Wysłany: 2013-10-02, 17:43 Pedofilia wśród nauczycieli ?
Poruszony poniższym wpisem (patrz cytat):
mulder napisał/a:
wielu nie rozumie, że nie ważna jest grupa zawodowa, z której pochodzi pedofil, ale zachowanie instytucji, ktora go zatrudnia.
Pedofil jest osobą chora, którą trzeba leczyć, ale o wiele bardziej karygodne jest tuszowanie spraw przez właśnie instytucje, do których przynależą. Wina spada na tych, którzy świadomie ukrywają problem, przechodząc nad nim jak przez kałużę.
postanowiłem trochę pogrzebać (w Internecie!). Wyniki poszukiwań okazują się zaskakujące. Oto na ten przykład:
Cytat:
Pedofilia wśród księży zapewne się zdarza, tak, jak zdarza się we wszystkich środowiskach, zwłaszcza tam, gdzie występuje relacja nauczyciel/wychowawca - uczeń. By się o tym przekonać wystarczy wpisać w wyszukiwarkę słowa: nauczyciel pedofil.
Kilka przykładów:
"Przedłużono śledztwo w sprawie pedagoga-pedofila z Zielonej Góry. Możliwe, że Adam H. wykorzystał seksualnie nie jednego, ale przynajmniej 31 chłopców. Jednak ofiar zboczeńca może być nawet sto!
"Skazany przez sąd pedofil uczył WF w gimnazjum w Dobrem pod Mińskiem Mazowieckim. Dyrekcja szkoły przez kilka miesięcy udawała, że nic nie wie o jego wyroku"
"Krakowscy policjanci zatrzymali 41-letniego nauczyciela wychowania fizycznego podejrzewanego o wykorzystywanie seksualne nieletnich. Ofiarami mężczyzny jest co najmniej kilkanaście dziewcząt w wieku od 12 do 17 lat, do których dotarli policjanci prowadzący śledztwo."
"Kolejną bulwersującą sprawą, o której w trakcie prowadzenia Prokuratura Rejonowa w Łomży nie informowała ze względu na dobro pokrzywdzonych, było śledztwo i oskarżenie o pedofilię Jarosława L., nauczyciela szkoły podstawowej w powiecie zambrowskim." superlomza.pl/Community/Blog.aspx
To tylko kilka spraw o podofilię wśród nauczycieli, w necie jest ich zatrzęsienie. I mowa jest o nauczycielach-pedofilach POLSKICH, a nie, jak pisze Stary, o przypadkach ujawnionych w USA, Irlandii czy Niemczech.
Jeżeli mowa o USA, to pozwolę sobie przypomniec raport, z którego wynika, że 100 razy więcej pedofilów jest wśród nauczycieli niż wśród księży.
Zastanawiam się (nie po raz pierwszy, zresztą), jakąż to utajoną konotację mogą nieść ze sobą wyznania zamknięte w kilka prostych słów: "Mam takie zboczenie zawodowe"....
C.D.N.
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2013-10-03, 06:42, w całości zmieniany 3 razy
30-letni nauczyciel w szkole podstawowej w Jeżowie, w powiecie brzezińskim jest podejrzany o posiadanie i rozpowszechnianie pornografii dziecięcej. Policja na jego szkolnym komputerze znalazła kilkaset plików i zdjęć z udziałem małoletnich. Piotr K. jest zatrzymany i objęty dozorem policyjnym.
Osoby o skłonnościach pedofilskich często wybierają zawód dający możliwość kontaktów z dziećmi, co oczywiście nie oznacza, że każdzy nauczyciel, ksiądz czy pediatra jest pedofilem. Pedofilia zawsze była jest i będzie. Skandal polega jednak na "wmiataniu pod dywan" przez wiadomą instytucję.
Ostatnio zmieniony przez Dziedzic_Pruski 2013-10-03, 21:42, w całości zmieniany 1 raz
W szoku są nauczyciele i uczniowie z łódzkiego gimnazjum, w którym Richard uczył geografii. Nikt nie podejrzewał, że jest on pedofilem. Co więcej, okazało się, że to już drugi w ostatnich tygodniach aresztowany nauczyciel z tej szkoły. Wcześniej zatrzymano Marka S. Prokuratura postawiła mu zarzut rozpijania uczniów, częstowania ich narkotykami i posługiwania się fałszywym dyplomem ukończenia studiów uniwersyteckich. Sprawą szkoły, w której uczył Richard, zajęła się specjalna komisja powołana przez łódzkie kuratorium oświaty.
Cytat:
Podczas naszego śledztwa po raz kolejny okazało się, jak płynna jest granica między homoseksualnymi skłonnościami a pedofilią. Kiedy niektórzy homoseksualiści mieli kłopoty ze znalezieniem partnera, korzystali z usług dzieci. Część z nich zaspokajała potem swoje potrzeby wyłącznie z dziećmi.
Cytat:
Śledztwo reporterów "Wprost" i telewizji Polsat ujawniło zaledwie mały fragment zbrodni, jaka dotyczy co szóstego dziecka w Polsce - zbrodni zabijania dzieci w dzieciach. Czytelników będziemy informować o kolejnych dowodach przeciwko sprawcom tej zbrodni.
Wygląda na to, że chyba tak. Wystarczy zrobić mały eksperyment. Oto przed chwilą wpisałem w Google kilka słów. Efekt poniżej - na zrzucie.
Nowego znaczenia nabierają słowa znanego kuratora i pedagoga, nauczyciela w jednej z wrocławskich szkół, który na niniejszym forum napisał:
Cytat:
o wiele bardziej karygodne jest tuszowanie spraw przez właśnie instytucje, do których przynależą. Wina spada na tych, którzy świadomie ukrywają problem, przechodząc nad nim jak przez kałużę.
Czyżby wyrzuty sumienia? A może cała ta antyklerykalna nagonka jest nakręcana tzw. mechanizmem wyparcia? I to nie tylko w wypadku Pana Pedagoga...
pedofilia_men_google_zrzut.jpg
Plik ściągnięto 61 raz(y) 249,43 KB
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2013-10-04, 05:48, w całości zmieniany 2 razy
Rzecznik Praw Dziecka zajął się sprawą wychowawcy z wyrokiem za pedofilię
Cytat:
Przez dwa ostatnie tygodnie sierpnia, 32-letni Marcin M. opiekował się grupą dzieci z Zielonej Góry, które na wypoczynek przyjechały do Ustki. Z jedną z podopiecznych, 9-letnią dziewczynką, spędzał wyjątkowo dużo czasu. Wysłał jej też SMS-a z seksualnymi propozycjami.
Miał napisać, że podobają mu się jej intymne części ciała. Dziecko zaalarmowało innych opiekunów, a ci wezwali policję. 28 sierpnia Marcin M. został zatrzymany. Prokuratura Rejonowa w Słupsku, postawiła Marcinowi M. zarzut składania propozycji obcowania płciowego z osobą poniżej 15. roku życia. Mężczyzna przyznał się.
Były zastępca dyrektora, nauczyciel niemieckiego w LO w Turku. Od roku na urlopie "zdrowotnym".
A co takiego o nim piszą? Ano:
Cytat:
52-letni mieszkaniec powiatu tureckiego usłyszał zarzuty utrzymywania stosunków seksualnych z małoletnimi oraz posiadania i rozpowszechniania treści pornograficznych z udziałem małoletnich. Grozi mu od dwóch do 12 lat więzienia.
Nie ma, niestety. Urolog jest, ale jego obecność tylko komplikuje franiowe przypadłości. Może franio na Dominikanę zamiast tego zwrotu, co to pod Krakowem na karzącą rękę bożej sprawiedliwości oczekuje? O miłość do dzieci nikt cię nie posądzi.
Oto następuje cudowny powrót kilku, dawno nie udzielających się, użytkowników.
Ich NIEMERYTORYCZNE wpisy i próba ataków ad personam mogą świadczyć jedynie o tym, że słowa Michała Przybylskiego:
Cytat:
wielu nie rozumie, że nie ważna jest grupa zawodowa, z której pochodzi pedofil, ale zachowanie instytucji, ktora go zatrudnia.
Pedofil jest osobą chora, którą trzeba leczyć, ale o wiele bardziej karygodne jest tuszowanie spraw przez właśnie instytucje, do których przynależą. Wina spada na tych, którzy świadomie ukrywają problem, przechodząc nad nim jak przez kałużę.
jak najbardziej znajdują przełożenie na rzeczywistość. Czyżby Yoorek i Marcim B. również mieli coś na sumieniu? W związku z tym wnoszę niniejszym o:
1. Ujawnienie IP użytkownika YOOREK
2. Powstrzymanie ataków osobistych i nagrodzenie użytkowników Yoorek i Marcim B. odpowiednimi "nagrodami" i zakazami pisania.
Liczę, że przynajmniej tym razem Administrator, manifestujący dość często się z ikonami swojego potomka, zadba o merytoryczny przebieg dyskusji i nie pozwoli, aby temat o pedofilii wśród nauczycieli przerodził się w bagno.
Tak BTW - towarzyszu Barcicki - pani Barcicka to aby w szkole gdzieś nie uczy? Stąd ten atak?
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2013-10-05, 16:12, w całości zmieniany 4 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum