Wysłany: 2006-12-29, 18:00 Soundtrack filmowy i nie tylko
tak się zastanawiam czy znajdą się, a mam nadzieję że tak bedzie, fani muzyki filmoweji i ogólnie muzyki będącej tłem dla akcji w filmie/sztuce teatralnej/grze komputerowej itp. Ja ostatnio nie mogę wręcz nasłuchać się OST do Lady In The Water - coś pięknego bajkowo urzekającego, a także doskonałej muzyki będącej pełnowartościowym rozwinięciem i wzbogaceniem ścieżki z serii Gothic a mianowicie OST do Gothic III - po raz pierwszy przygotowanej z "żywą" orkiestrą. Jakie są wasze typy?
Poprzeglądaj tematy o muzyce. Jest tu kilka osób, które są zafascynowane muzyką filmową. Między innymi ja i bzyku. Kto jeszcze teraz sobie z nicka nie przypomne, a bzyka pamiętam bo z nim troche o tym dyskutowałem
Co do moich typów... Nie ma. Bo wszystkie są piękne i wspaniałe.
Panowie: Hans Zimmer, Howard Shore, Clint Mansel, Vangelis, James Horner etc.
Filmy: "Last of the Samurai" [Zawsze i niezaprzeczalnie na pierwszym miejscu], "Lord of the Rings" [oba trzy ], "Breveheart", "The Pirates of the Caribbean" [oba], "Tristan & Isolde", "Band of Brothers", "Blackhawk down", "The Last of the Mohicans" itp. itd. Nie chce mi się dalej pisać Ale jest tego dużo więcej.
Kompozycje filmowe Ennio Morricone ( czułem obowiązek wymienienia bo nie padło to nazwisko ). To geniusz w swoim rodzaju. Trudno wymienić jego kompozycje - więc podam tylko te najbardziej znane: 1984r. Dawno temu w Ameryce (Once Upon a Time in America); 2003r. Musashi; 1989r. Ofiary wojny (Casualties of War); 1987r. Nietykalni (Untouchables, The); 1969r. Klan Sycylijczyków (Clan des Siciliens, Le). Pierwsze utwory skomponował w wieku 6. lat. W wieku 12 lat został zapisny do rzymskiego konserwatorium muzycznego - Accademia di Santa Cecilia. Czteroletni program nauki Ennio ukończył w niecałe dwa lata i opuścił uczelnię jako jeden z najlepszych studentów. Dla zainteresowanych http://www.iplay.pl/ennio...ta,mp3,555.html . Otrzymał pięć nominacji do Oscarów, m.in. za Misję i Nietykalnych. 14 grudnia 2006 Akademia Filmowa ogłosiła, iż na odbywającej się 25 lutego 2007 ceremonii rozdania Oscarów Ennio Morricone odbierze honorową statuetkę za całokształt twórczości.
O tu zdecydowanie jeszcze dodam tytuł, "Orka - Wieloryb zabójca" - przepiękna muzyka i piękny film...
Jeśli chodzi o moje ulubione, to również soundtrack z Braveheart, nie padło jeszcze nazwisko pana Michael Nyman'a i na przykład tytuł: The Piano (fortepian) , czy też Rozpustnik (Libertine, The)
A ja zdecydowanie dodam Petera Gabriela "Pasja" - muzyka do filmu "Ostatnie kuszenie Chrystusa". Absolutnie wymiata - odlot przy każdym słuchaniu. Często sobie robiłem jakieś nasiadówki z czarno-białymi fotografiami i tą muzyką. Późno wieczorem, w sacrum biurka i monitora peceta. POLECAM!
O Heńku Morriconne dodam tyle, że masa klasycznych westernów i antywesternów była okraszona jego muzyką. Do dziś cytowaną w reklamach np. czy też parafrazowaną w technomixach.
Z ulubionych: Vangelis "Blade Runner", "Ostatni Mohikanin", Michał Lorenc "Bandyta"...
muszę tez oddać sprawiedliwość panu o imieniu John Williams którego większość kawałków wesżło do kanonu muzyki filmowej (choćby Gwiezdne Wojny, Indiana Jones, Szczęki a z nowoszych produkcji np. Wyznania Gejszy czy Harry Potter); a także wspomnieć o moim ukochanym Dannym Elfmanie - choćby motyw przewodni do Batmana - mistrz!
Sądzę, że najlepszą ścieżka dźwiękowa została nagrana o filmu "Requiem for a dream". Zawsze mi się w mózgu przewraca kiedy tego słucham, zwłaszcza jak piłują te wiolonczele, po prostu mistrz, tą muzyką się czuje całą duszą...
Clint Mansell zawsze zakłada pewien minimalizm - kwartet smyczkowy wystarcza;) co nie zaprzecza że jest świetny polecam soundtrack do filmu The Fountain (polski - źródło) nagrany z tym samym kwartetem Kronos - bardzo ładny kawałek muzyki
[ Dodano: 2007-01-02, 17:03 ]
A tak przy okazji tego wątku, to wszystkim lubiącym słuchać muzykę filmową i że tak powiem pochodną, polecam radiorivendell.com, gdize taka muzyka leci 24/7
No więc tak... Moimi ulubionymi soundtrackami sa:
~Piraci z Karaibów (x2)
~Władca Pierścieni (x3)
~A ostatnio słucham nałogowo muzy z Final fantasy VII: Advent Children i Final Fantasy VII: Dirge of Cerberus (muza z gry tez moze byc swietna chociaz w gre na razie nie gralam --->ale wiem o co chodzi, heheh )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum