Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: qiero
2007-05-26, 13:42
Liga Mistrzow
Autor Wiadomość
zagi 


Wiek: 41
Dołączył: 18 Lut 2007

UP 24 / UP 8



Wysłany: 2007-04-05, 01:27   

Włóczykij napisał/a:
2:1 niestety... :x ale w "Teatrze Marzeń" kiedy to już dojdzie do siebie Neville, powróci Park i zagrają ponownie w 11, myślę, że wszystko wróci do normy. Dzisiejszy mecz nie był na wysokim poziomie, Manchester grał słabo, bo musiał się bronić, a Roma nic efektownego nie pokazała. Za tydzień będzie show... :wink:


A co takiego grał MU gdy grali '11'?? Jedne, wielkie nic.Podobnie zresztą było po czerwie dla rudego.Roma nic efektownego nie pokazała??Oglądaliśmy ten sam mecz??Ciesz się chłopie, że nie skończyło strzeleniem przez Rome 3 lub 4 goli.Kwestia awansu, jak najbardziej otwarta.Następna drużyna po Lyonie może zgubić pycha i pewność siebie.

Forza Roma!
Ostatnio zmieniony przez zagi 2007-04-05, 01:28, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
sedzia DRED 
sir Rafcio



Wiek: 49
Dołączył: 01 Cze 2005

UP 3 / UP 0


Skąd: Zasiedmiogorogrod

Wysłany: 2007-04-05, 06:26   

tak to juz bywa że w meczu tak renomowanych ekpi czasami wieje nudą ...
ale miejmy nadzieje że w rewanżach będzie ciekawiej-bo to mecze ostatniej szansy
pozdrawiam
:evil:
:wink:
:evil:
0 UP 0 DOWN
 
Włóczykij 
Indianer



Wiek: 35
Dołączył: 09 Lis 2006

UP 0 / UP 0


Skąd: z mnogości ech...

Wysłany: 2007-04-05, 10:48   

zagi napisał/a:
A co takiego grał MU gdy grali '11'?? Jedne, wielkie nic.Podobnie zresztą było po czerwie dla rudego.Roma nic efektownego nie pokazała??Oglądaliśmy ten sam mecz??Ciesz się chłopie, że nie skończyło strzeleniem przez Rome 3 lub 4 goli.Kwestia awansu, jak najbardziej otwarta.Następna drużyna po Lyonie może zgubić pycha i pewność siebie.
Forza Roma!



mecz trwa 90 min. a nie 36...wszystko mogło się potoczyć inaczej, zwłaszcza, że Man Utd słynie z lepszej drugiej połowy (patrz np. ostatni mecz z Blackburn Rovers wygrany 4-1 (0-1))
A czym tak Roma zachwyciła? Te strzały z dystansu po 3 metry od bramki? Podania niecelne? Zresztą sam napisałem, że Manchester grał słabo. Cieszę się, że Roma nie strzeliła 3 lub 4 bramek, to świadczy, że są słabi i nie sprostali źle dysponowanemu zespołowi Czerwonych Diabłów. Nikt tu nie był pyszny i pewny siebie. Jeślibyś słuchał wywiadów przedmeczowych to nie musiałbyś pisać o wielkości jednej drużyny nad drugą. Do tego dochodzi historia, która mówi, że Manchester nie wygrał zbyt wielu meczów we Włoszech. Poczekajmy do wtorku...
Ostatnio zmieniony przez Włóczykij 2007-04-05, 10:50, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
zagi 


Wiek: 41
Dołączył: 18 Lut 2007

UP 24 / UP 8



Wysłany: 2007-04-05, 13:02   

Włóczykij napisał/a:
A czym tak Roma zachwyciła?


Nigdzie nie napisałem, że Roma zachwyciła mnie wczoraj swoją grą.Grali bardzo dobrze.Mieli pomysł na grę, podchodzili wysoko pressingiem,było zaangażowanie, stwarzane sytuacje przy których zabrakło wykończenia bądź szczęścia.Jej problem polegał tylko na tym, że popełniła jeden błąd, który skończył się utratą bramki.

Włóczykij napisał/a:
Roma nie strzeliła 3 lub 4 bramek, to świadczy, że są słabi


Zaiste, bardzo ciekawe stwierdzenie.Gratuluje dobrego humoru.

Włóczykij napisał/a:
Poczekajmy do wtorku...


Czekamy z niecierpliwością :evil:
0 UP 0 DOWN
 
dreyfus 
TI_TU



Wiek: 37
Dołączył: 28 Maj 2006

UP 0 / UP 0


Skąd: Brzeg my sweet home

Wysłany: 2007-04-05, 17:45   

Wazne, ze mamy bramke na wyjezdzie (po bardzo ladnej kontrze Ronaldo, genialnym podaniu Solskaera i dokladnym wykonczeniu Rooneya). Niestety Rzymianie wykorzystali w 100% przewage gry na swoim obiekcie. Mimo obaw dobra postawa Flechera. Teraz cos o Scholsie. Rudy wojownik walczyl calym sercem na boisku, a pierwszy kartonik byl wedlug mnie nieslusznie przyznany. Taki wslizg to codziennosc w Premiership. Wielki szacunek dla Scholesa. (a to ponoc Totti mial byc "gladiatorem" na boisku). Po dostaniu pierwszej zoltej kartki w meczu wystep Paul-a w kolejnym spotkaniu LM jest niemozliwy, ale przez dostanie w meczu drugiej zoltej kartki, jego wystep w pierwszym meczy polfinalowym stal pod znakiem zapytania. Jednal UEFA zdecydowala, ze kara dla Scholesa wynosic bedzie tylko jedno spotkanie. Tak wiec mozemy mowic o duzym szczesciu. Teraz czeka nas ciezki rewanz na Old Trafford, ze wzgledu na napiety terminaz spotkan i spore braki kadrowe. Jest nadzieja, ze w nastepnym spotkaniu ujrzymy na boisku Patrica Evre, ale niestety prawdopodobnie prawa obrona nadal bedzie oslabiona brakiem Nevilla. Ale bez obaw, rozjedziemy Rzymian. Juz wychodzilo sie z gorszych opresji (bo przypomne final LM w 99 roku ). Zapraszamy do PIEKLA!!

Teraz cos z innej beczki. Po tym jak zachowywala sie wloska policja na stadionie bylo widac ich nastawienie wobec angielskich kibicow. W wyniku zamieszek wywolanych przez rzymskich kibicow oraz interwenci wloskiej policji rannych zostalo 18 diablow, z czego 2 nadal przebywa w szpitalu. Brak danych o stratach po stronie rzymskiej (ciekawe czemu?). Prawdopodobnie oba kluby pilkarskie zostana ukarane karami finansowymi. Jeszcze raz wloscy kibice udowodnili stopien zenujacego kibicowania na swoich stadionach, nie mowiac juz o debilach z "Ultras", ktorzy sa odwazni tylko na swoim terenie (zapraszamy cwaniaki do Anglii). Mozna sie spodziewac, ze nie ujrzymy ich w Manchesterze podczas rewanzu.

www.dailymotion.com/Matth...kk_crowd-fights
Powyzej adres do filmu zarejestrowanego zaraz po natarciu policji wloskiej na angielski sektor. Dodam jeszcze, ze wszystkie sily porzadkowe zdajdowaly sie w sektorze Manchesteru.


Zagi, i czym ty sie podniecasz - Neofaszystami ze stolicy? Moze jestes kolejnym wielkim debilem z "Ultras", co? Dla was to tylko burdy na stadionie sa kwintesencja spotkan pilkarskich. Mam nadzieje, ze i wam przyjdzie grac w takim samym oslabieniu jak Manchesterowi. Wasz atak mial przeblyski tylko i wylacznie przez braki kadrowe w formacji obrony. Poza tym tylko mieczaki nie potrafia wykorzystac przewagi boiska i wielkiego oslabienia przeciwnika. 2:1? Zapraszamy do Teatru Marzen! Zobaczysz co to znaczy pilka nozna. I gdzie Twoj wielki Totti co sie tak wygrazal przed spotkaniem co to on niezrobi na boisku. Niech lepiej znowu idzie w kolejna pielgrzymke do pobliskiego sanktuarium i pomodli sie o celny strzal na bramke.

Gdybys poznal przed meczem taktyke Manchesteru to bys sie dowiedzial, ze wiekszosc bramek Manchester strzala w drugiej polowie. Czerwona kartka zmusila nas do zmiany taktyki (i nie mysl sobie, ze ta taktyka byla obrona i wyluskiwanie okazji - nie jestesmy jakims pierd... Chel$ea). Mimo wielkich strat po naszej stronie parlismy naprzod!Poczatkowe ataki na wysuniety lewy atak nie przynosily skutkow, tak wiec musielismy zagescic srodek pola odslaniajac tyly.
I sorki wielkie ale tak slabo grajacego pod presja zespolu juz dawno nie widzialem. Jak mozna spartolic tyle strzalow na bramke. Ktos tu ma slaba psyche!?

Glory Red Devils!!!
0 UP 0 DOWN
 
zagi 


Wiek: 41
Dołączył: 18 Lut 2007

UP 24 / UP 8



Wysłany: 2007-04-05, 23:42   

dreyfus napisał/a:
Zagi, i czym ty sie podniecasz - Neofaszystami ze stolicy? Moze jestes kolejnym wielkim debilem z "Ultras", co?


Dziecko...Dotąd większość fanów Czerwonych Diabłów (znam takich) uważałem za normalnych (nie to co ostatnia plaga sezonowych fanów Chelsea).Ty śmieszny człowieczku do nich sie nie zaliczasz.A z tymi neofaszystami pomyliłeś drużyny niestety.Zapomniałeś, który kraj jest kolebką chuligaństwa??Co do debila to nie będę tego nawet komentował bo nie mam zamiaru zniżać się do rynsztokowego języka.

dreyfus napisał/a:
Dla was to tylko burdy na stadionie sa kwintesencja spotkan pilkarskich. Mam nadzieje, ze i wam przyjdzie grac w takim samym oslabieniu jak Manchesterowi.


Jaki związek te 2 zdania mają ze sobą.Co mają ze sobą wspólnego burdy(których nie popieram) ze absolutnie zasłużonym czerwem dla rudego??Nie płacz niczym bobas któremu zabrano zabawkę, że graliście w osłabienie bo kartki niestety są częścią futbolu taką samą jak spalone, rzuty karne etc.

dreyfus napisał/a:
Wasz atak mial przeblyski tylko i wylacznie przez braki kadrowe w formacji obrony. Poza tym tylko mieczaki nie potrafia wykorzystac przewagi boiska i wielkiego oslabienia przeciwnika


Po raz kolejny dziecko bredzisz.Nie ma co.Braki w obronie??Wasz problem.Trzeba grać tymi ludźmi, których się ma.Nie becz z tego powodu.A tak na marginesie to jednak jakoś dziwnie mi się wydaje, że ASR wczoraj jednak wykorzystała atut własnego boiska.

dreyfus napisał/a:
I gdzie Twoj wielki Totti co sie tak wygrazal przed spotkaniem co to on niezrobi na boisku. Niech lepiej znowu idzie w kolejna pielgrzymke do pobliskiego sanktuarium i pomodli sie o celny strzal na bramke.


Czekam drogi kolego na te wypowiedzi Il Capitano.Podaj proszę jakiś fragment (ze źródłem ,link najlepiej).Pośmiejemy sie razem.

dreyfus napisał/a:
Gdybys poznal przed meczem taktyke Manchesteru to bys sie dowiedzial, ze wiekszosc bramek Manchester strzala w drugiej polowie. Czerwona kartka zmusila nas do zmiany taktyki (i nie mysl sobie, ze ta taktyka byla obrona i wyluskiwanie okazji - nie jestesmy jakims pierd... Chel$ea)


Pieprzysz za przeproszeniem farmazony.Co z tego, że większość goli strzela w 2 połowie.Zapytam może inaczej:jaki związek ma większa ilość goli strzelanych przez MU w 2 połowie z taktyką?Sir Alex zabrania im strzelać bramki w pierwszej połowie?Oświeć mnie proszę.Jak dla mnie to tylko statystyka i tyle.A ile okazji stworzył sobie MU do momentu czerwonej kartki.Żadnej.Grał ofensywnie?Nie, nie grał.Ogarnij się.

dreyfus napisał/a:
Mimo wielkich strat po naszej stronie parlismy naprzod!


Parliście, parliście.Niech będzie.Cokolwiek to miałoby oznaczać.Ja tego parcia wczoraj nie stwierdziłem.

dreyfus napisał/a:
Poczatkowe ataki na wysuniety lewy atak nie przynosily skutkow, tak wiec musielismy zagescic srodek pola odslaniajac tyly.


No, no....Analiza godna Jacka Gmocha.

dreyfus napisał/a:
I sorki wielkie ale tak slabo grajacego pod presja zespolu juz dawno nie widzialem. Jak mozna spartolic tyle strzalow na bramke. Ktos tu ma slaba psyche!?


To zdanie jest dowodem na to, że po albo nie znasz sie na futbolu, albo jesteś wyznawcą zasady o wzbiciu się Czerwonych Diabłów ponad ludzkie zdolności percpecji, na poziom nieosiągalny dla zwykłych śmiertelników.

dreyfus napisał/a:
IGlory Red Devils!!!


Ty drogi kolego chwały swojemu klubowi nie przynosisz.
0 UP 0 DOWN
 
CZERA 
(L)egia Forever



Zaproszone osoby: 1
Wiek: 39
Dołączył: 11 Wrz 2006

UP 8 / UP 16


Skąd: Lubsza

Wysłany: 2007-04-06, 00:34   

oglądałem meczyk i nie jestem ani za Romą ani za Diabłami. nasuwa mi się jedno stwierdzenie iż ManU poprostu dali du.y ze swoim bezmyślnym zawodnikiem Scolsem (czy jak to się pisze) :evil: .zagrali słabo , a Roma miała pomysł na grę. to teraz czerwone diabły będą miały trudne zadanie :P ja obstawiam że anglicy i tak przegrają...
0 UP 0 DOWN
 
myszka 



Wiek: 36
Dołączyła: 14 Paź 2006

UP 0 / UP 0


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-04-06, 07:50   

Bardziej kibicowałam MU ale musze powiedzieć że Roma mnie zaskoczyła zagrała bardzo fajne spotkanie i należało im się zwycięstwo :)
0 UP 0 DOWN
 
dreyfus 
TI_TU



Wiek: 37
Dołączył: 28 Maj 2006

UP 0 / UP 0


Skąd: Brzeg my sweet home

Wysłany: 2007-04-06, 10:09   

Ja niby pomylilem Rome z neofaszystami. A kto jak nie Roma i Lazio sa dwoma najbardziej (kibice) faszystowskimi zespolami we Wloszech. Chuliganstwo? Czlowieku, my mamy to za soba juz od kilkunastu lat. To nie my mamy okratowane i przeszklone szybami widownie na stadionie. Jesli chodzi o debila mialem na mysli TYLKO i wylacznie poj... z "Ultras". Nie nalezysz do nich, wiec Cie nie obrazam. Jesli tak zrozumiales, przykro mi z tego powodu. Poprostu nie cierpie ludzi pokroju tych z "Ultras".

zagi napisał/a:
dreyfus napisał/a:
Dla was to tylko burdy na stadionie sa kwintesencja spotkan pilkarskich. Mam nadzieje, ze i wam przyjdzie grac w takim samym oslabieniu jak Manchesterowi.



Jaki związek te 2 zdania mają ze sobą.Co mają ze sobą wspólnego burdy(których nie popieram) ze absolutnie zasłużonym czerwem dla rudego??


A jaki maja miec zwiazek? Poprostu jest to kolejne zdanie.

zagi napisał/a:
A tak na marginesie to jednak jakoś dziwnie mi się wydaje, że ASR wczoraj jednak wykorzystała atut własnego boiska.


A jednak nie wydaje mi sie. Przy takich atutach jakimi dysponowala Roma, wynik 2:1 nie jest zachwycajacy.

zagi napisał/a:
dreyfus napisał/a:
I gdzie Twoj wielki Totti co sie tak wygrazal przed spotkaniem co to on niezrobi na boisku. Niech lepiej znowu idzie w kolejna pielgrzymke do pobliskiego sanktuarium i pomodli sie o celny strzal na bramke.



Czekam drogi kolego na te wypowiedzi Il Capitano.Podaj proszę jakiś fragment (ze źródłem ,link najlepiej).Pośmiejemy sie razem.


Prosze bardzo. I chetnie podalbym Tobie rowniez link do artykulu z La Gazetta dello Sport, ale wprowadzili oplaty za korzystanie ze zrodel, a bulic nie mam zamiaru.
http://www.devilpage.pl/i...szcze-zapamieta

""Ferguson nauczy się jeszcze kim jest Totti, zobaczy mnie osobiście i mam nadzieję zapamięta" rozpoczął kapitan "Giallorossich". HE HE!!

zagi napisał/a:
Parliście, parliście.Niech będzie.Cokolwiek to miałoby oznaczać.Ja tego parcia wczoraj nie stwierdziłem.


Sluchaj, skoro nie stwierdziles, to czy na prawde ogladales ten mecz? Czy tylko piszesz o nim z relacji internetowych.

zagi napisał/a:
No, no....Analiza godna Jacka Gmocha.


Moze niezbyt fachowa analiza (tak swoja droga fajne nawiazanie do Gmocha :) ) , ale jest jaka jest. Wczuwam sie w to co dzieje sie na boisku. Kocham klub i przezywam bardzo to co sie z nim dzieje. Nie jestem sezonowym fanem i mam szczera nadzieje, ze Ty rowniez. Bo to czego najbardziej nienawidze to kibicowanie a'la Chel$ea.

Cytat:
To zdanie jest dowodem na to, że po albo nie znasz sie na futbolu, albo jesteś wyznawcą zasady o wzbiciu się Czerwonych Diabłów ponad ludzkie zdolności percpecji, na poziom nieosiągalny dla zwykłych śmiertelników.


Na futbolu sie znam, a co do tego "wzbicia", coz kazdy kibic uwaza swoj klub za najwiekszy, najsilniejszy, najwspanialszy. To normalne.

zagi napisał/a:
Ty drogi kolego chwały swojemu klubowi nie przynosisz.


Nie rozumiem zbytnio tego zdania. A czemuz to nie przynosze mu chwaly. Jestem tylko jednym z wielu, czastka calosci, w pelni oddany sercem klubowi z Manchesteru. Twierdzisz tak, ok Twoje zdanie. Ale jedno co moge sobie i Manchesterowi United zyczyc jest to, aby kazdy kibic mojego klubu byl przynajmniej lub nawet bardziej tak wiernym i oddanym Diablem jak ja.

Ja nie przynosze chwaly klubowi? Naogladalem sie kilka lat temu kilku niby-Diablom, ktorzy teraz kibicuja innym druzynom, ktorym powodzi sie znacznie lepiej. Znam takich co to tylko sa fanami Manchesteru United aby miec jakis tam swoj klub do ktorego moga sie przyznawac, a ostatnia informacja o jakiej wiedza zwiazanej z klubem jest sprzedasz van Nistelrooya, a mecze ich nudza. Tak wiec nie jestem w stanie pojac wogole logiki tego stwierdzenia. To, ze dyskutuje na forum o moim klubie, bronie go i walcze za niego, a Ty mi mowisz ze nie przynosze mu chwaly, przez co mozna zrozumiec iz - nie jestem godzien byc Diablem ??!! To po to po przegranym meczu z West Ham Utd. mimo ryzyka skopania mnie przez kibicow tejze druzyny, mialem odwage im powiedziec, ze i tak to Man Utd jest najlepszy i to on rzadzi w Premiership. To po to mecz z Chel$ea Londyn (1:1) ogladalem nie gdzie indziej jak w Pubie niebieskich O'Kefeas (nie pamietam pisowni), w bastionie wroga? A teraz smiesz mi mowic nazywajac mnie do tego dzieckiem itp , ze przynosze hanbe memu klubowi, ktory poza mym krajem, miastem i rodzina jest najwazniejsza rzecza w moim zyciu? Jestem Diablem, zawsze bylem i po kres mego zycia bede prawdziwym Diablem!
0 UP 0 DOWN
 
zagi 


Wiek: 41
Dołączył: 18 Lut 2007

UP 24 / UP 8



Wysłany: 2007-04-06, 13:48   

dreyfus napisał/a:
Ja niby pomylilem Rome z neofaszystami. A kto jak nie Roma i Lazio sa dwoma najbardziej (kibice) faszystowskimi zespolami we Wloszech.


Co do Lazio zgoda, co do Romy - mylisz się.Swego czasu Roma była kojarzona z lewackimi trendami.W ostatnich latach proporcje sie troszkę zmieniły ale i tak nazywanie klubu bądź jego kibiców neofaszystami jest przegięciem.I to sporym.

dreyfus napisał/a:
Chuliganstwo? Czlowieku, my mamy to za soba juz od kilkunastu lat. To nie my mamy okratowane i przeszklone szybami widownie na stadionie.


Czy aby na pewno macie to za sobą??Z tego co wiem to takie grupy jak Headhunters,Soul Crew (Cardiff), Zulu Warriors (Birmingham) nadal działają aktywnie.Owszem na stadionach nie dochodzi do ekscesów ale poza nimi, niestety tak.A i jeszcze jedno: podczas MŚ bądź ME którzy fani sprawiają zawsze najwięcej kłopotów??Czyżby angielscy?? :lol:

dreyfus napisał/a:
Jesli chodzi o debila mialem na mysli TYLKO i wylacznie poj... z "Ultras". Nie nalezysz do nich, wiec Cie nie obrazam. Jesli tak zrozumiales, przykro mi z tego powodu. Poprostu nie cierpie ludzi pokroju tych z "Ultras".


Fajnie, że nie miałeś na myśli mnie.Tylko mimo wszystko nazywanie kogoś debilem za to, że dopinguje swój zespół, tworzy wspaniałe oprawy, jest z nim na dobre i na złe od zawsze i na zawsze jest także dla mnie niezrozumiałe.No ale nie muszę rozumieć wszystkiego.

dreyfus napisał/a:
Prosze bardzo. I chetnie podalbym Tobie rowniez link do artykulu z La Gazetta dello Sport, ale wprowadzili oplaty za korzystanie ze zrodel, a bulic nie mam zamiaru.
http://www.devilpage.pl/i...szcze-zapamieta

""Ferguson nauczy się jeszcze kim jest Totti, zobaczy mnie osobiście i mam nadzieję zapamięta" rozpoczął kapitan "Giallorossich". HE HE!!


Wszystko fajnie tylko, że jest jeden problem.Totti zareagował w ten sposób, po tym jak sir Alex zapytany o kluczowych graczy Romy, nie wymienił jego wśród nich.Oczywistym też jest, że ze Szot zrobił to specjalnie.Alex podobnie jak Mourinho znany jest z takich gierek.

dreyfus napisał/a:
Sluchaj, skoro nie stwierdziles, to czy na prawde ogladales ten mecz? Czy tylko piszesz o nim z relacji internetowych.


No nieźle, tego sie nie spodziewałem.Słuchaj, mecze Romy oglądam bardzo regularnie.I ligowe i pucharowe.W dobie internetu, regularnych transmisji serie A na C+ nie mam z tym problemu.

dreyfus napisał/a:
Nie jestem sezonowym fanem i mam szczera nadzieje, ze Ty rowniez.


Z Romą jestem na dobre i na złe od końca 1998 roku.

dreyfus napisał/a:
Na futbolu sie znam, a co do tego "wzbicia", coz kazdy kibic uwaza swoj klub za najwiekszy, najsilniejszy, najwspanialszy. To normalne.


Ja wcale nie uważam Romy za największy, najwspanialszy czy najsilniejszy.Kibicuję mu.Ale to nie przeszkadza mi nie myśleć o nim w ten sposób.

zagi napisał/a:
Ty drogi kolego chwały swojemu klubowi nie przynosisz.


Pisząc to zdanie miałem na myśli ogólny poziom Twojego posta do którego się wtedy odnosiłem.Teraz jest lepiej, ale po kolei...

dreyfus napisał/a:
Jestem tylko jednym z wielu, czastka calosci, w pelni oddany sercem klubowi z Manchesteru. Twierdzisz tak, ok Twoje zdanie. Ale jedno co moge sobie i Manchesterowi United zyczyc jest to, aby kazdy kibic mojego klubu byl przynajmniej lub nawet bardziej tak wiernym i oddanym Diablem jak ja.


Widzisz.Jesteś wierny, oddany Diabłom.Spoko, nie naguję nigdzie tego.Tylko, że w swoich wcześniejszych wypowiedziach posunąłeś się trochę za daleko.Sposób w jaki się wypowiadałeś o Romie, stylu jej gry(a także MU) oraz o przebiegu 1 ćwierćfinału, jej kibicach łagodnie rzecz ujmując nie miał za wiele wspólnego z rzeczywistym stanem rzeczy.

dreyfus napisał/a:
Naogladalem sie kilka lat temu kilku niby-Diablom, ktorzy teraz kibicuja innym druzynom, ktorym powodzi sie znacznie lepiej. Znam takich co to tylko sa fanami Manchesteru United aby miec jakis tam swoj klub do ktorego moga sie przyznawac, a ostatnia informacja o jakiej wiedza zwiazanej z klubem jest sprzedasz van Nistelrooya, a mecze ich nudza.


Tacy ludzie nie zasługują na to by ich nazywać kibicami.Tutaj się zgadzamy.

dreyfus napisał/a:
Tak wiec nie jestem w stanie pojac wogole logiki tego stwierdzenia. To, ze dyskutuje na forum o moim klubie, bronie go i walcze za niego, a Ty mi mowisz ze nie przynosze mu chwaly, przez co mozna zrozumiec iz - nie jestem godzien byc Diablem ??!!


Pozwoliłem sobie na ironię.Być może przesadziłem.Inna sprawa że nikt tutaj MU nie atakował.Pierwszy zacząłeś wymachiwać szabelką :-P

dreyfus napisał/a:
To po to po przegranym meczu z West Ham Utd. mimo ryzyka skopania mnie przez kibicow tejze druzyny, mialem odwage im powiedziec, ze i tak to Man Utd jest najlepszy i to on rzadzi w Premiership. To po to mecz z Chel$ea Londyn (1:1) ogladalem nie gdzie indziej jak w Pubie niebieskich O'Kefeas (nie pamietam pisowni), w bastionie wroga?

dreyfus napisał/a:
A teraz smiesz mi mowic nazywajac mnie do tego dzieckiem itp , ze przynosze hanbe memu klubowi, ktory poza mym krajem, miastem i rodzina jest najwazniejsza rzecza w moim zyciu?


Przecież nigdzie nawet słowem nie wspomniałem o hańbie.Jeśli poczułeś się urażony(określeniem-dziecko, zdanie o chwale) to teraz, mogę tylko przeprosić.

Na przyszłość tylko ostatnia rada:więcej obiektywizmu, a nie będą potrzebne takie długie nudzące zapewne innych forumowiczów dyskusje. :-P
Ostatnio zmieniony przez zagi 2007-04-06, 13:50, w całości zmieniany 1 raz  
0 UP 0 DOWN
 
dreyfus 
TI_TU



Wiek: 37
Dołączył: 28 Maj 2006

UP 0 / UP 0


Skąd: Brzeg my sweet home

Wysłany: 2007-04-10, 07:29   

Podsumujmy.
- Jednak nie wydaje mi sie aby byla to calkowita prawda. Wiadomo, ze czarne owce wszedzie sie znajda, ale w Romie problem z faszyzmem na stadionach jest dosc spory.
- Ekscesy, ekscesami ale dzieje sie to juz przewaznie tylko na poziomie Championship i w dol. W samej Premiership problemy tego typu zepchniete zostaly na margines.
- Co do Ultrasu nazywanie wszystkich czlonkow tejze organizacji bylo niezbyt dobrym posunieciem, natomiast wielu z nich swoim zachowaniem zasluguje na to miano (mam na mysli oczywiscie radykalow).
- Totti slynie z tego iz jest pyszalkiem, powygrazal sie, a nic nie strzelil - takie sa fakty.
- I przyznam szczerze, ze cieszy mnie Twoje przywiazanie do klubu. Wazne ze nie jestes kolejnym sezonowym "Ruskim".
- Teraz widze, po stwierdzeniach "moge tylko przeprosic" , "byc moze przesadzilem" ze jednak rowny z Ciebie gosc. Tak wiec aby zazegnac spor rowniez przepraszam za swoje haniebne wypowiedzie w kierunku kibicow Romy (oczywiscie tych porzadnych) w tym rowniez Ciebie Zagi. Poprostu mnie ponioslo, ale zawsze bronie mojego zespolu i kocham go do tego stopnia, ze jestem wstanie umrzec za niego.

Tak wiec juz dzisiaj kolejny mecz As Roma - Manchester United. Czekam z niecierpliwoscia.
0 UP 0 DOWN
 
qiero 
11


Wiek: 46
Dołączył: 23 Maj 2005

UP 12 / UP 0


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-04-10, 21:34   

MU po pierwszej połowie prowadzi z Romą 4:0. ojojoj
0 UP 0 DOWN
 
TC 



Wiek: 42
Dołączył: 04 Gru 2005

UP 1 / UP 0


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2007-04-10, 21:44   

Moje kochane czerwone diabełki jadą z Roma aż miło :)
0 UP 0 DOWN
 
Włóczykij 
Indianer



Wiek: 35
Dołączył: 09 Lis 2006

UP 0 / UP 0


Skąd: z mnogości ech...

Wysłany: 2007-04-10, 21:45   

zagi napisał/a:

Włóczykij napisał/a:
Poczekajmy do wtorku...

Czekamy z niecierpliwością :evil:


no i się doczekaliśmy... :evil: 4-0...co oni z tą Romą robią, to się nie da opisać :D
0 UP 0 DOWN
 
zagi 


Wiek: 41
Dołączył: 18 Lut 2007

UP 24 / UP 8



Wysłany: 2007-04-10, 21:45   

qiero napisał/a:
MU po pierwszej połowie prowadzi z Romą 4:0. ojojoj


Masakra.To co wyprawia obrona Rzymian, to hmmm...1-szy gol dla MU i fajne zachowanie Doniego, który nie reaguje gdy piłka przelatuje mu nad uchem.Stoi i patrzy jak piłka wpada do siatki.Brak słów.Szczerze powiem, że czegoś takiego się nie spodziewałem. :roll: Jeśli Roma się nie obudzi skończy się utratą 6 lub 7 goli...
0 UP 0 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: liga, mistrzow


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 35
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu