Beniu, wiekowy psiak trafił do nas w 2010 r. przywieziony ze Żłobizny, gdzie -jak wieść niesie- bity był przez właściciela. W 2011 r. poszedł do adopcji do Łosiowa. Kilka wizyt poadopcyjnych nie budziło zastrzeżeń, ale kolejna, w lipcu br. wykazała, że pies uwiązany jest sznurkiem do budy, a raczej szafki po butach pełniącej rolę budy. Wg relacji właścicieli był agresywny, bo szczekał i szczerzył zęby na dzieci, które rzucały w niego patykami. Postanowiliśmy odebrać psa, który bał się nawet trzasku łamanych gałązek. W naszym przytulisku Beniu stał się spokojnym, wesołym, ufnym i, jak na swój wiek, dość żwawym psem. Niestety, ostatnio okazało się, że cierpi na przerost prostaty. Ma problemy z wydalaniem moczu, co w konsekwencji prowadzi do uszkodzenia nerek, a ponadto może też mieć zmiany nowotworowe. W poniedziałek wiadome będą wyniki badań krwi i prawdopodobnie zapadnie decyzja o jego kastracji, co odciąży prostatę. Jeżeli zabieg przebiegnie pomyślnie Beniu będzie potrzebował nowego domu. Ze względu na wiek i zdrowie obawiamy sie o jego szanse przeżycia podczas zimy. Dzięki jednej z osób z naszego Stowarzyszenia, jego ogłoszenie trafi też do niemieckiej fundacji zajmującej się szukaniem nowych domów dla starych i niechcianych psów. Liczymy jednak, że Beniu znajdzie dom nieco bliżej.
Kilka zdjęć Benia po odebraniu go z domu adopcyjnego w sierpniu br. A tu z naszej strony: http://btmz-brzeg.eadopcje.org/inny/114
Beniu 034.jpg
Plik ściągnięto 116 raz(y) 92,96 KB
Beniu 033.jpg
Plik ściągnięto 80 raz(y) 95,38 KB
Beniu 032.jpg
Plik ściągnięto 81 raz(y) 88,98 KB
Beniu 031.jpg
Plik ściągnięto 83 raz(y) 83,95 KB
Beniu 028.jpg
Plik ściągnięto 85 raz(y) 91,79 KB
Ostatnio zmieniony przez mulder 2012-10-20, 07:10, w całości zmieniany 4 razy
Wyniki badań krwi pozwalają na to, by Beniu został poddany zabiegowi kastracji, co odciąży prostatę i pozwoli mu cieszyć się z życia na jego końcowym etapie. Zabieg zostanie przeprowadzony pod koniec tego tygodnia lub na początku przyszłego. Nadal szukamy mądrego i odpowiedzialnego właściciela, który jest gotów zapewnić Beniowi spokojną jesień życia.
. Nie, Beniu to Beniu vel Benito. Pies szybko wybudził się po zabiegu, a jak przyznał dr , poszło lepiej niż przypuszczał.Beniu w domu tymczasowym oczekuje na stały dom spokojnej starości.
Temat do zamknięcia. Beniu zostaje na stałe u Pani z naszego wolontariatu i Stowarzyszenia. Będzie mieszkał
z kotem i drugim, starszym, też adoptowanym z naszego przytuliska psem. Podejrzewaliśmy, że skradnie Pani serce. Dziękujemy .
Ostatnio zmieniony przez mulder 2012-11-03, 09:16, w całości zmieniany 4 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum