Panie Marku, proszę poprawić tekst na blogu, jest tam kilka wpadek. Czy mógłby Pan przedstawić na " Forum" swój szerszy pomysł "na nasze miasto" , odnieść się do " małej polityki historycznej" ? Głosuję na PO i chcę dobrze poznać ludzi, którym powierzę swój głos.
Mój szerszy pomysł na nasze miasto? oczywiście....przede wszystkim lepsze wykorzystanie środków unijnych. Nie będę tu opisywał czego miastu potrzeba, o dziurawych ulicach, o beznadziejnej brzeskiej starówce, bo to każdy wie i widzi.Nie wiem czy dobrym pomysłem było wykorzystanie tych środków do budowy brzeskiego stadionu.Stadion nie jest wizytówką miasta!!!A przecież pochłonął ogromne pieniądze. Przede wszystkim chodzi mi o dobry pomysł, a potem konsekwentne zmierzanie do jego realizacji.Jeśli chodzi o politykę historyczna to nie zajmuję się tym tematem, gdyż skrajnych przypadkach polityka historyczna przybiera postać manipulacji historycznej, mitologizacji, czy wprost fałszowania historii dla potrzeb politycznych.
Powracając do poprzedniego postu….Brzeg jest „właścicielem” ok. 90 ha terenów zielonych. Jako jeden z nielicznych miast w województwie posiada 3 duże parki, które powinny podlegać rewitalizacji. Wszakże istnieje projekt budowlany z 2008r. odbudowy stawu rekreacyjnego w Parku Wolności, ale jak na razie jest tylko planem http://www.bip.brzeg.pl/z...udowlanego.pdf. Przecież jest to miejsce odpoczynku, spotkań
i spacerów mieszkańców! Wizytówką miasta są przede wszystkim zabytki, bo one są głównym zainteresowaniem turystów. Jest ich wiele w mieście, ale jak można pochwalić się np. „Gimnazjum Piastowskim” z XVI wieku? Odbudowana z całkowitego zniszczenia dzięki funduszom MSW w latach 60-tych.W tej chwili jest prawie kompletną ruiną! Jak mamy pochwalić się półrenesansową „Bramą Wrocławską” z XVI wieku, która wprawdzie została w jakiś sposób wyremontowana , ale nie została zabezpieczona! Jak mamy pochwalić się półfranciszkańskim XVI wiecznym „Kościołem Piotra i Pawła” przy ul. Młynarskiej, który podlega całkowitej renowacji! Posiadamy jeszcze jeden wspaniały budynek, który jest opuszczony i zaniedbany od 15-tu lat - pałac Lobbecków z XVIII wieku. Jeszcze kilka lat, a nie będzie co ratować! Pozostają jeszcze obietnice związane z remontem amfiteatru brzeskiego. Czasami człowiek tęskni za wszelkimi imprezami organizowanymi na tym właśnie obiekcie, gdzie odbywały się niegdyś koncerty i imprezy na które mieszkańcy przychodzili tłumnie! I wreszcie najbardziej jaskrawa wizytówka miasta-„Ratusz Miejski”, który ostatnio remontowany był w bardzo szybkim tempie, o ile pamiętam w roku 1988, bo przygotowywany był na turniej miast. A jak wiadomo na wszystko potrzebne są pieniądze, właściwe i mądre inwestycje. A więc powracając do poprzedniego postu lepsze i właściwe wykorzystanie środków unijnych oraz budżetowych miasta. A na koniec….najważniejszą inwestycją jest ratowanie tego, czego za chwilę już bezpowrotnie nie będzie!!!!!!
Co to znaczy "półrenesansową"? Pewnie miało być późnorenesansową. Kościół Św. Piotra i Pawła powstał na przełomie XIII i XIV w, a w wieku XVI został przebudowany, zaś pałacyk przy Chrobrego pochodzi z wieku XIX.
Jak mamy pochwalić się półfranciszkańskim XVI wiecznym „Kościołem Piotra i Pawła” przy ul. Młynarskiej, który podlega całkowitej renowacji!
Dylanie (Marku) włożymy w ten zabytek tyle pieniędzy, że pół budynków Brzegu można za nie wyremontować. I jaki będzie skutek. Przecięcie wstęgi, zdjęcia dla władzy miasta z biskupami i uroczyste przekazanie dla funkcjonariuszy KK. A potem nowa parafia, nowa plebania i cotygodniowe składki na dalszy rozwój. Corocznie radni będą dokładać na remont zabytków.
Pozdrawiam
ZiPi
Parafii tam na pewno nie będzie i z tego względu kk nigdy nie był specjalnie zainteresowany sprawą. Wielkim problemem jest otoczenie kościoła (Plac Młynów wraz z przyległościami), które z pewnością nie jest reprezentacyjne i wymagałoby mądrej koncepcji rewitalizacji.
Parafii tam na pewno nie będzie i z tego względu kk nigdy nie był specjalnie zainteresowany sprawą.
Dziedzicu, mógłbyś napisać więc kto jest właścicielem tego zabytku co ma być w tej budowli po remoncie? Znalazłem tylko informację sprzed 5 lat:
Cytat:
Biuletyn Zamówień Publicznych Nr 33 z dnia 2005.02.17 POZYCJA 7367
OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU - roboty budowlane
remont i zabezpieczenie kościoła p.w. ś.ś. Piotra i Pawła w Brzegu
ZAMAWIAJĄCY
I. 1) Oficjalna nazwa i adres zamawiającego: Kuria Metropolitatalna Wrocławska, do kontaktów: Ks. Stanisław Krzemień, ul. Katedralna 13/15, 50-328 Wrocław,
1.2) Nazwa nadana zamówieniu przez zamawiającego: remont i zabezpieczenie kościoła p.w. ś.ś. Piotra i Pawła w Brzegu.
1.3) Opis przedmiotu zamówienia: Przedmiot zamówienia obejmuje swym zakresem:
1) stan surowy - prezbiterium
2) stan surowy - korpus gł. obiektu
3) prace pomocnicze do pkt. 1 i 2
4) roboty wykończeniowe - prezbiterium
5) roboty wykończeniowe - korpus gł. obiektu
6) wieża - odbudowa
2.1) Wartość lub zakres zamówienia: Wartość zamówienia: powyżej 60 000 euro
Przepraszam za odejście od głównego tematu wątku, ale kandydatowi Markowi ta wiedza też się przyda.
Pozdrawiam
ZiPi
Nie wiem, kto jest formalnym właścicielem obiektu. Wiem tylko, że kwestia odbudowy z przeznaczeniem na kościół była rozważana przez kk bodajże już w latach 60-tych i upadła właśnie dlatego, że były dwie parafie i na trzecią nie było już miejsca. Ten temat był już zresztą poruszany na forum. link
Nie wiem czy dobrym pomysłem było wykorzystanie tych środków do budowy brzeskiego stadionu.Stadion nie jest wizytówką miasta!!!A przecież pochłonął ogromne pieniądze.
dlaczego uwazasz ze rmont stadionu to zły pomysł?? od kiedy inwestycja w sport to zły pomysł??
czy w twoich planach są ściezki rowerowe?? jezeli tak to kiedy mozna sie ich spodziewac jak wygrasz
jeszcze jedno pytanie : szalety miejskie dlaczego ich nie ma?? a jesli są to sa zamknięte?? Niemcy przeciez sporo ich budowali , brak jakiekolwiek renowacji sprawia że straszą wyglądem zwłaszcza ten w parku wolnosci na przeciwko nadlesnictwa, czy mozesz sie do tego odniesc kandydacie??? Ja rozumiem te banały o lepsze wykorzystanie srodkow unijnych itp ale konkrety prosze
To jest kwestia kultury w narodzie, a raczej jej braku. Otwarty i pozostawiony sam sobie szalet zostanie natychmiast zdewastowany. Za przykład może posłużyć odrestaurowana niedawno muszla koncertowa w parku Peppela. W szalecie należałoby więc kogoś posadzić i mu za to płacić, a to już przekracza wszelkie pojęcia. Najlepiej jest więc szalety zamknąć, a jak sikają w krzakach czy w ratuszowej wieży, to udawać, że deszcz pada.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum