….co to w ogóle jest Pain of Salvation? To szwedzki zespół progmetalowy. Jednak użycie na określenie muzyki PoS tylko jednego słowa, jakim jest progmetal, bardzo by tę muzykę skrzywdziło - jakoś tak się składa, że ludzie próbujący opisać ich muzykę zazwyczaj powtarzają raczej słowa w rodzaju "bez granic" czy "niespotykana". Według Toma Argo z Progman Magazine muzykę Pain of Salvation da się opisać słowami "coś pomiędzy Albertem Einsteinem i Faith No More". Wygląda na to, że opisanie muzyki PoS w jakikolwiek sposób jest nie za bardzo możliwe... Można to zrozumieć czytając listę zespołów z którymi Pain of Salvation byli porównywani:
Faith No More, Simon & Garfunkel, Dream Theater, Meshuggah, Kansas, Tori Amos, Andrew Lloyd Webber, Queensrÿche, Styx, Wishbone Ash, King's X i wiele innych..
Moja przygoda z tym zespołem rozpoczęła się od płyty The Perfect Element, part I,
która po dzień dzisiejszy jest moją ulubioną płytą, choć zespół ciągle się rozwija i wzbogaca o nowe brzmienia oraz koncepcje muzyczne ! Osobiście miałem przyjemność być na ich pierwszym koncercie w Polsce - 30 kwietnia 2005 w Krakowie (koncert świetny i niekończące się bisy)
Zdecydowanie zachęcam do zapoznania się z muzyką tego genialnego zespołu (mogę jakoś pomóc ) i do dyskusji, dzielenia się wrażeniami. Nie znanie tego zespołu jest grzechem muzycznym, zwłaszcza wśród osób obracających się w tych różnych klimatach stanowiących przekrój Pain of Salvation !!
Zdecydowanie zachęcam do szybkiego zapoznania się z muzyką tego zespołu, gdyż
21 lutego 2007r. w Krakowie w Klubie "STUDIO" przy ul. Budryka 4 o godz.20.00 odbędzie się już ich drugi koncert w Polsce. http://www.rockserwis.pl/...309&s=nt&lang=1
Ostatnio zmieniony przez smooth 2007-01-07, 21:48, w całości zmieniany 4 razy
Jedyne co mogę komukolwiek na temat Painów powiedzieć to tylko to:
Gdzieś Ty był wcześniej!? Nie znasz Paina ? Chyba ze mnie kpisz !! w tej chwili .. marsz do kumpla, który ma ich płyty, bądź mp3 i masz zakaz wychodzenia z chaty !! chyba, że ze słuchawkami na uszach !! wstyd i hańba !!
...chyba nie przesadziłem, co? A tak BTW to też zacząłem od Perfect Element p.1, jednak gdyby mnie ktoś zapytał od jakiego ich krążka ma zacząć (co nie znaczy że pyta;)) to chyba odpowiedziałbym, że od albumu Entropia. Ale gwarancji nie daję że to dobry wybór;) Najlepiej przesłuchac każdy album bo każdy jest tak samo godzien największej uwagi!
pzdr!
[ Komentarz dodany przez: smooth: 2006-12-29, 19:32 ] "odCapsLock'owałem" kawałek tekstu, bo to takie bee jest
Ostatnio zmieniony przez smooth 2006-12-29, 19:29, w całości zmieniany 1 raz
Ja zacząłem przygodę z PoS od Entropii. Ten zespół umiejętnościami, łączeniem gatunków, a także swoja odmiennością i genialnym brzmieniem zasłużył sobie na sławę, a co najważniejsze na wielu oddanych fanów.
Jako ciekawostke dodam, że basista Pain Of Salvation Kristofer Gildenlow gra na basówkach polskiej firmy Mayones, seria Commodus
Jako ciekawostke dodam, że basista Pain Of Salvation
To ja jeszcze tylko dodam, że niestety aktualnie były basista.
"Pain ..." na swojej stronie poinformował 21.11.2006.. o ukończeniu pracy nad nową płytą Scarsick... zresztą sami przeczytajcie:
Cytat:
Now that Scarsick is finished, the band will focus on finding a new bass player. The first auditions are already scheduled for December, but the quest will be "as long as it takes to find the right guy". Applications have been pouring in from all around the world, despite the band's request for a bassist living in Sweden. Thus, focus will be on the "domestic" applications. But this also means that the field is still open, in case you are hesitating.
gdyby to forum mógł odczytać (szczególnie dzisiaj) któryś z członków PoS napisałbym: rozjechaliście mnie chłopaki mimo tego że "you're just people"
...and we are just poor listeners .. kurde czy miażdżąca muzyka może spowodować miażdżyce..
Jaki jest obecnie najważniejszy problem ? otóż czy będzie kasiurka na 21.02.2007 .... czy będzie powtórka z rozrywki ? .. jejku jak można być tak genialnym ... niech ktoś mnie uszczypnie bo to chyba jakiś muzyczny sen..
PoS jest przykładem na to że jak się robi co się kocha i ma się możliwości to nie zawsze się je marnuje i spoczywa na laurach, że mozna się wciąż i wciąż rozwijać, zabierać słuchacza w nowe miejsca i otwierać serce, oby tak więcej zespołów robiło zamiast popadać w samozachwyt - oby jak najwięcej. A co do PoS to aż boję się kolejnej płyty...
Biorąc pod uwagę to co stworzyli do tej pory to lęk może polegać na tym co "lepszego" stworzą następnym razem.. czy podołają... bo fakt jest taki, że słychać u nic niesamowity progres ... i co będzie dalej. bo jak na razie z płyty na płytę miażdżą...
otóż to, klimaty niepowtarzalne... a tak przy okazji to ciekawe ile forumowiczów jest skłonnych wybrać się na koncert bo fajnie by było pojechać porzadną reprezentacją brzeską;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum