Wysłany: 2006-10-02, 18:35 UPR Centrala: Startuj z nami w wyborach samorządowych!
Zachęcamy naszych sympatyków podzielających nasze poglądy do wspólnego startu w wyborach samorządowych. Dzięki Waszemu udziałowi mamy szansę uzyskać lepszy wynik wyborczy!
Nie stójcie obojętnie! Nie stójdzie z boku! Przyłączcie się do nas! Startujcie z nami do Sejmików!
Studenci, przedsiębiorcy, lekarze, prawnicy, ludzie innych wolnych zawodów i wszyscy podatnicy mający świadomość, że każda władza wydaje NASZE PIENIĄDZE - przyłączcie się do nas!
W szczególności prosimy o zgłaszanie się osób z województw:
Warmińsko-Mazurskiego, Podlaskiego, Lubelskiego, Podkarpackiego, Świętokrzyskiego, Lubuskiego, Opolskiego, a także pozostałych, które nie zostały wymienione.
Na zgłoszenia oczekujemy do dnia 5 października 2006 r. włącznie. Można pisać bezpośrednio na adres: prezes@upr.org.pl
Prosimy o podanie imienia i nazwiska, wykonywanego zawodu, kontaktu telefonicznego i mailowego.
Chodzi chyba o Unię Polityki Realnej? Głoszone hasła i filozofię będzie można wdrożyć po osiągnięciu ogólnego dobrobytu i zamożności. Ciekawie brzmią wasze postulaty, tylko co zrobić z tą drugą połową społeczeństwa, którą skazujecie na niebyt i samounicestwienie? Przypuszczam, że gdy znajdziecie się w sytuacji tych ludzi całkowicie zmienicie zdanie. To typowa utopia jak komunizm, ale po przeciwnej stronie lustra. I z jednego i z drugiego nic nie wyjdzie.
Jestem niezmiennie od lat szczerą fanką pana Janusza Korwina-Mikke!
Uważam, że jego koncepcja liberalizmu, aczkolwiek skrajna, przemawia do rozumu.
Znam niektóre jego wywody, których logika jest miażdżąca. Nie do podważenia.
Nijak nie mogę pojąć, dlaczego ta żelazna logika nie dociera do większej liczby wyborców. W rezultacie sama na UPR nie głosuję, bo wiem, że i tak niestety nie maja szans... Choć, jeśliby wszyscy, którzy myślą tak jak ja, jednak na UPR zagłosowali... Może byłoby o kilka procent więcej?
I o to między innymi chodzi, by mieć odwagę zagłosować zgodnie z przekonaniem. Czy głos oddany na patrie (ich kolejne mutacje) niezmiennie zawodzące nadzieje swoich wyborców,nie jest aby głosem zmarnowanym? Swoich zadeklarowanych wyborców, ale także i tych, którzy zagłosowali kierując się jedynie wynikiem uzyskiwanym w jakże rzetelnych przedwyborczych sondażach.
Różnica sprowadza się do tego, czy chcemy samodzielnie wybrać kierując się przekonaniem o słuszności racji , czy wybieramy jedynie spośród "namaszczonych" przez "wiarygodne" ośrodki badania opinii spreparowanej.
I o to między innymi chodzi, by mieć odwagę zagłosować zgodnie z przekonaniem.
Dobrze, głosuję na UPR. Tylko niech mi ktoś wyjaśni co zrobić z 30% społeczeństwa, które nie potrafi zarządzać swoimi pieniędzmi (których obecnie zresztą nie ma). Chcecie dać wszystkim do ręki i niech robią z nimi co uważają. A jak to wyszło z odprawami dla górników, jak wychodzi z kredytami bankowymi, które banki dały, a nie powinny? Co ma zrobić kobieta z dziećmi, której mąż przepije to co dostanie? Każdy odpowiada za siebie, tylko świadomość nie taka. I co wtedy zrobić z tymi co przepuszczą dane im pieniądze? Zgodnie z tym co głosicie ludzie na ulicy będą umierali, a nikt palcem nie kiwnie. Coś podobnego miało być z niewidzialną ręką rynku, która wszystko załatwi i jakoś nic nie załatwiła.
Dyrdymały Chłopku i nic więcej. Kto mówi w UPR-rze o jakimkolwiek dawaniu?
Chodzi o to by zostawiać w kieszeni jak najwięcej, tym co wydadzą te pieniądze racjonalnie i tym co je beztrosko przepuszczą (posługując się już tym Twoim kryterium). Chcę Ci zwrócić uwagę, abstrachując od tego jak rzeczywiście wydajesz swoje pieniądze, że prawdopodobnie można to robić lepiej, a zatem czy nie należałoby (idąc tropem "rozumowania"), pozbawić Ciebie możliwości swobodnego ich wydawania? Pomyśl.
Chodzi o to by zostawiać w kieszeni jak najwięcej, tym co wydadzą te pieniądze racjonalnie i tym co je beztrosko przepuszczą (posługując się już tym Twoim kryterium).
Jak zostawisz jednym i drugim, to z czego dodasz tym drugim jak wydadzą niewłaściwie, przepiją, przepuszczą itd? I co z nimi zrobisz jak będą potrzebowali pomocy? Kasa państwowa będzie pusta, bo oni nie płacili na to składek w postaci podatków. Jeśli liczysz na to, że każdy bez wyjątku zadba o siebie, przyszłość swoich dzieci ich dobrobyt itp. mając więcej kasy to bardzo się mylisz. Co przeciętnego człowieka może zmusić do takiego działania? Część kupi meble samochód itp., a nie będzie myślała, że na lekarza trzeba zostawić. Bierzesz pod uwagę wyłącznie jedną stronę medalu, zakładająć, że każdy ma swój rozum, i tu wszystko ci pasuje. Ale nie każdy będzie korzystał z tego rozumu tak jak to zakładasz i na to nie masz żadnego wpływu.
Dyrdymały Chłopku cd. Każdy korzysta z rozumu tak jak ja zakładam, czyli racjonalnie. A że nie prowadzi go to tam gdzie Ty byś chchciał, to już Twój problem. Różnica między nami polega na tym, że ja wiem co jest dla mnie właściwe i staram się tak żyć. Ty też uważasz, że wiesz co jest właściwe, lecz chcesz by wszyscy uznali że powinni tak żyć.
Różnica między nami polega na tym, że ja wiem co jest dla mnie właściwe i staram się tak żyć. Ty też uważasz, że wiesz co jest właściwe, lecz chcesz by wszyscy uznali że powinni tak żyć.
Nie, różnica między nami polega na tym, że zabrakło Ci argumentów. I to taki "chłopek" jak ja doprowadził Cię do takiego miejsca, w powiedzmy, dyskusji.
Baba Riba napisał/a:
Nijak nie mogę pojąć, dlaczego ta żelazna logika nie dociera do większej liczby wyborców.
I to taki "chłopek" jak ja doprowadził Cię do takiego miejsca,
Przepraszam, że sie wtrącam, ale wydaje mi sie, że między Panami zaszło nieporozumienie. Pan Roztropek obraził się, za sformułowanie "Chłopek", istotnie niezbyt eleganckie.
Chciałabym jednak wierzyć, iż pan UPRawa użył go nie dlatego, że uważa rozmówcę za "Chłopka", a dlatego, że chciał sparafrazować powszechnie z literatury znane określenie "chłopek-roztropek" i wykorzystać jakby "brakującą" część pseudonimu Pana Roztropka.
Panie UPRawa, czy mam rację?
Roztropek napisał/a:
Baba Riba napisał/a:
Nijak nie mogę pojąć, dlaczego ta żelazna logika nie dociera do większej liczby wyborców.
Teraz już wiesz.
Panie Roztropku,
nadal nie wiem.
Z całym szacunkiem dla Pana UPRawy, nie sądzę, aby pod tym pseudonimem ukrywał się sam pan Janusz Korwin-Mikke, a to jego własnie żelazną logikę miałam na mysli.
Pan UPRawa, mimo iż stara się prezentować te same poglądy, z pewnością nie doścignął swego mistrza w poziomie i skuteczności argumentacji. Zwłaszcza, że główną siłą liberalnych argumentów Korwina Mikke'go są nie tyle wywody dedukcyjne, ile stosowane przez niego przykłady, zazwyczaj, w sposób nie do odparcia dokumentujące tezę.
Poglądy polityczne
Janusz Korwin-Mikke znany jest ze skrajnie liberalnych i radykalnych poglądów ekonomicznych oraz równie radykalnie konserwatywnych poglądów społecznych i ustrojowych. W swoich wypowiedziach nawiązuje do klasycznych poglądów wolnorynkowych Adama Smitha, Fryderyka von Hayeka, Ludwiga von Misesa, Miltona Friedmanna czy Ayn Rand. Podstawą poglądów Janusza Korwina-Mikke jest wolność jednostki oraz jej jak najmniejsza zależność od aparatu państwowego.
Nie czuję się obecnie na siłach, żeby z tymi pogladami polemizować. Zadałem wyłącznie jedno pytanie, którego treść stoi w sprzeczności z tezami skrajnego liberalizmu i radykalnego konserwatyzmu, i odpowiedzi nie uzyskałem. " Co zrobić z częścią społeczeństwa, która w tych warunkach nie wykaże się zaradnością, przedsiębiorczością i dbałością o własny szeroko pojęty interes?"
Taką filozofię i ideologię można wyznawać posiadając ogromne środki finansowe i będąc w związku z tym człowiekiem całkowicie wolnym i niezależnym. Obecnie i przez najbliższe kilkadziesiąt lat opieka socjalna państwa będzie niezbedna.
Taką filozofię i ideologię można wyznawać posiadając ogromne środki finansowe i będąc w związku z tym człowiekiem całkowicie wolnym i niezależnym. Obecnie i przez najbliższe kilkadziesiąt lat opieka socjalna państwa będzie niezbedna.
Ta "opieka" powoduje, że biedni są jeszcze biedniejsi, bo muszą na nią płacić. Ta "opieka" kosztuje o wiele więcej niż warte są korzyści z jej utrzymywania, gdyż wraz z opieką niezamożni obywatele muszą opłacać biurowce, meble, sprzęt, wyposażenie i tysiące ludzi, które za tą "opiekę" pobierają wynagrodzenia. A co niezamożni obywatele dostają w zamian? Usługi, na które najpierw muszą miesiącami czekać, a potem i tak, "prywatnie" jeszcze raz z a nie zapłacić.
Dostaja też emerytury. W takiej wysokości, że gdyby 20% środków, które na nie przeznaczyli, wpłacali na sensowną polisę, to ich świadczenie byłoby i tak znacznie większe. Zajmowałam się ubezpieczeniami, więc - prosze mi wierzyć, że wiem, o czym piszę.
O innych "korzyściach" z nieliberalnego kształtowania państwa nawet pisać nie będę, bo szkoda czasu. Wystarczy spojrzeć na statystyki tempa tozwoju ekonomicznego na swiecie. Gdzie liberalizm - tam rozwój. Gdzie nadmierna tzw. "państwowa opieka" - tam stagnacja. Jedynym wyjątkiem sa kraje nordyckie, ale tego fenomenu najlepsi ekonomisci nie umieja wyjaśnić, traktując go jako wyjątek potwierdzający ogólna zasadę.
"Gdyby wybory odbyły się na początku października, Unia Polityki Realnej uzyskałaby 3% poparcia (o 1% więcej niż we wrześniu) - twierdzi Polska Grupa Badawcza.
Poza UPR w sondażu uwzględniono PO, która uzyskałaby 30%, PiS - 26%, koalicję SLD i SdPl - 17%, Samoobronę - 7%, LPR - 5%, PSL - 4%, Partię Demokratyczną - 3% oraz KPEiR - 1%.
Sondaż przeprowadzono w dniach 4-7 października na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1019 osób powyżej 18. roku życia."
JA po tym wszystkim co się dzieje widze jedyną drogę to jest UPR tylko muszę poznać ludzi którzy startują w Brzegu z tej Partii gdzie mogę znaleźć informacje na ich temat??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Nasze Serwisy:
Nasze Serwisy:
