Dzis, przejezdzajac dosc wolno przez Dobrzyn widzialam biegnacego srodkiem, lekko zdezorientowanego psa. Byl to czarny, zadbany, chyba mlody jamnik. Nie mial obrozy.
Moze komus sie zgubil? Moze to miejscowy pies, a moze ktos go wyrzucil z auta?
ja podobnego do opisu widziałam przedwczoraj, biegł/a chodnikiem przez Nysańską w kierunku Fabrycznej, póżnym wieczorem. Co do płci nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że to była jamniczka.
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum