lepiej"
im więcej gadaj tym bardziej nie biegasz, a truchtasz bo bardziej się męczysz rozmową i śmianiem się ja życzę wam powodzenia, ale wolę biegać sam i to nawet o 19
Oczywiście, nie ma żadnego sensu gadanie podczas biegania więc, jeśli chodzi o wspólne bieganie, to ja widzę to na przykład tak.
Obieramy jakąś konkretną trasę. Startujemy jeden po drugim w ustalonych odstępach czasu.. tak najkrócej ujmując.
Mi się lepiej biegnie (goni) za kimś.. coś na kształt czynnika mobilizującego..
Po etapie złapania jako takiej kondycji można przystąpić do organizowania takich mini zawodów.. dla urozmaicenia i pobudzenia chęci wspólnego spotykania się na świeżym powietrzu w celach ruchowych
Dojdzie do tego, że będzie trzeba zorganizować wspólny bieg na jakis dłuższy dystans np. 10 km po Brzegu pod patronatem ForumBrzeg i wszyscy w koszulkach forumbrzeg.pl wystąpiliby , a żeby wziąśc udział oficjalnie w biegu każdy musiałby wyłożyć kaskę na wpisowe ... i już jest jakis kapitał na nowy serwer ...
Ostatnio zmieniony przez mystery 2007-03-09, 18:57, w całości zmieniany 1 raz
Widze że wszyscy rozmawiają o bieganiu, a na sami bieganie nikt się jeszcze nie umówił
W każdym razie ja biegam jutro o 7 rano [oczywiście jeśli nie będzie padać... bardzo ] Jak ktoś ma ochote się przyłączyć to nie ma problemu.
Moja trasa: Dom [ziemi tarnowskiej (pod olejarnią)] - Park Wolności [tam kółeczko] - Dom Chyba ponad 6 kilosów będzie
A trase można oczywiście zmodyfikować
Ostatnio zmieniony przez Derian 2007-03-10, 08:36, w całości zmieniany 1 raz
super trasa Derian. Gdybyś biegł przez Rybacką to bym się przyłączył, szkoda tylko że tak wcześnie, a poza tym pomysł przejdzie dopiero jak wyzdrowieję, będę miał to na uwadze
super trasa Derian. Gdybyś biegł przez Rybacką to bym się przyłączył, szkoda tylko że tak wcześnie, a poza tym pomysł przejdzie dopiero jak wyzdrowieję, będę miał to na uwadze
Z modyfikacją trasy problemu nie ma.
Ale pamiętaj że ja tylko na weekend Chyba że chcesz pobiegać po wrocławiu ze mną
Jak wyzdrowiejesz to daj znać
[ Dodano: 2007-03-11, 10:35 ]
No i byłem!
Nie o 7, a o 8, ale i tak było super!
Ci którzy chcieli i nie byli, jak i Ci którzy nie chcieli i nie byli, niech żałują. Genialna pogoda, oraz warunki. Słonko świeci, cisza i spokój, ptaszki śpiewają... Mrauu *_*
Za tydzień też będę biegał jak coś...
Zabiłeś mi klina! Gdybym ten temat przeczytała wcześniej to i ja bym się wybrała. I nawet powiem więcej.. wystartowalibyśmy praktycznie z tego samego miejsca
Gdybym wiedziała wcześniej (powtarzam się, wiem ) mogłabym sobie inaczej zorganizować czas.. Na razie historia to priorytet. Niestety po ostatniej wypowiedzi naszego profesora "Co ma wisieć nie utonie.." (odnośnie naszej wysokiej frekwencji na lekcji, czyli 9 obecnych osób) wszyscy mają dziwne przeczucie, że jutro będzie 'rzeź'
Tak więc ja dziś odpadam..
Ostatnio zmieniony przez Indra 2007-03-11, 14:23, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum