Wysłany: 2006-08-03, 11:11 Garfield and Garfield 2
Wczoraj udało mi sie pooglądać Garfielda 2 . Garfield to mój ulubiony film. Kocham go. A co Wy sądzicie o tych filmach? Jeżeli jeszcze nie widzieliście żadnego Garfielda to jedynke moge pożyczyć, a 2 leci w kinie. Serdecznie polecam !!!!
Pierwszy film jak dla mnie byl taki sobie troche smiesznych tekstów, no i zrobili bardzo dobrze naszego bohatera... no, ale podobal mi sie film. W skali 1/10 dalbym mu 6.
Na 2 część poczekam sobie jeszcze, nie śpieszno mi
Dla mnie osobiście film Garfield jest jakby wyssany z palca...
Wogole nie pasuje mi postać taka bajkowa (komputerowa) do świata ludzi, tak jak tam jest.. Wiele rzeczy jest sztucznie zrobionych aż się źle ogląda.
Drugiej części nie bede oglądać.. zdecydowanie.
Postać Garfilda, jego teksty, ruchy były genialne. Spodobał mi się jako postać, ale film był średni ani świetny ani kiepski. Powiem że ździebko nuuuudnawy .
Ostatnio zmieniony przez draq 2006-08-05, 00:59, w całości zmieniany 1 raz
Może wypowiem się o pierwszej części bo drugiej jak dotąd jeszcze nie oglądnąłem.
Garfield jest jedną z moich ulubionych postaci zwierzęcych w kreskówkach! (m.in. jak tylko dorwę jeden z popularniejszych dzienników w Polsce to nigdy nie opuszczam krótkiej historyjki o nim, a jak pojawię się w Empiku to wiele czasu spędzam na tamtejszej kanapie zaczytując się komiksami o jego przygodach).
Tak więc po dowiedzeniu się, iż ludzie z wytwórni „jakiejś tam” biorą się za film z nim w roli głównej wielce się ucieszyłem!
Po pierwszym oglądnięciu filmu miałem dość mieszane uczucia! Garfield jak zawsze rozbrajający! Ale z potencjalnego hiciora wyszła jakaś papka bez jaj! Oglądając go miałem wrażenie, że stworzono ten film tylko i wyłącznie dla ludzi ze skasowanymi przez telewizję mózgami! Niby to śmieszne, niby nie i w końcu cały film za nami! Typowa kaszana (albo „kaszan” jak w „Kilerów 2-óch”) aby tylko ściągnąć kasę z ludzi!
Może podam przykład innego filmu (nie najwyższych lotów), Scooby-Doo z 2002 roku! Podobnie nakręcony jak "Garfield" (animacja komputerowa głownego bohatera). Ale w tym filmie (w moim odczuciu) można naprawdę znaleźć dużą dawkę humoru! Film jest, że się tak wyrażę „lajtowy” i nie pozwala się nudzić! Natomiast w „Garfield”, mimo usilnych prób naszego kociego przyjaciela akcja pada! Ale dość tego nudnego biadolenia.
Garfield to zawsze był, jest i będzie Garfield! Choćby twórcy filmów o nim spaprali robotę i znowu stworzyli jakiś kicz, to przez wzgląd na legendarnego już Kociaka jestem gotów się poświęcić i oglądnąć ich „dzieło”!
I dlaczego nie stworzono animowanego Odiego??? Kocham go i ten jego wywalony jęzor!
Czytałem ostatnio wywiad z pewnym weterynarzem któremu zadano takie oto pytanie!
Dlaczego Garfield jest taki wredny?
Według niego z tego powodu, iż naszego kochanego rudzielca spotkała straszna rzecz, został WYKASTROWANY!!!
Kiedyś komiks był jednym z moich ulubionych, ale film mnie nie zachwycił. Na pierwszej części zasnęłam chyba jakoś w połowie, i nic nie pamiętam, więc na drugą nawet się nie wybieram.
hehe fajny film, nie wiem jak można zasnąc na takim filnie gdzie non stop polewka jest ... no ale zdarza sie jak jakaś nuda leci jak KLAN czy coś podobnego
Mi niestety nie udało się obejrzeć jedynki.... Ale jak jest fajna to z miłą chęcią;-)!!! Co do dwójki to nie wiem, może... Na razie wybieram się na Piratów z Karaibów!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum