Wysłany: 2011-02-04, 23:22 Jak Opolszczyzna podzieli 116 mln euro?
Cytat:
Żaden inny region poza Opolszczyzną nie dostał ponad 100 mln euro z Krajowej Rezerwy Wykonania - chwalił się dziś Józef Sebesta, marszałek województwa opolskiego.
Opolszczyzna dostała 64,3 mln euro za zajęcie I miejsca w konkursie na najsprawniej wydawane dotacje w ramach regionalnego Programu Operacyjnego i 52 mln euro za III miejsce w takim samym konkursie w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.
Zarząd województwa ma propozycje podziału tych pieniędzy.
Nie chce np, dawać już pieniędzy na zakładanie firm osobom, które maja zatrudnienie, za to bezrobotnym tak.
Proponuje też pomoc gospodarce nie przez bezpośrednie dotacje dla firm, ale przez wspieranie sfery Badania i Rozwój oraz instytucji udzielających pożyczek.
NTO.p
l
Ostatnie zdanie mnie przeraża, wspomagane będą banki i inni kredytodawcy dla firm, nie dość, że dostaną procent od pożyczki to jeszcze województwo ich dofinansuje. Parodia.
Również te badania to o kant blatu rozbić, wydaje się kasę na biurokrację, inaczej tego nazwać nie można.
Część tej kwoty planowana jest na rozwój infrastruktury drogowej. Wydaje się, że powiat brzeski powinien przez to zyskać finanse na drugą przeprawę. Taka mała nagroda wojewódzka za zostanie liderem wśród powiatów w wydawaniu unijnych pieniędzy w 2009 r.
To skoro maja dawać bezrobotnym na otwarcie biznesu to gdzie sie trzeba zgłosić? BO w UP nic nie wiedza o pieniądzach i dotacjach unijnych.. Wie ktoś gdzie u nas znajduje sie te "operator" (jak to nazwała Gazeta Prawna), u którego skzlada sie wnioski?
Nie chce np, dawać już pieniędzy na zakładanie firm osobom, które maja zatrudnienie, za to bezrobotnym tak.
cudownie, odbiera się być może niektórym ludziom (tym którzy pracują, ale mają np. świetne pomysły na biznes) szansę na rozwój fajnego projektu, po to tylko, by - zakładam hipotetycznie - zmusić bezrobotnych, żeby przez rok zakładali niewiadomo jakie firmy, które z trudem wytrwają rok (pytanie kolejne - co z nimi dalej??).
Zastanawiam się nad czymś jeszcze - jest określona pula do wykorzystania dla bezrobotnych, którzy będą zakładać takową działalność, ale wiadomo też, że nie każdy się zdecyduje, bo przecież to jest duże ryzyko, więc co wtedy ze środkami, które jednak nie zostaną wykorzystane - przepadną? czy będzie robione coś na siłę, żeby tylko plan wyrobić...
Nie chce np, dawać już pieniędzy na zakładanie firm osobom, które maja zatrudnienie, za to bezrobotnym tak.
cudownie, odbiera się być może niektórym ludziom (tym którzy pracują, ale mają np. świetne pomysły na biznes) szansę na rozwój fajnego projektu, po to tylko, by - zakładam hipotetycznie - zmusić bezrobotnych, żeby przez rok zakładali niewiadomo jakie firmy, które z trudem wytrwają rok (pytanie kolejne - co z nimi dalej??).
Zastanawiam się nad czymś jeszcze - jest określona pula do wykorzystania dla bezrobotnych, którzy będą zakładać takową działalność, ale wiadomo też, że nie każdy się zdecyduje, bo przecież to jest duże ryzyko, więc co wtedy ze środkami, które jednak nie zostaną wykorzystane - przepadną? czy będzie robione coś na siłę, żeby tylko plan wyrobić...
Stara maksyma - "formalizm podstawą bytu urzędnika".
Ważny papiur że się wykonało a to że rzeczywistość skrzeczy - kto tego słucha...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum