Wysłany: 2011-04-14, 13:50 Due Date (Zanim odejdą wody)
Pamiętacie brodacza-nieudacznika z "Kac Vegas" ?
Pojawił się znowu, tym razem u boku Roberta Downey'a Jr.
Film nie jest równie śmieszny jak "Kac..." ale też można się nieźle uśmiać...byle przetrzymać pierwsze 10-15 min., które nie zapowiadają tego, że to jest komedia.
Za to później jest już tylko weselej. Polecam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum