hm jesli chodzi o moje ulubione kawalki piosenek to jest ich pare:
"Nie wierz nigdy kiedy mowie ze nie chce nie wierz nigdy do konca i nie patrz mi na rece miedzy nami zawsze bedzie troche klamstwa i prawdy ty tak bedziesz o tym wiedziec Kochaj mnie to takie latwe wystarczy tylko za siebie nie patrzec.." to z piosenki Sekrety i klamstwa- Myslovitz
"To znow ja chcialem byc chwile sam mowia mi w rozmowach ze to glupie jest w kazda noc z w kazdy dzien wielki bol i przerazenie w kazda noc w kazdy dzien wielki bol..." "mialem kiedys plan zosstawic wszystkich was odmienic dziwny los zbudowac sobie raj zaczepic mysli gdzies gdzie nie dochodzi smiech gdzie zaden slepy szpieg nie rozszyfruje mnie mialem kiedys plan oszukac wlasny strach bez okien kupic dom pod drzwi podstawic stol lecz zrozumialem ze kiedy sciemnia sie to zwas wychodzi zlo pozera wszystkich nie ja w kazdym z was jest wariat" z piosenki Myszy i ludzie -Myslovitz,
i oczywiscie wiodaca piosenka chyba mojego zycia "I nawet kiedy bede sam nie zmienie sie to nie moj swiat przedemna droga ktora znam ktora ja wybralem sam .." Dlugosc dzwieku samotnosc.
Znalazlo by sie jeszcze duzo duzo innych ulubionych bo kazda piosenka jest na odpowiedni nastroj ktory chce aby wywolac albo ktory mi w danej chwili towarzyszy
moim ulubionym utworem ze względu na treść i w ogóle całokształt jest piosenka "Stairway to heaven" zespołu Led Zeppelin i nie sądzę, żebym szybko zmienił zdanie
"Wish you where here" Pink Floyd też ma swoją magię i nie mogę zapomnieć oczywiście o "Lasach Pomorza" Behemothu
Ostatnio zmieniony przez Włóczykij 2007-01-05, 21:22, w całości zmieniany 1 raz
jedna z wielu moich ulubionych nutek :
Czasem zrozumieć to wszystko jest tak trudno
I ciężko sobie wmówić, że życie jest próbą
Że ktoś ułożył ten plan precyzyjnie
Kiedy odchodzą szybko ci, którzy żyli tak niewinnie
Co boli? to, że musisz tkwić bezczynnie
Faktów niewoli w wiecznym memento mori
Wyrzucam smutek, zostawiam pamięć o nich
Twarze z przeszłości, duchy, których nie chcę wygonić
Twarze z przeszłości spacerują po mej głowie
twarze, o których nie chcę i nie umiem zapomnieć
Niektórych spraw nigdy już nie będę mógł zmienić
z nie wszystkimi byliśmy do końca rozliczeni
Za mało odwagi by czasem wprost coś powiedzieć
ale ambicja brała górę by zostawić to dla siebie
A dziś za późno, nie umiem tak głośno krzyczeć
żebyście tam gdzie jesteście mogli mnie usłyszeć
Co prawda wspomnień nikt nie może mi odebrać
ale i tak boli, że nie możecie być tu i teraz
i chodzić ze mną razem po krętych losu ścieżkach
pocieszać po porażkach, cieszyć po zwycięstwach
Razem tak wiele choć obiektywnie prawie wcale
ale piękna była każda chwila spędzona razem
Odkładam 2HB, gaszę światło
kończę frazę i wychodzę na spacer
tym razem sam przez Warszawę
Czasem zrozumieć to wszystko jest tak trudno
I ciężko sobie wmówić, że życie jest próbą
Że ktoś ułożył ten plan precyzyjnie
Kiedy odchodzą szybko ci, którzy żyli tak niewinnie
Co boli? to, że musisz tkwić bezczynnie
Faktów niewoli w wiecznym memento mori
Wyrzucam smutek, zostawiam pamięć o nich
Twarze z przeszłości, duchy, których nie chcę wygonić
Tysiąc osób wyjedzie, tysiąc osób nie wróci
Tysiąc osób ma sposób, ty nie musisz nic mówić
Pomyśl o wczoraj, dziś, jutro może nie być nic
I niech twoje serce pęka jeśli nie pamiętasz ich
Zaciśnij dłoń, podnieś skroń dla tych kilku chwil
które są jak jeden dom, jedna myśl, jeden rytm
ty, spójrz w oczy matce albo wróć do wspomnień
jedna miłość to coś więcej niż cokolwiek
Wiem jak było, pamiętam chwile nie sny
a to czym żyję to doświadczenie nie łzy
spal fotografie jeśli mówisz prawdę
pamiętaj pamięć odbiera kłamcom Bóg za karę
Zabiera ludzi i twarze by nas nauczyć
że śmierć chodzi z życiem w parze
Ja idę gdzieś, HiFi Banda jak Metallica - The Memory Remains...
Eldo-twarze kawałek z nowej płyty "nie pytaj mnie o nią" PLECAM w 100%
Ja - soldat,
Ja nie spal piat' let
I u mienia pod glazami mieszki
Ja sam nie widieł,
No mnie tak skazali
Ja - soldat
I u mienia niet baszki,
Mnie otbili jejo sapogami
Jo-jo-jo, kombat oriot
Razorwannyj rot u kombata
Potomu czto granata...
Biełaja wata,
Krasnaja wata nie leczit soldata
Ja - soldat,
Niedonoszenyj riebienok wojny
Ja - soldat
Mama zaleczi moi rany
Ja - soldat
Soldat zabytoj bogom strany
Ja - gieroj
Skażytie mnie kakogo romana
Ja-soldat
Mnie obidno kogda ostajotsia odin patron,
Tol'ko ja ili on
Poslednij wagon,
samogon,
nas takich million
w OOOON
Ja - soldat
I ja znaju swoje dielo
Moje dielo strielat'
Cztoby pula popala
W tielo wraga
Eta ragga dla tiebia mama-wojna,
tiepier' ty dowol'na?
Ja - soldat,
Niedonoszenyj riebienok wojny
Ja - soldat
Mama zaleczi moi rany
Ja - soldat
Soldat zabytoj bogom strany
Ja - gieroj
Skażytie mnie kakogo romana
Aj-m e souldża... Aj-m e souldża...
Aj-m e souldża... Aj-m e souldża...
Aj-m e soul... dża... soul... dża...
soul... dża - dża
[quote="Krzysieq"]Ostatnio moim ulubionym tekstem piosenki jest coś z repertuaru brzeskiej grupy Asfalt:
Tak, tak, tu mamy Brzeg
******* proszę państwa, dobrze dzieję się
Jest reggae scena i są raperzy
Powstają miejsca pracy dla młodzieży
Są fabryki i szkoła
Są pracownicy i dyrektorzy
Mamy tu basen, zielone trawniki
Nic nie brakuje nam do Ameryki
[b]Jak kiedys[/b] chodziłem do szkoły
to widziałem na ulicach ludzi gołych
Zaczepiali mnie i pytali o zdanie
ja nie pamiętam nawet, co jadłem na śniadanie
I niebieskie oczy, ufne oczy
Po wypiciu paru piw niewiele mnie zaskoczy
Nawet pan w skórze z wojskiem w koszarach
Człowiek tylko wtedy jest wolny
Gdy jedzie przez kraj
A w czasie ich długich postojów
Zażywają ludzie pelno napojów
I patrzą na ręce i patrzą na chmury
Człowiek jest dumny ze swej natury
I ciągle, i ciągle więcej chce
Więcej pieniędzy, więcej życzeń
I tak to właśnie czasem bywa
Gdy sedno sprawy w nicosc się rozpływa
I wszystko wtedy odchodzi od zmysłów
A ja bym chciał, żeby to ze mnie wyszło
I wtedy ja czuję się
Tak dobrze, że mógłbym więcej
I wtedy ....
to co na grubo pozwolilem sobie zmienic i tutaj uklon do autora:) mam nadzieje ze nie bedziesz mial mi za zle tak wlasnie brzmi moje zycie przygasle............pozdro from metal maniac:)))))
Jeśli chodzi o teksty to w moim guście nic nie pokona Comy. W każdym niemal utworze znajdzie się zdanie, przez które nie myśle o niczym innym tylko o tym. Ale o tym dyskutować chyba nie ma potrzeby..
"Słońce na wylot przenika przez głowę
Życie płynie przy tobie cytrynowe, cytrynowe
Szczęście na co dzień odbiera mi mowę
Popołudnia bezkarne i cytrynowe, cytrynowe"
"To nieistotne z perspektywy absolutu.."
Za to ostatnio uczepiła się mnie mega piosenka, a jak jeszcze wsłuchałam się w tekst to normalnie warto ją tu wtrącić
Hey,
Don't write yourself off yet.
It's only in your head you feel left out,
Or looked down on.
Just try your best,
Try everything you can.
And don't you worry what they tell themselves
When you're away.
It just takes some time,
little girl, you're in the middle of the ride.
Everything, everything will be just fine,
Everything, everything will be alright.
Hey,
You know they're all the same.
You know you're doing better on your own,
So don't buy in.
Live right now.
Yeah, just be yourself.
It doesn't matter if it's good enough
For someone else.
Hey, don't write yourself off yet.
It's only in your head you feel left out,
Or looked down on.
Just do your best,
Do everything you can.
And don't you worry what their bitter hearts
Are gonna say.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum