Gazeta Wyborcza, Tomasz Głogowski 2006.09.15 napisał/a:
Już niedługo po Kanale Gliwickim będą pływały barki z węglem i statki turystyczne.
Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej w Warszawie wysupłał właśnie 8 mln zł na przygotowanie planów rozbudowy Kanału Gliwickiego. Przez ostatnie lata kanał był dofinansowywany z programu Odra 2006. Dostał już 10 mln zł, ale to kropla w morzu. Na modernizację potrzebuje jeszcze 80 mln zł.
Sprawą bardziej zainteresowany wydaje się być katowicki holding, który niedawno kupił nawet port rzeczny w Cigacicach (Lubuskie) i chce transportować węgiel barkami, przede wszystkim do Niemiec.
Szefowie KHW obliczyli, że po modernizacji Kanału Gliwickiego transport węgla byłby tańszy niż koleją i to o jakieś 2 euro na tonie.
Co ciekawe, na Kanale Gliwickim po rozbudowie mogłyby też pojawić się niewielkie statki turystyczne. Gdy Muzeum w Gliwicach zorganizowało kilka pokazowych rejsów w kierunku Wrocławia, zjawił się tłum chętnych. Najpierw trzeba jednak wybudować przystanie dla turystów, bo dziś wzdłuż kanału nie ma ani jednej.
Ostatnio zmieniony przez Roztropek 2006-10-06, 21:04, w całości zmieniany 1 raz
Nasze miasto w ogole nie wykorzystuje rzeki Odry (jednej z najwazniejszych rzek w naszym kraju). Rownie dobrze moglibysmy lezec na polach, lub na pustyni...
Pamietam jak daaaawno temu sam bralem udzial w takim rejsie wycieczkowym Odra. Wsiadalo sie kolo mostu na kanale (prowizorycznej przystani), potem plynelismy przez sluze do zwanowic, potem zawracalismy(nie pamietam jak daleko poplynelismy w druga strone, ale to bylo naprawde dawno). Swietna sprawa. PRzed wojna po Odrze (nie tylko po kanale) plywaly malutkie statki wycieczkowe, z ktorych mozna bylo podziwiac panorame Brzegu z najlepszej strony, byla przystan na Kepie Mlynskiej, elektrownie wodne... teraz? Przystan przestala funkcjonowac pare ladnych lat temu, elektrownia wodna niby dziala, ale jej budynek moglby sie przydac podczas krecenia filmu ktorego akcja rozgrywa sie podczas IIwojny swiatowej., ehhh.
Nie dawno byly plany (bodajze wodociagow brzeskich) na wybudowanie promenady nadodrzanskiej (takiej z prawdziwego zdarzenia), z tarasami widokowymi itd. i...
Przy remoncie mostu (tez jakby nie bylo "elementu" naszej rzeki) wyobrazalem sobie ze po remoncie zostanie on pieknie oswietlony, np. z bokow, od spodu (moze w jakich kolorach), ale niestety... Przed wojna na kanale znajdowaly sie 2 mosty, jeden z nich - w okolicach sluzy (wygladem przypominajacy bardzo most prowadzacy na Kepe Mlynska) zostal zniszczony, dzis pozostaly przy nim tylko przesla. Fajnie byloby gdyby postawiono tam chociaz kladke dla pieszych i rowerzystow, i utworzono szlaki dla pieszych czy rowerzystow prowadzace przez piekne, zapomniane i strasznie zaniedbane Poldery (przed ew. kladke na) Wyspe Odrzanska a potem promenda do mostu Odrzanskiego, i na Kepe Mlynska (zniszczona, zapuszczona, zapomniana, niedoceniana), ale o czym ja pisze...
Gdyby nie oczyszczalnia na Ceglanej to można by rzec, że miasto obraziło się na Odrę wogóle i tablicę terenu zabudowanego można by postawić na Jagiełły. Tak się składa, że także pamiętam - jak przez mgłę - rejs statkiem po Odrze w Brzegu. Zupełnie nie pamiętam gdzie były przystanki, ale śluza po drodze była na pewno.
zupełnie nie rozumiem, dlaczego władze nie kożystają z bliskości rzeki? Pomijając już mozliwości jakiejś wielkiej, rzecznej infrastruktury to jakaś kładka czy trasa widokowa chyba nie zaszkodzi.
O Kępie Młyńskiej szkoda wogóle pisać bo byłem tam w lecie. Koszmar. A tak pięknie połozona.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum