Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Wysłany: 2011-03-17, 21:25 Zamiast hotelu dom spokojnej starości
Zamiast hotelu dom spokojnej starości - moim skromnym zdaniem dla naszego miasta będzie lepszym rozwiązaniem zakończenie przepychanek i odbijania piłeczki a zabranie się do wypracowania kompromisu . Działka posiada walory , które można wykorzystać na budowę domu spokojnej starości z prawdziwego zdarzenia i jak wszyscy dobrze wiemy takiej instytucji na naszym terenie brakuje. Może temat się spodoba naszym włodarzą i pomyślą na najbliższej sesji nad takim rozwiązaniem.
Bank, jak zresztą każdy inwestor, jest zainteresowany osiągnięciem jak najwyższej stopy zwrotu z zainwestowanego kapitału.
A dom spokojnej starości? To raczej metoda na stratę pieniędzy niż ich zarabianie - takie przedsięwzięcie w Polsce raczej nie ma sensu bez współfinansowania ze środków samorządu, NFZ, czy innych instytucji, a te z kolei nie będą wykładać pieniędzy, żeby bank sobie zarobił. Proste.
Czy ja wiem by taka inwestycja była stratna...Kazda osoba strasza kierowana w takie miejsce jest "finansowana" przez rodzine ( nie raz były incydenty pokazywane w TV ze ludzie płacili a opieka była marna tak wiec jest przykład opłacania przez osoby nie zwiazane z inwestycja) wiec dlaczego ktos miał by dokładac do tego "interesu"(np. inwestor) jak nie rodzina osób starszych znajdujacych sie w tym osrodku którzy sa do tego zobowiazani...
Ostatnio zmieniony przez wojtu88 2011-03-17, 22:13, w całości zmieniany 1 raz
Znam kilka takich instytucji w kraju , które są samodzielnymi podmiotami gospodarczymi i maja się bardzo dobrze. Zatrudniają personel o najwyższych kwalifikacjach a lista osób oczekujących na miejsce w takich domach jest rezerwowana z wyprzedzeniem kilku lat.
W takich miejscach liczą sobie ok 2.000 miesięcznie. Do tego dofinansowania od miasta, sponsorzy itd. Więc raczej można coś z tego zarobić. Ale na pewno za mało jak dla banku. I raczej nie przy ruchliwej ulicy, tylko gdzieś na uboczu, typu Brzezina (przykład) co jak co, ale dla strarszych osób spokój najważniejszy/
Hotel to zwykły biznes, a dom spokojnej starości? Tu ciężko jest kierować się wyłącznie, czy też przede wszystkim, chęcią zysku. No chyba, że ktoś chce żeby Interwencja, czy inna Uwaga mu wjechała na lokal. Poza zarabianiem pieniędzy dochodzi dość duża ilość problemów, no ale mniejsza z tym.
Mowa o pieniądzach - mówicie dofinansowanie z miasta? Gdyby miasto wiedziało, że bank wychodzi z tego domu spokojnej starości z kwotą, powiedzmy 100 00 zł udziału w zysku netto rocznie, to uważacie że tak chętnie by dopłacało? Władze chyba dość sceptycznie by się odniosły do tego pomysłu - i miałyby rację. Ot taka polityka społeczna - państwo dopłaca raczej do nierentownych przedsięwzięć, które jednak muszą istnieć (np niektóre przychodnie), a nie do rentownych, przynoszących zysk przedsięwzięć biznesowych inwestorów prywatnych, szczególnie że jak sami mówicie - biednych ludzi tam nie ma.
24h na dobę opieka lekarska, pielęgniarska, fizjoterapeuci, osoby organizujące czas pensjonariuszy, szereg zwykłych konieczności typu pranie, prasowanie, lekarstwa, wyżywienie... Niech sobie liczą po 2000zł miesięcznie, czyli...60zł dziennie. Miejsce w hotelu to min dwa razy więcej, a tu najdroższe elementy - lekarze, terapeuci, lekarstwa odpadają. Cała rzecz w obłożeniu - jeśli faktycznie jest tak, że ludzie wręcz czekają na miejsce w tego typu placówce i ciągle obłożenie jest maksymalne - tylko to może ratować taką inwestycję.
zb1 napisał/a:
Znam kilka takich instytucji w kraju , które są samodzielnymi podmiotami gospodarczymi i maja się bardzo dobrze.
Jeśli tak, to pewnie da się coś na tym zarobić, ale...
Dom spokojnej starości to niezły pomysł, wiele osób z Brzegu i okolic chciałoby zamieszkać w takim domu u "siebie", nie byłoby takiego koszmarnego przeżycia rozłąki ze znajomymi, rodziną, przychodnią , cmentarzem- gdzie pochowani są najbliżsi. Ale nie sądzę aby na tym można zarobić kokosy. W naszym województwie ceny są od 2000 do 2 600 zł, czyli ok 70-80 zł za dobę, w tym wyżywienie uwzględniające cały szereg diet, sprzątaczki, kucharki, pralnia, pielęgniarki, terapeuci, zagospodarowanie czasu wolnego, księgowa, dyrektor, pracownicy administracyjni , opał, ogrzewanie, remonty itd, standardy domów pomocy społecznej są wysokie ( pokoje 2 osobowe, windy, dostęp osób niepełnosprawnych, terapia, czas wolny i to pewnie co najmniej kilka propozycji dostosowanych do zainteresowań).
A odpłatność? 70 % mieszkaniec domu ( zakładając że wiele osób ma emeryturę ok 1 200 zł - czyli ok 900 zł , od rodziny można egzekwować pod warunkiem że dochód na osobę wynosi powyżej 800 zł ( zdarza się to sporadycznie), więc resztę odpłatności pokrywają gminy ok 1100 do 1 7000 zł miesięcznie.
Przy czym gmina nie może np przejąć mieszkania osoby umieszczanej w dps.
Gmina tworząc dps na swoim terenie zaludnia go swoimi mieszkańcami i może nie dopłaca do jego funkcjonowania ( tego nie wiem), ale przy 50 pensjonariuszach dopłaca do ich pobytu około miliona złotych rocznie. To taki pesymistyczny scenariusz, ale jest to jeden z powodów dla których gminy nie kwapią się do tworzenia tych placówek na swoim terenie.
W Oławie funkcjonuje podobna placówka przy ul. Lwowskiej. Pensjonariusz płaci 70% swojej emerytury czy renty, a reszta dopłacana jest przez gminę. Placówka prowadzona jest w bardzo wysokim standardzie. Wobec faktu, że oczekiwanie o tego typu placówek to dość długi okres warto rozważyć umiejscowienie takiej placówki w naszym mieście.
Rozwiązań jest wiele aby taka instytucja przynosiła zyski bez obciążania gminy np. przeznaczenie części budynku od strony ulicy na ZOZ i aptekę , takie rozwiązanie zapewni bliskość służby zdrowia dla pensjonariuszy domu spokojnej starości,przyniesie wysokie zyski z wynajmu . Miasta zyskuje dodatkowe miejsca pracy a to też jest wymierny zysk.
Sam pomysł z Domem Spokojnej Starosci jest super! Coś mogę na ten temat powiedzieć z uwagi na swój wiek
Ale tak poważnie, większość młodych osób zapomina, że kiedyś też będą starzy, niedołężni i będą stanowić kłopot dla rodziny. Kłopot nie tylko dlatego, że rodzina nie chce się zajmować babcią czy dziadkiem, ale często po prostu nie ma możliwości. Dlatego uważam, że w każdym większym mieście powinna taka instytucja istnieć.
Społeczeństwo powinno spłacić swój dług wobec tych osób, którym najczęściej państwo zabrało godność pozostawiając śmieszne emerytury. Nie wystarcza by przeżyć, ale też nie pozwala umrzeć. A przecież często ci ludzie za młodu oddali wszystkie swoje siły i umiejętności, aby tworzyć majątek państwa. Dzisiaj najczęściej zostawia się ich samym sobie ...
Nie pomniejszając problemu i nie ujmując ludziom starszym kilka faktów:
Miasto nie jest już właścicielem działki występującej w temacie. I na 99,99% już właścicielem nie będzie.
Scenariuszy z losami tej działki może być kilka, acz niewiele. Optymistyczny: Sąd przedłuży termin budowy i EI hotel wybuduje. Inny: Sąd przedłuży termin, EI hotelu nie wybuduje, za 3 lata miasto upomni się o 5 mln., spółka upadnie, ziemia pójdzie pod młotek, kupi ją ktokolwiek, sprzeda jakiemuś gigantowi i będziemy mieli stację paliw lub/i supermarket.
Kolejny scenariusz: Sąd nie wyrazi zgody, miasto o 5 mln. wystąpi, spółka upadnie, ziemia pójdzie pod młotek tylko wcześniej.
Od siebie dodam, że organizowanie domów spokojnej starości to zadanie własne powiatu.
Jeżeli sprawy się tak mają to mamy pata , ale miasto ma też argument w ręku - plan zagospodarowania przestrzennego i to powinno być wykorzystane aby zablokować możliwość powstania na tym terenie marketu , stacji paliw czy czegoś w tym stylu .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Nasze Serwisy:
Nasze Serwisy:
