Wysłany: 2006-11-06, 11:22 Grzegorz Surdyka , człowiek któremu warto zaufać.
Grzegorz Surdyka , kosztem skromniejszej kampanii wyborczej , przekazał znaczne kwoty na cele dobroczynne , zasilił między innymi Dom Dziecka w Brzegu.
Słowa uznania za rozsądek i pomysłowość Panie Grzegorzu , pański gest wiecej znaczy i ma wieksza wartośc , niz najlepiej zretuszowana buzia na banerach, czy plakatach .
Mysle ze wszyscy uczciwi i rosądni wyborcy sa podobnego zdania.
Może choć Baba Riba coś napisze o urodzie materiałów wyborczych Grzegorza , jakie tandente i brzydkie , no dalej Babo Ribo , ups , Pani Babo Ribo. Czekamy
Pytanie czy on sam przekazał, czy znów zrzucili się wszyscy - bo to proszę panów jest znacząca różnica. Jeżeli znów wszyscy, to dlaczego chwalić za to tylko Grzesia.
Słowa uznania za rozsądek i pomysłowość Panie Grzegorzu , pański gest wiecej znaczy i ma wieksza wartośc , niz najlepiej zretuszowana buzia na banerach, czy plakatach .
Mysle ze wszyscy uczciwi i rosądni wyborcy sa podobnego zdania.
- w sumie nie będę się bawił w głosowanie,ale mam pytanko-czy jednorazowy GEST PANA GRZEGORZA to od razu powód aby mu ufać-na zaufanie trzeba zapracować i wydaje mi się że nie jednorazowym gestem-czyż nie?!?
No chyba że tych aktów dobrocibyło więcej a my (wyborcy) nic o nich nie wiemy...
POZDRAWIAM i życzę aby wyborcy zaufali...
To po co wydali tyle kasy na ten rodzinny banner, też trzeba było przekazać ją na zbożny cel. Poza tym jak ktoś daje ze szczerego serca to się tym nie chwali,chyba że jest to taki przedwyborczy chwyt reklamowy.
Innych kandydatów nie było niestety stac na taki gest , woleli wydać kase na żenadę jaką jest niewatpliwie wojna na plakaty .
tu ma PAN racje - duży + dla P.GRZEGORZa,ale czy od razu budzi to zaufanie-nadal nie mam odpowiedzi-dlaczego???
bo chyba nie można na to jednoznacznie odpowiedzieć-czyż nie ?!? Jakby tak WSZYSCY dawali swoje partyjne oszczędności na potrzebujące dzieciaczki to było by super - pozdrawiam i namiawiem pozostałych do NAŚLADOWANIA P.GRZEGORZA
Skoro przekazal pieniadze to chwala mu za to -z pewnoscia sie przydadzą.Wiem jaka sytuacja panuje w domu dziecka. Nie ma nic szlachetniejszego jak darowanie czegos ludziom. Ale mnie oprocz takich szczytnych celów interesuje również pomysł na miasto. Wiem, że ten młody człowiek może mieć ich sporo, jednak chciałbym konkretów po których być może zdecyduję się oddać na Niego głos.
Innych kandydatów nie było niestety stac na taki gest , woleli wydać kase na żenadę jaką jest niewatpliwie wojna na plakaty .
No i niestety - nie chcę, ale muszę się wypowiedzieć... , bo nie wytrzymam... ...
Obok naszej redakcji jest tablica ogłoszeniowa. Tak. Jest. Na niej naklejane są plakaty - obecnie wyłącznie wyborcze!.
I powiem jedno (ponieważ przez ostatni weekend praktycznie z redakcji nie wychodziliśmy).
Różne Komitety Wyborcze naklejają swoje plakaty.
Najwięcej i najczęściej na tablicy wyborczej jest plakatów PO (nie zawsze zgodnie z podpisaną umową - bo z tego, co się zorientowałam mają zgodę na dwa plakaty). Platformiarze bardzo mocno pilnują, aby ich plakaty były na wierzchu, nie bacząc na to, czy kogoś zaklejają i ile miejsca zajmują. Tablica obok redakcji zmienia się, jak w kalejdoskopie.... Z tym, że najczęściej pokazuje plakaty PO. Ale to pewnie nie jest wojna plakatowa, co ja tam wiem?...
Kolejna - oczywiście nie związana z wyborami działalność kandydatów PO - baner (chyba największy w Brzegu... ) na skrzyżowaniu Piastowskiej i Łokietka... To też raczej nie jest kampania, prawda? I raczej taka bezkosztowa ta niekampania jest...
I jeszcze jedna niekampania ( ) - to gazetka wyborcza... ze zdjęciem kandydata na burmistrza na okładce. W końcu, jak się chce - to można wiele rzeczy bezkosztowo zrealizować...
Być może kandydat nie poniósł kosztów.... być może powpłacał na Dom Dziecka (na niepubliczny nie mógł, bo takowego Brzeg nie posiada).... tyle, że za te materiały niewyborcze - ktoś jednak zapłacić musiał....
Grzegorz Surdyka , kosztem skromniejszej kampanii wyborczej , przekazał znaczne kwoty na cele dobroczynne , zasilił między innymi Dom Dziecka w Brzegu.
wojbus napisał/a:
Daj Boże więcej takich "przedwyborczych chwytów reklamowych"
Panie wojbus, Raz piszesze Pan o bezinteresowności a później o chwycie reklamowym.
O ile pierwszy post przedstawia w dobrym świetle G.S. to wszystko to zburzył Pan drugim postem. Coraz bardziej jestem przekonany że działa Pan na szkode G.S.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
, zamurowało klakierów.
, bo nie wytrzymam... 
Z tym, że najczęściej pokazuje plakaty PO. Ale to pewnie nie jest wojna plakatowa, co ja tam wiem?... 
) na skrzyżowaniu Piastowskiej i Łokietka... To też raczej nie jest kampania, prawda? I raczej taka bezkosztowa ta niekampania jest... 
Nasze Serwisy:
Nasze Serwisy:
