[mulder]

Problem , o którym mowa poruszany był na " Forum" cyklicznie, zdaje się, każdej wiosny i każdego lata. Trawa rośnie w tak niemiłosiernie szalonym tempie, że firma, która obsługuje miasto w zakresie sprzątania i porządkowania terenów zielonych nie nadąża , a nawet nie zdanża z pracami w celu doprowadzenia zieleni do stanu miłego dla oka. Miało być inaczej po wyborczych walkach. Radni, radni... Czy na rynku nie mogą pojawić się dwie firmy - taka zdrowa konkurencja - które walcząc o kontrakt z miastem na kolejny rok dbałyby należycie o rzetelne wykonywanie swoich obowiązków ?

[mulder]

Czy w naszym mieście jest firma odpowiedzialna za tereny zielone? Jest, a jakby jej nie było. Wstyd.

[butter]

Nie radzi sobie firma? to out i nową.

[mulder]

To byłoby zbyt proste

[Krakonoš]

Któryś z urzędników UM zapisał takie warunki w SIWZ przetargu, dotyczącego rejonu II:

Cytat:

5. Koszenie trawników a) koszenie trawników min. 11 razy w sezonie wegetacyjnym, tj. 2 razy w miesiącach od IV do VII oraz 1 raz w miesiąca od VIII do X. b) grabienie skoszonej trawy natychmiast po każdorazowym koszeniu. c) wywóz skoszonej trawy na miejsce wskazane przez zamawiającego d) grabienie liści z trawników.

Któryś z urzedników UM powinien kontrolować wykonawcę, ale czy ma czas...

Ze startem innej firmy, to raczej problem braku bazy sprzętowej niż chęci