[yasiu]

Jako, że wiele osób słusznie zgłasza, że nasz parki są zaśmiecone to w ramach integracji wszelkich grup politycznych, wyznaniowych itd udamy się wspólnie do parków by posprzątać?

Może taka forma pozwoli na bliższe poznanie się i późniejsze nie wytykanie na forum?

[sikork]

Dobry uczynek i fajna rzecz, ale mam taki takie pewne spostrzeżenia:
- sprzątamy po debilach, którzy nie potrafią sprzątać po sobie, rzucają papierki i butelki gdzie popadnie, dzisiaj się namęczymy, a jutro znowu będzie syf.
- wyręczamy służby porządkowe, za które i tak płacimy.

Osobiście średnio jestem do takich rzeczy przekonany, ale jak uzbiera się większa grupka forumowiczów to rozważę dołączenie się.

[lord]

Miejsce można wybrać inne...

[adix55]

Ja bardzo chętnie

[lord]

A ja też

[yasiu]

Dodatkowo proponuję bonus.

Każdy będzie mógł w ten sposób "wykupić ostrzeżenie" - przychodzi na takie sprzątanie, anulujemy mu ostrzeżenie

Miejsce można oczywiście wybrać inne, proszę o propozycję, bo dyskusja coś się nie klei

[wróż Mariusz]

Ja też chętnie wezmę udział w akcji...

[lord]

yasiu, No widzisz człowiek chce pomóc a tu osobiste wyjazdy...

[ManiekBRG!]

[Angel]

Pamiętacie, już kiedyś , bardzo dawno lat temu sprzątaliśmy...........

[wróż Mariusz]

No i co? pomysł ucichł?...Dobrymi chęciami jest piekło wysłane - tak mówi staropolskie przysłowie szkoda że tylko na pomysłach i deklaracjach się kończy a nie na działaniu..Mam swoje zdanie na temat akurat tego właśnie typu akcji ale mimo wszystko zgłosiłem swoją chęć by miasto było po nierozumnych chuliganach czyste ale też jeśli ktoś ma to gdzieś to ja mam tym bardziej.Czasem akcje charytatywne nie są siebie warte.

[owip2001]

to nie jest pierwszy pomysł który ucichł

[wróż Mariusz]

No to w takim razie jaki jest ogólny sens dawania takich i podobnych pomysłów,pytania ludzi o udział w nich gdy potem i tak pomysł powoli ucicha?

[grampp]

Temat tego wątku zawierał pytanie także już mamy odpowiedź, nie zawsze wszystko będzie na tak

[yasiu]

Ze wszystkich "krzykaczy" odezwał się tylko jeden, a gdzie reszta? Pytanie jest do wielu osób, które w każdym innym temacie znajdzie polityczne wyjaśnienie sprawy. Tam, gdzie chodzi o działania jest cisza.