Witam, chciałbym się dowiedzieć, czy w związku z otwarciem przystani będą kursowały jakieś statki do Wrocławia ?
Jeśli tak to w jakiej cenie podróż w jedną i obie strony.
Z tego co się dowiedziałam to chyba póki co nie (wydaje mi się, że może podczas kolejnego sezonu...). Byłam dziś na rejsie i pan mówił, że można będzie wyczarterować sobie stateczek na 30 osób za 300 zł za godzinę, ale póki co rejsów nie będzie.
chciałbym się dowiedzieć, czy w związku z otwarciem przystani będą kursowały jakieś statki do Wrocławia ?
Kiedyś pewnie będą, ale to już musi być inicjatywa przewożników.
kompnet napisał/a:
Jeszcze ciekawi mnie czy będą kajaki ?
Tak, okazało się (ku mojemu zaskoczeniu), że MOSiR posiada jeszcze jakieś kajaki i po "odświerzeniu" ich będą w jakiejś formie udostępniane.
A tak w ogóle to jak oceniacie nową przystań? Na mnie zrobiła wrażenie bardzo pozytywne. Moim zdaniem to dopiero powinien być początek powrotu miasta do Odry. Teraz jakimś cudem przydałoby się odsłonić zamek od strony rzeki zasłonięty drzewami rosnącymi na wale i dążyć do stworzenia promenady z jednej i z drugiej strony mostu.
Ostatnio zmieniony przez Bartek T. 2012-09-16, 22:22, w całości zmieniany 1 raz
na mnie także, piknik sobotni byl niczego sobie, przystań wygląda przywoicie, na pewno cieszą się z niej wszyscy brzescy żeglarze Mam nadzieje, że kajaki sie pojawią, a z czasem jakiś kursujący niewielki stateczek za przywoitą opłatę.
Bartek T. napisał/a:
Teraz jakimś cudem przydałoby się odsłonić zamek od strony rzeki zasłonięty drzewami rosnącymi na wale i dążyć do stworzenia promenady z jednej i z drugiej strony mostu.
ciekawy pomysł, szczególnie z tym odłonięciem, ale to chyba mało realne bowiem drzewa które zamek zasłaniają stanowią część parku.
Marina również i mnie ucieszyła,ale w beczce miodu musi być łyżka dziegciu.Nie mogę wyobrazić sobie gdzie i jak miałbym zwodować 7 m motorówkę.Owszem ,jest pochylnia,ale jej betonowa część kończy się przy lustrze wody,a powinna wchodzić w rzekę ok.3-4 m,bym mógł z przyczepą podłodziową wjechać do wody i zwodować łódż.Wygląda na to ,że należy mieć silnych pomocników.Sprawa następna-bariera metalowa przy nabrzeżu ma tylko jedno przejście, pasażerowie łodzi zarobkowych przechodzili pod barierami-choć uważam ,że ta bariera jest niepotrzebna.Dalej-nie widziałem ani jednego koła ratunkowego ,choć właściciel mariny jest zobowiązany do znajomości przepisów i respektowania ich.Uwagę moją przyciągnęły łodzie wożące pasażerów-totalny chaos.Uwaga właścicieli była skoncentrowana na opłatach,natomiast ja usiłowałem dojrzeć sprzęt ratunkowy na tych łodziach.Brak kół ratunkowych i kapoków w ilości odpowiadającej ilości pasażerów jest karygodny.Generalnie uważam ,że marina jest potrzebna,podniesie prestiż miasta,przyciągnie miłośników sportów wodnych ,oraz da pracę kilku urzędnikom .
Istota wodowania łodzi polega na cofaniu przyczepy z łodzią tak daleko w rzekę(jezioro,morze),aż łódż samodzielnie będzie unosiła się na wodzie i możliwy będzie wyjazd przyczepy -taka praktyka stosowana jest wszędzie.Niestety w Brzegu wymyślono ,że należy cofać przyczepę po kamieniach,oraz niewidocznym i nieznanym dnie.Osoba ta ,która wymyśliła taki rodzaj pochylni powinna otrzymać nagrodę za innowacyjność,oszczędność materiału i roboczogodzin.Mam nadzieję ,że Marina(!) Brzeg będzie miała ubezpieczenie OC.Co do kół ratunkowych- dwóch,to nieco mało,jak na sobotni ruch.A co z etatami dla urzędników,bo jakoś nie wierzę by marina działała sobie i żeglarzom,bez światłego kierownictwa.Barierka to mały i niepotrzebny problem,bo jakoś nie starcza mi wyobrażni ,czemu miałaby służyć.
Istota wodowania łodzi polega na cofaniu przyczepy z łodzią tak daleko w rzekę(jezioro,morze),aż łódż samodzielnie będzie unosiła się na wodzie i możliwy będzie wyjazd przyczepy -taka praktyka stosowana jest wszędzie.Niestety w Brzegu wymyślono ,że należy cofać przyczepę po kamieniach,oraz niewidocznym i nieznanym dnie.Osoba ta ,która wymyśliła taki rodzaj pochylni powinna otrzymać nagrodę za innowacyjność,oszczędność materiału i roboczogodzin.Mam nadzieję ,że Marina(!) Brzeg będzie miała ubezpieczenie OC.Co do kół ratunkowych- dwóch,to nieco mało,jak na sobotni ruch.A co z etatami dla urzędników,bo jakoś nie wierzę by marina działała sobie i żeglarzom,bez światłego kierownictwa.Barierka to mały i niepotrzebny problem,bo jakoś nie starcza mi wyobrażni ,czemu miałaby służyć.
Wszytsko jest ok - chodzi mi o koła ratunkowe.
Co do ich liczby - na 100 metrów lini brzegowej powinno być jedno koło ratunkowe. Na marinie według przepisów jest ich nawet więcej.
Co do slipu - zgadzam się w 100%. Po pierwsze za krótki, po drugie za blisko od pomostu.
Jak by chcieć zeslipować 7 metrową łódź to nawet jak by ze slipem było wszytsko ok to i tak zaje*** się o pomost - nie ma szansy wykręcić łodzią.
Co do samego slipu i jego długości - ma to być poprawiane - gdzieś czytałem wypowiedz dyrektora Kulwickiego.
A tak pozatym to wszytsko byłoby ok gdyby nie rekordowe niskie stany wód standardowo woda jest wyższa o ok 2 metry
Pozdrawiam
yoorek, Ma rację, zwodowanie trochę większej łodzi czy też motorówki nie dość, że będzię ogromnym wysiłkiem dla kilku osób może skończyć się uszkodzeniem lub zniszczeniem sprzętu przy takim stanie przystani jaki jest obecnie, Nie trzeba być tu fachowcem czy jasnowidzem żeby to dostrzec na pierwszy rzut oka. Brak odpowiedniego zjazdu jest tu faktem...
aniołek85 napisał/a:
A tak pozatym to wszytsko byłoby ok gdyby nie rekordowe niskie stany wód standardowo woda jest wyższa o ok 2 metry
Woda nie jest standartowo wyższa o 2m nawet przy tak niskim stanie jaki mamy teraz.
dot. postępowania pn.:
„Zakup motorowej łodzi hybrydowej w ramach projektu
„Rewitalizacja przestrzeni miejskiej centrum Miasta Brzeg”
(organizowanego w trybie przetargu nieograniczonego)
Działając w oparciu o art. 92 ustawy z dnia 29 stycznia 2004r. Prawo zamówień publicznych (t.j. Dz. U. z 2010r. Nr 113, poz. 759 ze zm.) Zamawiający- Burmistrz Miasta Brzegu- informuje, że decyzją Komisji Przetargowej z dnia 28 czerwca 2012r. wybrał jako najkorzystniejszą ofertę nr 3 złożoną przez Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe „PROF-BEH”, Roman Jaworski, ul. Hutnicza 1, 42-600 Tarnowskie Góry, za cenę łączną:
netto: 78.000,00 zł
brutto: 95.940,00 zł.
Najkorzystniejsza oferta uzyskała największą ilość punktów- 100 pkt w kryterium cena 100%.
W przedmiotowym postępowaniu złożone zostały następujące oferty niepodlegające odrzuceniu:
Numer oferty
Nazwa Wykonawcy
Liczba pkt w kryterium cena 100%
1
SPORTIS S.A.
Bojano, ul. Na Dambnik 22
84-207 Koleczkowo
97,01 pkt
2
LITEX PROMO Sp. z o.o.
ul. Staroprzygodzka 117
63-400 Ostrów Wielkopolski
89,18 pkt
3
Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe „PROF-BEH”
Roman Jaworski
ul. Hutnicza 1
42-600 Tarnowskie Góry
Myślę że dało by rade zeslipować 7 metrową łódź jak by nic przy pomoście na przeciwko slipu nie stało, plusem jest że slip jest dosyć mocno pochyły i nie trzeba wjeżdżać tylnymi kołami samochodu do wody przynajmniej przy takim stanie wody jaki był od piątku do niedzieli. Na pomoście przy slipie na pewno było jedno koło ratunkowe a może nawet i dwa tak jak wcześniej ktoś wspomniał. Ogólnie wrażenie pozytywne .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum