Inez - faktem jest, że to jak wyglądamy często wiąże się z tym jaki zawód wykoujemy. Jednak nie wydaje mi się, aby na codzień ten przytoczony przez Ciebie "budowlaniec" chodził w ciuchach usmarowanych cementem i farbą - wybacz, ale jeśli chodzi o rozmowę kwalifikacyjną to nie wyobrażam sobiem, aby ktoś przyszedłby do mnie jako pracowacy, niechlujnie ubrany - jest to wg mnie brak szacunku i podziękowałbym mu bez względu na umijętności jakie potrafi.
wybacz, ale jeśli chodzi o rozmowę kwalifikacyjną to nie wyobrażam sobiem, aby ktoś przyszedłby do mnie jako pracowacy, niechlujnie ubrany
Może troszkę przesadziłam w tym przykładzie, żeby bardziej wyolbrzymić fakt, że wygląd nie jest najważniejszy Ale chodziło mi przede wszystkim o to, że nawet na rozmowie kwalifikacyjnej wygląd powinien być dopasowany do stanowiska, o które się staramy i chyba z tym się zgodzisz
Jednak zeszliśmy troszeczkę z tematu. Mieliśmy rozważyć czy ważniejszy jest wygląd zewnętrzny, czy też to co w nas samych, a nie kogo byśmy zatrudnili będąc pracodawcą
Może dlatego ja tak silnie obstaję za tym wnętrzem, że od dziecka nasłuchałam się jaka jestem brzydka i chyba mi to utkwiło w pamięci Co prawda podejście do właśnej osoby i mojej wartości uległo zmianie, jednak gdzieś tam na dnie mojej duszy została ta ranka, którą czesem ktoś przypadkiem rozdrapie I kiedy słyszę jakiś tekst na temat urody lub tego jak ważny jest wygląd to chyba za ostro się stawiam
No cóż każdy chciałby być pięknym łabędziem, ale niestety brzydkie kaczątka też powinny mieć swoje miejsce na ziemi :wink:
musze się przyznać, że ja bardzo często oceniam ludzi mylnie - tj. po wyglądzie. no cóź, jeśli ktoś ma dobrą prezencję to przyciąga większe zainteresowanie. poza ym, jeśli ktoś nie potrafi zadbać o siebie to chyba trochę źle o nim świadczy. nawet człowiek nie obdarzony doskonałą sylwetką oraz wspaniałymi rysami twarzy, jeśli o siebie zadba może wyglądać dobrze i przyciągać innych ludzi. chociaż często się mówi, ze charakter jest najważniejszy, to jednak większość ludzi polega na pierwszym wrażeniu. moim zdaniem, tak na prawdę sam charakter człowieka możemy ocenić tylko wtedy, kiedy poznajemy kogoś 'w ciemno' tzn. na forach, albo przez komunikatory, kiedy tak naprawdę nie wiem z kim rozmawiamy...
Dokładnie o to samo mi chodzi - wiadomo, że nie każdy jest piękny i cudowny - ale właśnie to jest najlepsze Najważniejsze to umieć o siebie zadbać i pokazać swoje najlepsze plusy.
no coz. a ja nie lubie oceniac czlowieka po pierwszym spotkaniu, a tym bardziej wypowiadac sie na jego temat. Heh dopiero gdy poznam te osobe moge cos blizej powiedziec jaka ona jest etc. Fakt, ze duzo osob zwraca uwage na 'pierwsze wrazenie' ale to zalezy tylko od tego z jaka mentalnoscia podchodzimy do znajomosci,ludzi,spoleczenstwa etc
Wygląd zewnętrzny jest baaardzo ważny, ponieważ pierwsza rzecz na którą zwracamy uwagę czy tego chcemy czy nie jest zewnętrzność. Lecz człowiek obdażony pięknym zewnętrzem ale pusty w środku jest jak ogrodowy krasnal. Przyciąga wzrok i tylko wzrok. Zaś człowiek obdażoby pięknym wnętrzem z nieciekawym wyglądem często nie dostaje szansy żeby tym wnętrzem kogoś przekonać do siebie. Porównał bym go do do sztabki złota owiętej szarym papaierem toaletowym.
Wygląd zewnętrzny jest baaardzo ważny, ponieważ pierwsza rzecz na którą zwracamy uwagę czy tego chcemy czy nie jest zewnętrzność. Lecz człowiek obdażony pięknym zewnętrzem ale pusty w środku jest jak ogrodowy krasnal. Przyciąga wzrok i tylko wzrok. Zaś człowiek obdażoby pięknym wnętrzem z nieciekawym wyglądem często nie dostaje szansy żeby tym wnętrzem kogoś przekonać do siebie. Porównał bym go do do sztabki złota owiętej szarym papaierem toaletowym.
Heh dzięki zawstydziłem się troszkę. . .
Czasami udaje mi się coś ciekawego powiedzieć.
Ostatnio doszedlem do wniosku ze jednak wyglad zewneczny jest wazny, nie przejmuj sie helu, miales tez racje. Chcialbym podsumowac ten temat.
Otoz Wyglad zewneczny jast bardzo wazny, i dbajmy o siebie. Ale zawsze dajmy szanse tym co nie wygladaja tak dobrze, bo warto sie im lepiej przyjrzec, czesto piekno trzeba odkryc, jak odkrywa sie zloto, zawiniete w szary popier toaletowy.
Czasem jesli sie zajrzy troszke glebiej i juz sie zaakceptuje tego brzydkiego, on moze okzac sie wierym i lojalnym czlowiekim.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum