Wysłany: 2006-09-26, 14:19 Ucieka nam inwestycja JVC?
"Biznes nas omija
Japoński koncern JVC szuka w Polsce miejsca pod fabrykę. Najbardziej
interesują go tereny przy autostradach A4 i A1. Nasze władze nic o tym nie
wiedzą. Skarbimierz > Będzie fabryka gumy do żucia 28-06-2006
JVC jest przodującym na świecie producentem urządzeń
elektronicznych, w tym telewizorów LCD (z płaskim, ciekłokrystalicznym
ekranem). O tym, że koncern może szukać miejsca na fabrykę również na
Opolszczyźnie, napisał wczoraj dziennik "Puls Biznesu”. Jednak wygląda na to,
że nasi włodarze od gospodarki nie czytają prasy biznesowej, bo o
poszukiwaniach Japończyków dowiedzieli się od nto.
Andrzej Kasiura, wicemarszałek odpowiedzialny za gospodarkę, odebrał nasz
telefon w Niemczech, więc odesłał nas do wicemarszałka Józefa Kotysia.
- Nie mieliśmy żadnego sygnału z centrum obsługi inwestora ani z agencji
inwestycji zagranicznych, że JVC interesuje się Opolszczyzną - mówi Kotyś. -
Ale zaraz o to zapytam. Niezależnie od tego, jaka będzie odpowiedź, jeszcze
dziś wyślemy nasze materiały promocyjne do koncernu - zapewniał wczoraj.
Plany inwestycyjne JVC potwierdzają, że Polska staje się zagłębiem nowych
technologii. Wcześniej zainwestowały u nas m.in.: LG Philips (pod
Wrocławiem), Sharp (pod Toruniem), Jabil w Kwidzynie, Dell w Łodzi (wczoraj
przedstawiciele koncernu podpisali z prezydentem Łodzi list intencyjny w
sprawie budowy fabryki).
Dlaczego władze Opolszczyzny powinny zainteresować się JVC?
Z co najmniej dwóch powodów: po pierwsze - Japończyków interesuje dostęp do
autostrady, po drugie - Politechnika Opolska jest w stanie zapewnić
koncernowi specjalistów od elektroniki.
- Możemy uruchomić nowe kierunki kształcenia pod potrzeby ewentualnych
inwestorów - zapewnia prof. Jerzy Skubis, rektor Politechniki Opolskiej. - W
przyszłym roku utworzymy np. inżynierię materiałową. Zapotrzebowanie na
fachowców w tej dziedzinie zgłosiła jedna z firm budująca fabrykę pod
Wrocławiem. Jeśli chodzi o produkcję telewizorów i monitorów LCD, już w tej
chwili kształcimy specjalistów w tej branży - np. automatyków, robotyków czy
mechatroników."
A dzisiaj przeczytałem cos takiego:
"JVC rozważa budowę fabryki telewizorów ciekłokrystalicznych pod Bolesławcem,
tuż przy autostradzie A4. Ma zatrudnić ok. tysiąca osób i zainwestować
kilkadziesiąt milionów dolarów
Z naszych informacji wynika, że JVC dopiero bada rynek i szuka odpowiedniej
lokalizacji. Jeszcze niedawno Japończycy brali pod uwagę przede wszystkim
Słowację, gdzie zainwestował Sony. Teraz bardzo prawdopodobnie wybiorą Polskę.
Informację potwierdziliśmy w kilku źródłach. Japończycy zainwestują w Polsce
ok. 40 mln dolarów i zatrudnią ok. tysiąca osób.
Gdzie miała by stanąć fabryka?
- Najpewniej nie w podwrocławskich Kobierzycach, głównym polskim ośrodku
produkcji paneli LCD. Tam bowiem brakuje już miejsca na takie inwestycje.
Fabryki stawia tam LG Philips LCD, LG Electronics, a w przyszłym roku Toshiba
- twierdzi osoba, która brała udział w spotkaniach z przedstawicielami JVC. -
Pod uwagę brane są działki niedaleko Łysomic pod Toruniem, gdzie zainwestuje
Sharp, Września, blisko zakładów Tonsilu, i przede wszystkim Bolesławiec. Jego
atut to położenie przy autostradzie A4. Dzięki temu bardzo szybko będzie można
tam transportować spod Wrocławia komponenty do produkcji telewizorów [we
Wrocławiu 3M będzie produkować folie optyczne, a w Kobierzycach LG Philips LCD
- panele LCD - red.].
Bolesławiec szansę na inwestycję ma nie tylko dzięki dobrej lokalizacji, ale i
świetnie przygotowanym dużym działkom (JVC szuka ok. 20-hektarowej)"
Takie działki są w Skarbimierzu. Nasi włodzarze z Opola juz raz "dali plamę", widac nie wyciągnęli z tego żadnych wniosków i ta inwestycja może nas ominąć.
Takie działki są w Skarbimierzu. Nasi włodzarze z Opola juz raz "dali plamę", widac nie wyciągnęli z tego żadnych wniosków i ta inwestycja może nas ominąć.
Przeciez to normalka.
Pewnie tak sie zachwycili Cadbury z 300 miejscami pracy, ze postanowili dac naszemu regionowi odpoczac, bo przeciez po co tu fabryka swiatowego koncernu na "tylko" 1000 miejsc pracy?
Pewnie tak sie zachwycili Cadbury z 300 miejscami pracy, ze postanowili dac naszemu regionowi odpoczac, bo przeciez po co tu fabryka swiatowego koncernu na "tylko" 1000 miejsc pracy?
To po pierwsze, a po drugie to już widzę "materiały promocyjne" które mają zostać wysłane do JVC. Z całą pewnością będa promować lokalizaję w Opolu lub jego okolicach.
Możemy uruchomić nowe kierunki kształcenia pod potrzeby ewentualnych
inwestorów - zapewnia prof. Jerzy Skubis, rektor Politechniki Opolskiej. - W
przyszłym roku utworzymy np. inżynierię materiałową. Zapotrzebowanie na
fachowców w tej dziedzinie zgłosiła jedna z firm budująca fabrykę pod
Wrocławiem. Jeśli chodzi o produkcję telewizorów i monitorów LCD, już w tej
chwili kształcimy specjalistów w tej branży - np. automatyków, robotyków czy
mechatroników."
Mimo przesadnych zachwytów w związku z nowymi inwestycjami nie staniemy się w ten sposób zagłębiem nowych technologii. Na to potrzebne są ogromne pieniądze, a badania nie odbywają się u nas w kraju. W związkiu z tym kierunek inżynieria materiałowa nie wydaje się zbyt potrzebny. Pozostałe kierunki są niezbędne w utrzymaniu ruchu i produkcji i na nie z pewnością będzie zapotrzebowanie jeśli zapewni się odpowiedni poziom kształcenia.
Ostatnio zmieniony przez Roztropek 2006-09-27, 08:57, w całości zmieniany 2 razy
To po pierwsze, a po drugie to już widzę "materiały promocyjne" które mają zostać wysłane do JVC. Z całą pewnością będa promować lokalizaję w Opolu lub jego okolicach.
Wiesz co Barmanik? wlasnie mialem pisac to w poprzedniej wypowiedzi, ale odpuscilem Ty dopelniles dziela. Zgadzam sie z Toba w 100%, gbyby wyslali te materialy promocyjne i nie daj Boze JVC zechcialoby zainwestowac w Skarbimierzu a nie Opolu? he, to by sobie samoboja strzelili. Wierze raczej w to, ze wysla materialy promujace Opole niz Skarbimierz.
Roztropek napisał/a:
Mimo przesadnych zachwytów w związku z nowymi inwestycjami nie staniemy się w ten sposób zagłębiem nowych technologii. Na to potrzebne są ogromne pieniądze, a badania nie odbywają się u nas w kraju.
Zgadza sie, tym bardziej ze potegi elektroniczne juz dawno sie postaraly i wyaliminowaly polskie calkiem niezle firmy (np. Diora). Ale wydaje mi sie ze chodzi tu bardziej o miejsca pracy niz o stworzenie zaglebia nowych technologii. Oni daja pomysly, kase, inwsetuja w fabryke, a tania sila robi: samochody, monitory, slodycze...
pozdrawiam
Myśle że jesteście ludzie albo zbyt zachłanni albo zazdrośni... Z tego co sie orientuje to miasto Brzeg nie ma za wiele do gadania jesli chodzi o teren byłego lotniska... I to chyba niektóre osoby bardzo boli ze gmina Skarbimierz sie odcina od Brzegu i najlepsze w tym wszystkim jest to ze ona bez Brzegu sobie poradzi...
A jesli chodzi o nowe inwestycje to owszem jak najbardziej ale najpierw proponuje zapoznac sie dokładnie w tymi co już zostały poczynionei wypowiadać sie o nich w oparciu o fakty a nie opierać swoje wypowiedzi na plotkach bądz domysłach...
Ostatnio zmieniony przez Doozy 2006-10-01, 12:17, w całości zmieniany 1 raz
Myśle że jesteście ludzie albo zbyt zachłanni albo zazdrośni... Z tego co sie orientuje to miasto Brzeg nie ma za wiele do gadania jesli chodzi o teren byłego lotniska... I to chyba niektóre osoby bardzo boli ze gmina Skarbimierz sie odcina od Brzegu i najlepsze w tym wszystkim jest to ze ona bez Brzegu sobie poradzi...
Odciąć to się może, ale musi się pod kogoś podłączyć. Sama gmina Skarbimierz jest za mało znacząca. Już widziałem w TV Wrocław sprawozdanie z zawodów w "Skarbimierzu pod Oławą". Wolisz takie określenie? A skąd Skarbimierz weźmie ludzi do pracy choćby w Cadbury? W Brzegu nie ma tylu co potrzeba, więc i tak będą przyjezdni. Tu nie można robić podziałów i obrażać się na siebie. Według mnie gmina Skarbimierz już została wyrolowana. Cadbury potrzebuje max. 20 ha gruntu, a reszta możesz się domyślić jak ceny pójdą w górę dzięki tej inwestycji.
a reszta możesz się domyślić jak ceny pójdą w górę dzięki tej inwestycji.
Ale i atrakcyjność terenów sie podnosi, co ciągnie za soba kolejne inwestycje i podnosi prestiż gminy.
A jesli chodzi o podziały to juz wcześniej chyba to przerabailiśmy jak województwo opolskie, miasto Brzeg i gmina Skarbimierz, dołączając do tego jeszcze Skarb Państwa nie mogli sie dogadac co do urzytkowania terenów porosyjskich, efektem tego jest fatalny stan całego terenu... I rozsprzedanie czego tylko sie dało!! Włącznie z płytami betonowymi na pasie startowym.... Żenada!!! Które bodajże z tego co słyszałem są gdzieś na budowie pod Poznaniem!!!
Może i w tej chwili gmina jest mało znacząca ale to, niestety dla niektórych, do niej należą atrakcyjne tereny pod inwestycje...
Myśle że jesteście ludzie albo zbyt zachłanni albo zazdrośni... Z tego co sie orientuje to miasto Brzeg nie ma za wiele do gadania jesli chodzi o teren byłego lotniska...
Przeciez nigdzie przed Twoim postem nie padlo slowo Brzeg, nikt tez nie nawiazywal do Brzegu, wiec nie zabardzo rozumiem akurat te Twoje zdanie. To samo dotyczy zazdorsci albo zachlannosci, nie wiem do czego to odnosisz. Nie widzisz w tych postach troske o region?? Nie miasto, nie gmine, a region?? Rownie dobrze mozna by powiedziec ze inwestycja Cadbury u nas jest wyrazem naszej zachlannosci, przeciez u nas nie ma bezrobocia.
Doozy napisał/a:
I to chyba niektóre osoby bardzo boli ze gmina Skarbimierz sie odcina od Brzegu i najlepsze w tym wszystkim jest to ze ona bez Brzegu sobie poradzi...
Tutaj sie zgadzam z Roztropkiem. Gmina juz dawno sie odciela od Brzegu, co bylo dla miasta samobojem. Teraz miasto zamknelo sie, a przez to przez brak terenow pod inwestycje, zamknelo sie na inwestorow. Tak jak Roztropek napisal, najwazniejsza jest wspolpraca. Podobna sytuacja jest z Kobierzycami.
kvm masz racje nie padło nigdzie słowo Brzeg. Ale wydaje mi sie ze to własnie o to chodzi.
kvm napisał/a:
Nie widzisz w tych postach troske o region?? Nie miasto, nie gmine, a region?? Rownie dobrze mozna by powiedziec ze inwestycja Cadbury u nas jest wyrazem naszej zachlannosci, przeciez u nas nie ma bezrobocia.
Nie ma bez robocia, ale to nie dzieki władzom naszeg jak to nazwałeś regionu. Całe szczęście ze jesteśmy tak blisko Oławy i Jelcza...
A nasz region jakos do tej pory przy wspólnych rzadach całości władz nie potrafił zapewnic sobie stabilizacji na rynku pracy... Wiec czas najwyższy aby zrobiła to samodzielnie jedna gmina.
Im więcej głow do rządzenia tym większe konflikty bo niestety wcześniej czy później każdy zaczyna kombinowac tak aby było lepiej dla niego...
Pisząc "region" KVM miał na mysli Brzeg, Skarbimierz i najbliższe okolice, nie region jako województwo. Ty tez masz rację, że władze regionu (ale już jako wojwództwa) nic nie zrobiły aby zmniejszyc u nas bezrobocie. Jakis czas temu władze z Opola nasz powiat zaliczyli do terenów rolniczo-turystycznych. Ku ich wielkiemu zaskoczeniu Cadbury wybrał Skarbimierz, chociaż wcześniej oferowane były tereny w Opolu.
Nie masz natomiast racji pisząc, że gmina Skarbimierz poradzi sobie sama. Czym byłyby Kobierzyce i Bielany bez Wrocławia. Miasto zapewnia pracowników oraz firmy kooperujące z fabrykami.
Moim zdanie zbytnio się podniecacie tematem. Życie pokazuje, że to, co jest fajne zawsze przechodzi obok. Czym jest Brzeg??? Wioską na pograniczu Dolnośląskiego i Opolskiego
A czym jest Olawa? A w ostatnim czasie pojawily sie tam: Autoliv, Elektrolux, zatrudniajace mase mieszkancow Brzegu i okolic. A czym jest Jelcz, do ktorego ludzie od nas dojezdzaja do pracy? Czym jest w koncu Boleslawiec, w ktorym najprawdopodobniej powstanie ta fabryka? Wioska wioską, ale wazny jest teren pod inwestycje, jaki ta wioska posiada /,a my posiadamy wrecz swietny (blisko autostrady, drogi krajowe 39, 94, miedzynarodowa magistrala kolejowa, bocznica na lotnisko) / i teren na jakim ta wioska lezy (czyt. wojewodztwo), ktory z roznych wzgledow przyciaga inwestorow, badz ktory firmy omijaja szerokim lukiem.
Ostatnio zmieniony przez kwm 2006-10-04, 07:15, w całości zmieniany 1 raz
Ciekawe, czy jest taka opcja, skłonność, czy jak to nazwać, władz Brzegu na współpracę ze Skarbimierzem w pozyskiwaniu inwestorów? Sami nie mamy nic do zaoferowania. Skarbimierz nie robi tego wyłącznie dla siebie czy tego chce, czy nie. Oczywiście podatki od działających inwestycji będzie zbierał Skarbimierz, a nie Brzeg (ale to w przyszłości). Lepiej chyba dojeżdżać do pracy do Skarbimierza, niż do Kobierzyc, czy Jelcza i nie wydawać środków na zwalczanie bezrobocia. Trzeba chyba pomyśleć nad innym sposobem wzbogacenia kasy miejskiej, bo na inwestycje nie mamy co liczyć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ty dopelniles dziela. Zgadzam sie z Toba w 100%, gbyby wyslali te materialy promocyjne i nie daj Boze JVC zechcialoby zainwestowac w Skarbimierzu a nie Opolu? he, to by sobie samoboja strzelili. Wierze raczej w to, ze wysla materialy promujace Opole niz Skarbimierz.
Nasze Serwisy:
Nasze Serwisy:
