[ManiekBRG!]

Straż Miejska apeluje: - Podczas mrozów zwracajmy uwagę na bezdomnych i osoby starsze!
Brzescy strażnicy ruszyli z akcją pomocy bezdomnym i osobom starszym. W wypadku osób bez dachu nad głową chodzi o zapewnienie im godnych warunków spędzenia zimy.
- Dlatego patrolujemy wszystkie pustostany, stare budynki oraz opuszczone altanki działkowe – relacjonuje Krzysztof Szary, komendant Straży Miejskiej. – Staramy się mieć stały kontakt z ludźmi przebywającymi w tych pomieszczeniach. Proponujemy im spędzenie zimy w schronisku im. Św. Brata Alberta w Pępicach, gdzie znajdą schronienie i otrzymają posiłki. Niestety niewielu z nich zgadza się na pobyt w przytulisku.
- Tutaj jest mi dobrze, a codziennie wizyty strażników dodają nam otuchy, że jesteśmy bezpieczni. Nikt nam nic nie zrobi, ponieważ czuwają nad nami właśnie strażnicy – mówi pan Bogdan, bezdomny mieszkający obecnie w piwnicach dawnego przedszkola przy ul. Trzech Kotwic.
Strażnicy niemal codziennie odwiedzają miejsca, w których przebywają bezdomni. Monitorują ich liczbę i pytają, czy takie osoby nie potrzebują jakiejkolwiek pomocy. Funkcjonariusze są również w stałym kontakcie z pracownikami pępickiego schroniska.
- Apelujemy również do wszystkich mieszkańców miasta, aby w czasie zimy zwracali uwagę na swoich starszych sąsiadów – dodaje komendant Szary. – Jeśli dzisiaj lub wczoraj nie widzieliśmy naszego sąsiada-emeryta, postarajmy się zapukać do jego drzwi, sprawdzić, dlaczego nie odebrał korespondencji czy nie zabrał ulotek leżących na jego wycieraczce. Zima jest okresem, w którym zwłaszcza ludzie starsi mogą potrzebować pomocy.
Straż Miejska prosi również o kontakt wszystkie osoby, które mają problemy z bezdomnymi. Komenda SM mieści się w Urzędzie Miasta w pokoju 9 A, tel. 77 416 06 60.

---

IMG_4642.JPG

Plik ściągnięto 60 raz(y) 149,96 KB

[wróż Mariusz]

To że większość osób bezdomnych nie zgadza się na pobyt w schronisku nie jest niczym dziwnym,bowiem tam istnieją pewne żelazne zasady których łamać nie wolno i większość z owych nie chce ich akceptować..Toteż wybierają życie " na własną rękę" " co los przyniesie-zniosę cierpliwie"..Co do słów pana Bogdana-"jesteśmy bezpieczni" "Nikt nic nam nie zrobi" to mylna nadzieja.Nie byłbym ich tego całkiem pewny ponieważ nigdzie na globie ziemskim nie można czuć się bezpiecznie.Poza tym jeśli nie żli ludzie to z pewnością póżniejszy mróz owe szkody wyrządzi a przecież bezcenne życie mamy jedno więc warto posłuchać tych którzy chcą nam pomóc..Szkoda że interesowanie się osobami bezdomnymi,samotnymi jakoś wypada tak tylko o jednej porze roku co roku czyli zawsze zimą lub przed...Mimo wszystko pamiętajmy o nich częściej we wszystkich porach roku nie tylko o jednej porze...Osobiście gdy widzę osobę ubogą stojącą przy śmietniku lub naprawdę takową idącą chodnikiem obok mnie-zawsze zapytam czy nie brakuje jej tego choćby zwykłego chleba-jeszcze nigdy nie spotkałem się w związku z tym ze złością czy agresją wręcz przeciwnie...zawsze do tej pory mogłem pomóc..nie patrząc wcale na codzienną znieczulicę innych osób którym fałszywe złudzenie podpowiada iż są lepsi od innych..Gdyby jakimś cudem ktoś urządzał akcję zbiórki tylko i wyłącznie żywności dla osób powyżej i w artykule to chętnie dorzucę się do puli by ci "najmniejsi i czasem zapomniani" wokół nas nie tracili sensu człowieczeństwa i honoru na jaki zasługują...

[Bilu]

brawa dla strażników
teraz ruch włodarzy, stać was na przystań na rzece śmierdziawka może by i grosza dać na schronisko bo cienko przęgnie ... oo i kler też coś by posypał , świątynia już niemal na ukończeniu ... oczywiście ... wszystko z myśla i dla ludzi , ktorym mróz przez dziury w butach nie wchodzi