och i ach, jaki ten Brzeg łokropny, jak nieprzymierzając osada z buszu. Od razu zaznaczam, że wypowiadam się tutaj w oparciu o pierwszy post (żeby nie było). Może ktoś uzna, że jestem zbyt smarkata żeby się na ten temat wypowiadać, ale dla mnie żałosne jest kiedy ktoś mówi o mieście w którym się wychował dziura czy zadupie. Ja rozumiem, że to nie jest raj na ziemi i że są miejsca gdzie żyje się lżej, ale to jest nasze miasto. Drażnią mnie takie 'buraczki' (z góry przepraszam za niewuszukane słowo, ale nic równie obrazującego moje odczucia mi się nie nasuwa), czyli ludzie którzy wyjechali z małego miasteczka i od razu mają poczucie, że są wielkimi Brytyjczykami (tylko przykład), a tak naprawdę Brytyjczycy mają ich za 'nikogoś', a Polacy za kogoś pozbawionego choćby odrobinki patriotyzmu. Ja nie mówię tutaj o patriotyźmie wielkim i widocznym z kosmosu jak mur chiński, ale o zwykłym naturalnym szacunku dla miejsca z którego się wywodzimy. Poza tym co jest takiego niziemskiego w GB, tam żyją ludzie tacy sami jak my, nie żadne wcielenia boskości w które powinniśmy być zapatrzeni. Dziki kult zachodu mamy. Ja nie mówię, że mamy żyć w 'ciemnogrodzie' i powtarzać hasła, że zachód jest zły, ale może wypadałoby skończyć z tym żenującym 'kompleksem polskości', który niewiadomo skąd się wziął. Dziękuję za uwagę, to wszystko w dzisiejszym odcinku "bulwersacje nidrey".
mówi o mieście w którym się wychował dziura czy zadupie
ja nie zauwazylem aby w pierwszym poscie padly takie slowa ani, ze autor mysli tak... wiec nie wiem o co Ci chodzi...
nidrey napisał/a:
czyli ludzie którzy wyjechali z małego miasteczka
jestem ciekaw kiedy Ty bedziesz chciala do nich dolaczyc ?? Jak narazie moze myslisz tak jak powinna 15, ale zobaczysz jak bedziesz starsza. KIedy Twoje zycie sie zmieni wkraczajac dorosle zycie...
spoko Steve nie musimy sie kłócić - ja tylko wyraziłem swoje zdanie i jest ono niezmienne bo wiem co mówię. A to że mamy odmienne spojrzenie na tę sytuację w ogóle mnie nie dziwi.
Prawda jest taka ze skauting wyrazajacy sie sprzataniem miasta to pomylka , lepiej byloby dla ogolu zeby szanowny Pan Burmistzr stanal na czele tego heppeningu (bo tak nalezy to nazwac) i moze dalo by to oczekiwane skutki
Hmm myślę, że nie doczytałeś - poczytaj prosze wszystkie posty o naszych happaningach. Widzisz tylko to, co chcesz widzieć i się wykrzyczeć. Akcja tzw "Sprzątania miasta" /chyba to jednak jest zła nazwa/ miała w założeniu nazwę "Nie czekaj na burmistrza - posprzątaj sobie sam". Celem samym w sobie nie jest sprzątanie, bo gdyby tak było, to byśmy wysyłali bojówki 5 razy dziennie w każdy zakątek miasta, tylko m.in. przłamywanie barier, integracja forum, krzewienie tego, co m.in. też w Anglii krzewi się dzieciom od małego - utrzymania porządku wokół własnej dupy. To nie burmistrz ani urzędnicy wychodzą z urzędów i specjalnie śmiecą - robi to ogół społeczeństwa.
ac3 napisał/a:
zycie jak wiesz polega na umiejetnosci trafnych wyborow
Polega przede wszystkim na odpowiedzialności za WSZYSTKIE dokonane wybory jakie by nie były, bo nigdy nie ma do konca dobrych i do konca złych. Zawsze się czegoś po latach żałuje, to można było tak, to można byłoi inaczej. To jest dorosłość.
ac3 napisał/a:
ja wybralem moze pod mala presja innych czynnikow tak jak wybralem i chce kiedys wrocic i zyc w swoim kraju
jezeli chodzi o podzial na jeczacych nic nie robiacych i tych innych to informuje ze jak wiesz jestem sklonny do roznej formy zaangazowania sie ale jezeli nie widze sensu to po co mam zawracac sobie glowe?
Przecież nikt Cię nie zmuszał do przyjazdu do Brzegu i "sprzątania" z nami. A jakoś najwyraźniej to Cię boli najbardziej. Nie kumam za bardzo dlaczego? To nie jest Niewidzialna Ręka ani pochód 1-wszo majowy - nikt nie biegał tam z transparentem "FORUM" Brzeg.
ac3 napisał/a:
jezeli na tym forum pojawi sie naprawde zdrowa inicjatywa to jestem w stanie ja wspierac w sposob jaki bedzie mozliwy z mojej styrony
ac3
Drużyna Piłkarska Forum Brzeg od Zarrazz potrzebuje sponsora na koszulki, proporczyki, gadżety reklamowe, piłki, siatki, kosiarki do trawy, wykupienie terenu pod boisko, koszulki dla kibiców, Bojowy Wóz Propagandowe, koszty reprezentacji i reklamy, wyjazdy na mecze etc... etc. Czy to dobra inicjatywa?
Bo moim zdaniem tak
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2006-07-24, 12:24, w całości zmieniany 1 raz
kazdy z nas ma tylko jedno zycie i ja staram sie swoje zagospodarowac tak jak uwazam ze bedzie dobrze a jezeli mam wybor to czerpie jak pisalem juz wczesniej to niestety nie jest pocieszajace ale takie jest zycie
Cieszy mnie że Tobie się udało w Angli i że żyjesz sobie spokojnie.
ac3 napisał/a:
w tym momencie i nic nie mozemy z tym zrobic jak wszyscy wiemy
Więc nic nie róbmy zamknijmy się w czterech ścianach. Może wszyscy wyjedźmy z Brzegu Polski , może samo się naprawi.
Niestety samo się nie naprawi. Zostają tu ludzie, którzy wierzą, że da rady coś zrobić.
Jak pisal Franko, powoli, małymi krokami, drążyć jak woda skałę.
Piszesz że chcesz wócić do tego kraju, tylko kto tu posprząta ten cały bałagan administracyjno-prawny? Emigranci na zachodzie? Nie ma rządu tymczasowego w Londynie. A może to i dobry pomysł, wyjedźmy wszyscy z tego kraju. Przyjedzie tu niemiec i posprząta. Skoro samemu nie warto nic robić, niech Oni zrobia to za nas. Tylko wtedy to nie będzie już Polska.
ja nie zauwazylem aby w pierwszym poscie padly takie slowa ani, ze autor mysli tak
faktycznie takie słowa nie padły, ale z kontekstu pozostałych wypowiedzi autora tematu odnoszę wrażenie, że tak właśnie myśli. Oczywiście jest to tylko moje subiektywne 'piętnastolatkowe' zdanko.
steve napisał/a:
jestem ciekaw kiedy Ty bedziesz chciala do nich dolaczyc ?? Jak narazie moze myslisz tak jak powinna 15, ale zobaczysz jak bedziesz starsza.
Absolutnie nie wykluczam tego, że wyjadę. Ale do wszystkiego trzeba mieć dystans, a takie zachłyśnięcie się czymś co nowe i lepsze, do granic możliwości jest w mojej opinii płytkie.
w tym momencie i nic nie mozemy z tym zrobic jak wszyscy wiemy
To samo chyba mówiłes (a raczej Twoi rodzice) w latach 70-tych za PRL'a siedząc cichutko w domu bojąc się odezwac do sąsiada.
Wielu uciekło na zachód i psioczyło na komune i opowiadali i współczuli jak to w Polsce źle. Ale jednak byli ludzie którzy zostali i wierzyli że komuna może upaść i to zrobili.
Ja wierzę, że w Brzegu można coś zrobić by było i mieszkało sie tu lepiej, ale napewno nie pomogę wyjeżdzając z tego miasta czy kraju.
Przecież nikt Cię nie zmuszał do przyjazdu do Brzegu i "sprzątania" z nami. A jakoś najwyraźniej to Cię boli najbardziej. Nie kumam za bardoz dlaczego? To nie jest Niewidzialna Ręka ani pochód 1-wszo majowy - nikt nie biegał tam z transparentem "FORUM" Brzeg.
mnie to nie boli tylko przedstawiam swoje subiektywne odczucia i nawet jak bym byl na miejscu nie wziol bym udzialu w czyms tak banalnym bo szkoda by bylo mi czasu na takie dzialania pozbawione logiki dzialania
Franco Zarrazzo napisał/a:
Drużyna Piłkarska Forum Brzeg od Zarrazz potrzebuje sponsora na koszulki, proporczyki, gadżety reklamowe, piłki, siatki, kosiarki do trawy, wykupienie terenu pod boisko, koszulki dla kibiców, Bojowy Wóz Propagandowe, koszty reprezentacji i reklamy, wyjazdy na mecze etc... etc. Czy to dobra inicjatywa?
Bo moim zdaniem tak
i to jest zdrowa inicjatywa aby poprawic cokolwiek w Brzegu ????? my sie cghyba nie rozumienmy co to da ze kilku kolegow bedzie gralo w pilke z napisami firmowymi ???? to jakas paranoja albo szukasz sponsora do swojego - waszego hobby albo do dzialan zqwiazanych z poprawieniem sytuacji miasta Brzeg ?
trzeba byc realista a nie dzialaczem sp[ortowym w takim wydaniu bo tio nic nie poprawi
Ostatnio zmieniony przez Inez 2006-07-23, 09:58, w całości zmieniany 1 raz
Więc nic nie róbmy zamknijmy się w czterech ścianach. Może wszyscy wyjedźmy z Brzegu Polski , może samo się naprawi.
Niestety samo się nie naprawi. Zostają tu ludzie, którzy wierzą, że da rady coś zrobić.
Jak pisal Franko, powoli, małymi krokami, drążyć jak woda skałę.
Piszesz że chcesz wócić do tego kraju, tylko kto tu posprząta ten cały bałagan administracyjno-prawny? Emigranci na zachodzie? Nie ma rządu tymczasowego w Londynie. A może to i dobry pomysł, wyjedźmy wszyscy z tego kraju. Przyjedzie tu niemiec i posprząta. Skoro samemu nie warto nic robić, niech Oni zrobia to za nas. Tylko wtedy to nie będzie już Polska.
kto qr.. posprzata a no ci ktorym przez ponad 17 lat placilem ZUS i popdatki ci dla ktorych oddalem 2 lata zycia w brudnum zapyzialym wojsku czy to male poswiecenia z mojej strony co!!!!!!!!
zawsze pozostaje paradoks z kim bym nie rozmawial ze jestescie Wy tam w PL i my za granica ale zwroc prosze uwage ze przy takich przemianach (czytaj syfie historycznym w PL) wyjezdzala inteligencja i ludzie przedsiebiorczy ktorzy wracali i robili o wiele wiecej z kilku powodow
1 bo inny kraj nauczy go jak zyc nie w postkomunie
2 bo przywiozl doswiadczenia ktorych nie nabedzie w ojczyznie
3 bo ma pieniadze ktore moze wydac dla ojkczyzny ktora mu tego nie dala
powiem tak jak dostaje np rozliczenia podatkow ktore tutaj place za dom to mam wyszczegolnione na co ten podatek idzie i zawsze moge spytac dlaczego cos nie jest zalatwione bo zaplacilem za to i to jest fakt i nie bede tlumaczyl jak to jest w Pl
ze policjant nie jest klocem pelnym betonu gotowym scigac kogos za oddanie moczu na sciane anie tego ktorego powinien i wiele innych przykladow
nie twierdze ze musza wszyscy wyjezdzac ale jak jest taka mozliwosc i stac cie na taka odwage to jedz i nie udawaj patryioty bo znam wlasnie takich co nie maja z roznych powodow takiej mozliwosci i nagle mu sie wlanczaja takie gadki tutaj nie jest latwo ale jak ktos napisal wyzej NORMALNIE ........
Ostatnio zmieniony przez Inez 2006-07-23, 10:00, w całości zmieniany 1 raz
chyba j4ednak niestety nie mozemy polemizowaxc na ten tamat bo poprostru dopiero dorastasz i nie bedziemy sie rozumiec nie obrazajac Ciebie ....
Tak dokładnie postępują urzednicy w Brzegu i Polsce. Poniżyć, sprawić, abyś czuł się niedojżały, niedorozwinięty. Konstruktywna dyskusja Andrzej, nie ma co...
Przecież nikt Cię nie zmuszał do przyjazdu do Brzegu i "sprzątania" z nami. A jakoś najwyraźniej to Cię boli najbardziej. Nie kumam za bardoz dlaczego? To nie jest Niewidzialna Ręka ani pochód 1-wszo majowy - nikt nie biegał tam z transparentem "FORUM" Brzeg.
mnie to nie boli tylko przedstawiam swoje subiektywne odczucia i nawet jak bym byl na miejscu nie wziol bym udzialu w czyms tak banalnym bo szkoda by bylo mi czasu na takie dzialania pozbawione logiki dzialania
Sranie w banie - na tym Forum są SETKI TYSIACE innych postów a przypierdzieliłes się do tego. Boli Cię? Czy ktoś z nas mówi, że chce sprzątać za tych, którzy to powinni robić? Poczytałeś posty o naszych akcjach? Wątpię...
Nikt tu nie broni urzędników i urzędów. Mało tego - uważam, że dużo ludzi nadstawia dupy pisząc tak wprost o wielu różnych sprawach. Oboje wiemy, jak bardzo potrafią ZNISZCZYĆ życie i ideały urzędasy. Dlaczego obrażasz ludzi i idee o których nie masz pojęcia?
Mam propozycję - zacznij pisać listy otwarte do urzędników, że są leszczami biorącymi kasę za nic, bo głupki z Forum Brzeg odpierdzielają robote za nich.
Ja tez byłem w wojsku, straciłem tam nawet zdrowie. Pracowaliśmy razem na zmiany /a jak WYDAJNIE, to chyba nie muszę przypominać... /. Nie wiesz, nie gadaj, nie obrażaj ludzi, których nie znasz i o których nie masz zielonego pojęcia. Po prostu o to proszę.
Ostatnio zmieniony przez Franco Zarrazzo 2006-07-23, 00:20, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
To jest ta Angielska tolerancja o której pisał Steve 
/. Nie wiesz, nie gadaj, nie obrażaj ludzi, których nie znasz i o których nie masz zielonego pojęcia. Po prostu o to proszę.
Nasze Serwisy:
Nasze Serwisy:
