Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Już od kilku dni słyszę, że mieszkańcy miasta są cholernie roszczeniowi i nigdy im nie dogodzi w zależności od tego co by nie zrobił...
A do tego powiedziałbym, że nawet za bardzo z myśleniem im nie po drodze....
Cytat:
Guzik go obchodzi spokój obywateli,on mieszkka w swojej willi a reszta się nieliczy,
czeka aż dojdzie do samosądu ,czy większej tragedii?
A co twoim zdaniem ma burmistrz zrobić? no powiedz, bo cholera jestem ciekaw tak, że chyba nie zasnę... ma ich w domach pozamykać i drzwi zamurować?
Przy wjazdach do miasta ustawić urzędników, żeby sprawdzali samochody, autobusy czy pociągi na dworcach, żeby cyganie nie wjeżdżali do miasta? No naprawdę jestem ciekaw... bo takie pieprzenie smutów, pod publiczkę jest po prostu żałosne...
Chcesz wolności, nieograniczania swobód obywatelskich - to się pogódź z tym, że nie tylko tobie się one należą.
Wręcz przeciwnie nakłada mandaty za drobne przewinienia na tych co mogą zapłacić,bo reszty nie widzi,lub upomnienia stosuje
Jakie mandaty nakłada? Na kogo? Jakie to są drobne przewinienia, a co to znaczy ta "reszta"?
Znów takie gadanie dla samego gadania, bez sensu, bez faktów, bez znajomości jakiegokolwiek tematu. Nie zdziwiłbym się, gdyby takie bzdury wygadywane były przez meneli pod monopolem, co życie przepili, ale i tak na wszystkim się najlepiej znają... ale skoro jakoś dotarłeś na forum i potrafiłeś się zarejestrować to chyba jakiś płomyk inteligencji się tam musiał pojawić...
tekla napisał/a:
Nie wiem co sie dzieje ,ale z racji pracy jestem wiele godzin na ul Długiej i dzis sie lekko przeraziłam iloscią cyganów same nowe twarze całymi grupami zachowujący się głosno dzieci biegające bez kontroli koszmar.
Jest ich tyle, bo na wakacje poprzyjeżdżali z Wielkiej Brytanii... jak jedna rodzina ma 4-5 dzieci, to po kilkunastu latach możesz domyślić się co się dzieje... A że ci ludzie mają gdzieś wszelkie normy społeczne, asymilacja jest im obca, i są praktycznie bezkarni... jest jak jest. W Brzegu na szczęście choć są upierdliwi i hałaśliwi, to jednak w zdecydowanej większości - niegroźni, prędzej można zarobić strzała od pijanego czy naćpanego gimbusa, niż od cygana. Ci żrą się głównie między sobą.
Ostatnio zmieniony przez Emill 2014-08-13, 21:13, w całości zmieniany 1 raz
Co burmistrz ma zrobić???może zacząć od karania ich tak samo jak innych,a nie tłumaczyć się tym iż nic nie można zrobić bo to mniejszość narodowa...myślę kolego że chyba nie mieszkałeś nigdy w sąsiedztwie cyganów bo wtedy byś śpiewał inaczej a nie bazgrolił takie głupoty a może burmistrz zaproponował im aby ta grupka upierdliwych cyganów zamieszkała w jego sąsiedztwie i co noc słuchał by ich krzyków,wyzwisk,przekleństw itp.napewno odrazu znalazło by się rozwiązanie a może szanowny kolega"EMILL" też by pomieszkał w ich sąsiedztwie to może by mu troszkę rozumu doszło i nie wypisywał by takich bredni...ale jedno mogę wtedy obiecać że napewno kolega nie zaśnie będzie miał kolega dużo czasu do namysłu i nie będzie pisał takiech bredni...
Ostatnio zmieniony przez bejs1 2014-08-14, 07:23, w całości zmieniany 2 razy
też by pomieszkał w ich sąsiedztwie to może by mu troszkę rozumu doszło i nie wypisywał by takich bredni...ale jedno mogę wtedy obiecać że napewno kolega nie zaśnie będzie miał kolega dużo czasu do namysłu i nie będzie pisał takiech bredni...
jedynymi bredniami jakie tutaj czytam to te, że pojawiła się dziwna osoba, która żąda od burmistrza aby chodził jak policjant i wystawiał mandaty...,
druga rzecz - przykro mi, ale nie masz zielonego pojęcia czy cyganie są karani czy nie i jak sam proces karania wygląda... dla ciebie i może dla kilku innych osób przybliżę:
1) w przypadku zakłócania spokoju - ZAWSZĘ musi być osoba, która zgłasza zakłócanie i NIGDY nie może być anonimowa....
2) trzeba wskazać osoby które zakłócają spokój - adres, miejsce, rysopis,
3) policjant, sm, przychodzi i proponuje mandat karny - osoba zakłócająca może przyjąć, lub nie musi przyjmować... jeśli nie przyjmie - sporządzany jest wniosek do sądu o ukaranie,
4) osoba zgłaszająca - zostanie przesłuchana jako świadek na policji, a następnie będzie występować w sądzie jako świadek...
i tak to mniej więcej wygląda wg prawa... tylko, że są tutaj dwa słabe punkty:
a) policjant, sm - nie mogą wystawić mandatu za zakłócanie wg własnego widzi mi się, ale tylko na zgłoszenie innej osoby,
b) prawie nigdy nikt nie chce się przedstawić, bo boi się, albo nie chce być później świadkiem - a bez tego gówno za przeproszeniem można zrobić; jak mu się nie chce albo się boi walczyć o swoje - to niech dalej sobie słucha chałasów i nie zawraca innym głowy,
c) cygan zawsze mandat przyjmie - bo i tak go nigdy nie zapłaci...
i tak to mniej więcej wygląda... więc skończ wierzyć w bajki typu "pstryknę palcem i burmistrz pójdzie ich karać"...
Dziś w godzinach popołudniowych na ławkach przed ratuszem gromada/ok. 15 osób / rozkrzyczanych romów, na chodniku przed księgarnią pijany, wrzeszczący rom . Wizytówka naszego miasta. Proponuję zlikwidować ławki na tym placu -zniknie problem gromadzenia się i przesiadywania romów.
Ten sam problem był kilka lat temu na skwerze pomiędzy ulicą Staromiejską a Jagiełły. Po likwidacji ławek problem zniknął .
Wszystkie dotychczasowe dyskusje na ten temat na tej stronie są jałowe, bez konkretnych propozycji rozwiązania problemu, docinanie słowne jeden drugiemu. Dlatego w Brzegu jest jak jest i niech tak zostanie. O key!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum