Forum Brzeg on
Regulamin Kalendarz Szukaj Album Rejestracja Zaloguj

MegaExpert

Poprzedni temat :: Następny temat
CZAS NA DOBREGO LIDERA
Autor Wiadomość
k.puszczewicz 


Wiek: 66
Dołączył: 16 Wrz 2010

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2010-10-26, 19:00   CZAS NA DOBREGO LIDERA

Wywiad Kuriera Brzeskiego z Krzysztofem Puszczewiczem, kandydatem Platformy Obywatelskiej RP i Towarzystwa Rozwoju Ziemi Brzeskiej na burmistrza Miasta Brzeg.


Czas na dobrego lidera

- Spory i dyskusje w radzie gminy, to naturalny proces – radni z reguły starają się przedstawiać własne koncepcje i pomysły na zrealizowanie tego bądź innego zadania w gminie. Będąc burmistrzem będzie chciał pan godzić różne tendencje i koncepcje czy raczej przekonywać radnych do własnych rozwiązań?

- Przede wszystkim uznaję, że chodzenie na posiedzenia Rady Miasta jest obowiązkiem burmistrza. Nie może być tak, że burmistrz nie ma czasu, bądź ochoty, by rozmawiać z radnymi, Będę słuchał każdego głosu i brał pod uwagę wszystkie zgłaszane projekty i wnioski. Nie mam zwyczaju, żeby ociągać się z podejmowaniem decyzji. Wtedy robi się problem, kiedy jest brak decyzji.

- Na decyzje burmistrza niejednokrotnie różni ludzie starają się mieć wpływ. Jak godzić sprzeczności i rozbieżne interesy?
- Zasadniczo uważam, że ludzie mający kompetencje, doświadczenie i odpowiednią wiedzę muszą mieć możliwość wypowiedzenia się i mieć możliwość udziału w podejmowanych decyzjach, choć ostateczne decyzje podejmuje burmistrz – jako organ wykonawczy. On jest odpowiedzialny za realizacje budżetu miasta. Ja zamierzam poświęcić więcej czasu na to, by poznać opinie, lepiej rozpoznać potrzeby mieszkańców i wsłuchać się w to, co zgłaszają ich reprezentanci.
Nie mam zamiaru być jedynie burmistrzem w urzędzie. Miasto, to żywy organizm, trzeba poznać je od podszewki. Chcę pochylić się nad tym, co jest ważne dla ludzi, co istotne dla rozwoju miasta, co będzie dobre dla całej wspólnoty. Nie będę siedział za biurkiem i zastanawiał się, kogo pozbyć się z urzędu. Wszyscy urzędnicy bez wyjątku, nawet z Beatą Zatoń będą mi pomocni i potrzebni w wykonywaniu moich obowiązków ku chwale tego miasta.

- Z reguły jest tak, że jeśli zmienia się burmistrz, to wraz z nim przychodzą do pracy jego zastępcy, skarbnik oraz wysoką rangą inni urzędnicy…
- Pani Redaktor, nie jest to prawdą, że w momencie zmiany burmistrza musi odejść część administracji. Cztery lata temu po ponownej reelekcji burmistrza Huczyńskiego zwolnił lub sami odeszli: ze stanowiska wiceburmistrza Mirosław Stankiewicz, specjalista od projektów unijnych Bartłomiej Kostrzewa, ze stanowiska skarbnika: Teresa Korzyło, Katarzyna Karczmarek, Dorota Solińska, specjalista od zamówień publicznych Elżbieta Sobczyk, prezes BEPEC-u Józef Rogalski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej Beata Kamieńska, dyrektor Dziennego Domu Pomocy Społecznej Renata Myślińska, rzecznikiem prasowym przestał być Sławomir Mordka, odeszli także i inni urzędnicy. Burmistrz Huczyński nie cenił sobie kadry. Rozpowszechnianie plotek o rzekomych czystkach, którymi się straszy urzędników i ich rodziny jest zwykłym nadużyciem.
Wracając do postawionego pytania, szanując wszystkich urzędników i pracowników urzędu i podległych jednostek, pamiętam kiedy sam uczestniczyłem w naborze na stanowisko Dyrektora Generalnego Urzędu Marszałkowskiego, a przez dziesiątki lat byłem funkcjonariuszem państwowym, dlatego uprzejmie uspokajam. Pracownicy magistratu i ich rodziny mogą spać spokojnie, a jeżeli zostanę burmistrzem, to praca ze mną będzie dla nich przyjemnością.

- Kiedy był pan dyrektorem więzienia – miał pan dużą władzę nad ludźmi, jakie jest to doświadczenie?

- Odpowiadając na to pytanie chciałbym rozdzielić dwa moje doświadczenia: jedno wynika z pracy w więzieniu – chodzi o mój generalny stosunek do ludzi – jest on ciepły. Ludziom trzeba ufać, wierzyć im, dać możliwość spokojnego wywiązania się z pracy, umieć postawić zadania, ludzi trzeba umieć wysłuchać, z ludźmi trzeba dużo rozmawiać, ludziom trzeba pomóc, kiedy tego oczekują, nie można ich zostawić swojemu losowi. Wreszcie przechodząc dalej: wyznaję przekonanie, że szef nie może bać się podejmowania decyzji, że pracownik w swoim szefie może mieć oparcie, że ten nie będzie się wyśmiewał, a jak trzeba - będzie bronił pracownika. Wreszcie szef nie może przerzucać własnej odpowiedzialności na podwładnych. Przypominam sobie - w tym momencie - zdarzenie, które miało miejsce w trakcie mojej poprzedniej pracy, kiedy szef wydał pewne polecenia – funkcjonariusze zaczęli je realizować, a potem, jak coś nie tak szło i prokuratura zaczęła badać sprawę – całą winą obarczył podległych funkcjonariuszy, a sam uciekł z okrętu. Jest to najgorsza rzecz, jaka może się zdarzyć w relacjach między pracodawcą a pracownikiem.

To wszystko wyniosłem z pracy z ludźmi w więzieniu. Potrafię spotkać się z grupą ludzi i nie boję się spotkań z nimi. Nie siedzę za biurkiem za komputerem i nie patrzę w okienko jak szpak w trójkąt. Praca z ludźmi polega na tym, że szef jest z pracownikami i problemy rozwiązuje z nimi. To jest cała sztuka umiejętności pracy z ludźmi – tego nauczyłem się – to są moje atuty i mój dorobek życiowy.

Mówiąc o drugim doświadczeniu – np. samorządowym – bo domyślam się, że to ma pani na myśli – to ponownie informuję, że właśnie jako dyrektor więzienia wiele lat temu wygrałem wybory samorządowe na poziomie województwa – w tym czasie byłem jedynym mundurowym jako radny województwa, – był to ewenement – ale zostałem już wtedy obdarzony takim zaufaniem, że nikomu to nie przeszkadzało. Cztery lata temu również jako mundurowy wygrałem nabór na stanowisko Dyrektora Generalnego Urzędu Marszałkowskiego. Dopiero później – na własną prośbę zwolniłem się z Zakładu Karnego. Zarządzając cztery lata kolejną dużą instytucją w tym wypadku samorządową – moje doświadczenie samorządowca niejednokrotnie przerasta przeświadczenie tego i tych, którym wydaje się, że od razu urodzili się burmistrzem i tylko oni mogą tę funkcję pełnić i są jedynymi kreatorami opinii publicznej.

- Jako kandydat na burmistrza jest pan wystawiony na ataki szczególnie przez jedną, może dwie, trzy osoby związane z redaktorem i wydawcą gazety, która załatwia interesy polityczne Huczyńskiego, a jest utrzymywana z pieniędzy brzeskich podatników – jak pan reaguje na te ataki?

- Szanowna pani Redaktor, Szanowni Państwo – nie jestem tym zaskoczony, albowiem miałem okazję wcześniej rozmawiać z Pawłem Kowalczykiem, który tak do końca nie wiem, kim naprawdę jest i jaką pełni rolę obecnie, bo raz mieni się jako redaktor gazety, innym razem pełni funkcję mentora burmistrza, a obecnie wydaje się szefa jego sztabu wyborczego, jeszcze innym razem zajmuje się podsłuchiwaniem swoich wspólników w spółce, kolejnym razem naciąga swoich kolegów na pieniądze, których nie zwraca, komu i ile jest dłużny – to pewnie spory problem wierzycieli, którzy mu zaufali, w końcu oświadczył, że chce być kandydatem na radnego. Mam nadzieję, że doczytał, że w tym roku trzeba wypełnić oświadczenie lustracyjne. Wydawać się może, że to człowiek do spraw specjalnych, dlatego nawet nie zdziwiłem się, kiedy pokazano mi w jego gazecie fotkę – niczym z policyjnych rejestrów z bezmózgowym wyrazem twarzy, która jest przejawem niezrównoważonych emocji i lęku przed zagrożonymi partykularnymi interesami. Swoją twarz już pokazał. Znalazł sobie również miejsce do spania na miejskim skwerku.
On wprost mnie poinformował, że jeżeli odważę się i zostanę kandydatem na burmistrza, to z kolegami będzie robił mi odpowiedni „wizerunek”. Określił mi nawet kierunek.
Cieszę się, że moja osoba tej schodzącej już ekipie mówi: do widzenia. Mam nadzieję, że „do widzenia” tym Panom powiedzą tysiące mieszkańców Brzegu. To, co mieli zrobić ci Panowie, to już zrobili przez osiem lat, przez osiem długich lat.

Dzisiaj, kiedy minęliśmy półmetek wydatkowania funduszy unijnych, to przypomnę, że największą inwestycją w Brzegu jest wybudowanie nowego stadionu z hotelem - ale jak się okazuje bez hotelu. Inwestycja ta pochłonie ponad 30 mln zł. prawdopodobnie zatrzyma się na kwocie 50 mln zł. Stawiam pytanie: Czy była to rzeczywiście najważniejsza inwestycja dla miasta, najważniejsza sprawa dla miasta w całym okresie unijnego finansowania na latach 2007 – 2013, czy strumień pieniędzy, tych największych unijnych pieniędzy został przez burmistrza skierowany w Brzegu we właściwym kierunku? Czy burmistrz zapytał mieszkańców Brzegu, czy oni chcą takiej inwestycji? Czy było na to przyzwolenie społeczne, bo to przecież mieszkańcy będą spłacać ten dług?
Hotel w założonym miejscu z unijnych pieniędzy nigdy nie zostanie wybudowany, a firma, która wygrała przetarg, działkę odsprzedała. Kto jest temu winien? Pewnie radni, pewnie firma, pewnie marszałek, pewnie ja, który po raz kolejny poruszam temat, tylko nie burmistrz Huczyński. Nawet pisanie najbardziej otwartych listów nie odmieni rzeczywistości.
Wjazd do Brzegu przypomina siermiężną rzeczywistość PRL-u. Wszyscy, którzy nas oceniają – myślą, że po prostu stanęliśmy w miejscu.

Szanowni Państwo, w najnowszym rankingu Gazety Prawnej „Europejska Gmina, Europejskie Miasto” - miasto Brzeg uplasowało się na 41 pozycji w województwie opolskim, wyprzedziły nas takie gminy jak Kolonowskie, Biała, Walce, Byczyna, Lubrza, Kamiennik, Radłów, nie wspomnę o Grodkowie, Lewinie Brzeskim czy Lubszy, a przecież jesteśmy czwartym co do wielkości miastem w województwie. Dlatego też jeszcze raz podkreślę, że najważniejszą misją Platformy Obywatelskiej jest przywrócenie miastu i powiatowi należnego miejsca w województwie.
Dzisiaj ona jest żadna, dlatego winą za to obarczam obecne władze samorządowe.
Ranking naszej pozycji w wykorzystaniu funduszy unijnych można obejrzeć na stronie internetowej http://www.gazetaprawna.p...nking_gmin_2010

- Co zrobić, by miasto zyskało w szerszej perspektywie nowy kierunek rozwoju?
- Problemem u nas jest myślenie bez szerszej perspektywy. Potrzebne jest nam wspólne w całym powiecie myślenie w kierunku na przykład tworzenia i pozyskiwania terenów inwestycyjnych. Musimy patrzeć na problem całego powiatu – nie tylko samego miasta. Miasto jest stolicą, ale bez wspólnych perspektyw i celów nie zdołamy przedstawić spójnej oferty dla inwestorów. Bez inwestycji nie będzie dochodów, nie będzie pracy dla ludzi, nie będzie rozwoju.
Przeprowadziliśmy konsultacje społeczne w kontekście najważniejszych zadań nie tylko dla Brzegu, ale w powiązaniu z potrzebami całego powiatu. Potrzebny moim zdaniem jest lider, przywódca umiejący pokierować i powiązać wspólne cele powiatu.

Nie możemy kręcić się wokół własnego ogona z perspektywą jedynie na kolejną kadencję, potrzebujemy lidera bez obciążeń towarzysko - personalnych, finansowych, by nie myślał jedynie o kolejnej reelekcji wynikającej z potrzeby spłacenia zaciągniętego kredytu na budowę domu lub spłatę kupna samochodu, bo zdecydowanie zawęża to sposób myślenia. Nie możemy również tworzyć atmosfery wzajemnego przeciągania liny z miasta do gminy, z gminy do miasta i między gminami. Powinniśmy stworzyć taką siłę, by wspólnie całym powiatem przywrócić mu należną pozycję w województwie.


Z 36 punktów grupujących zadania, mieszkańcy naszego powiatu wskazali 10 najważniejszych do realizacji, które przedstawię:
1. Budowa ochrony przeciwpowodziowej na rzece Nysa Kłodzka w gminie Lewin Brzeski
2. Zabezpieczenie przeciwpowodziowe w Brzegu na odcinku: most – ul. Oławska.
3. Zagospodarowanie pod inwestycje terenów leżących przy głównych arteriach komunikacyjnych: autostrada A4, droga krajowa nr 94.
4. Przejęcie terenów po Agencji Mienia Wojskowego pod budownictwo mieszkaniowe i inwestycje przemysłowe.
5. Wprowadzenie planu budowy przeprawy mostowej przez rz. Odra i skomunikowania jej z obwodnicą miasta Brzeg do strategicznych planów krajowych.
6. Zainicjowanie budowy węzła komunikacyjnego na autostradzie A4 w rejonie łączącym Powiaty: brzeski i opolski.
7. Rozbudowa istniejącej infrastruktury socjalnej dla osób starszych, niepełnosprawnych oraz przewlekle chorych.
8. „Obrócić miasto Brzeg ku Odrze” – Program utworzenia przystani z zapleczem turystyczno-gastronomicznym dla statków wycieczkowych w Brzegu.
9. Zabezpieczenie energetyczne poprzez wsparcie realizacji budowy nowej linii energetycznej 2x400kW i 2x100kW oraz budowy Głównych Punków Zasilania (GPZ), których inwestycje są kluczowe dla dynamicznego rozwoju powiatu, a głównie gmin: Lewin Brzeski, Olszanka i Skarbimierz oraz miasta Brzeg.
10. Współpraca i wspieranie rozwoju wojewódzkiego centrum rozwoju energii odnawialnych w ośrodku w Łosiowie oraz wspieranie inwestycji związanych z pozyskiwaniem energii odnawialnej (solary, biogaz, farmy wiatrowe, elektrownia wodna).

Cały program Platformy Obywatelskiej znajduje się na stronach internetowych: www.opolskie.platforma.org oraz http://puszczewicz.platforma.org

- Uważa pan, że miastu brakuje przywództwa, które nada mu właściwego rozpędu?

- Szanowna Pani redaktor, szanowni Państwo – tak uważam. Nie wyobrażam sobie lidera, przywódcy któremu wszystko nie pasuje – vide: wywiad burmistrza Huczyńskiego przeprowadzony przez Pawła Kowalczyka – szefa jego kampanii wyborczej, w którym obarcza winą za wszystkie niepowodzenia swoich współpracowników, radnych i inne osoby.

- Startuje pan jako kandydat na radnego w powiecie...

- Ponieważ dzisiaj jestem szefem Platformy Obywatelskiej w powiecie, a Zarząd Powiatu PO nakreślił dla całej struktury jako misję przywrócenie należnej pozycji Powiatowi Brzeskiemu, dlatego też uznałem to za naturalny proces i naturalną rzecz wystartowania również do powiatu, a tym samym wzmocnienia jego, bowiem moim zdaniem i w powiecie pewne kierunki mogłyby być wyraziściej nakreślone. Pragnę dodać, że i Platforma Obywatelska w swoich szeregach ma równie dobrych kandydatów na Starostę Powiatu Brzeskiego, tak jak dotąd Prawo i Sprawiedliwość.

- Mówi pan o konsolidacji sił i środków. Na czym to ma polegać, co chce pan przez to powiedzieć?

- Powiem to na krótkim przykładzie: co może dzisiaj zrobić w mieście burmistrz miasta, który wygrał wybory z niewielkiego własnego komitetu, ad hoc na prędce powołanego bez własnego zaplecza? - Nic. - Będzie bezludną wyspą na oceanie, a miasto, którego miałby być gospodarzem w kolejnych rankingach może zająć już nie 41, a 141 pozycję.
Z kim będzie konsolidował siły? Z kim będzie budował porozumienie? Dzisiejsza praktyka w Brzegu pokazuje, że trudności pojawiają się na etapie rozmowy, a co dopiero mówić o konsolidacji sił. Problemy występują, by doprowadzić do wspólnej debaty chociażby tylko o problemach miasta, a co dopiero powiatu. Na moją propozycję złożoną miesiąc temu wspólnej rozmowy odpowiada zaledwie kandydat z jednego ugrupowania. Gdzie są pozostali? Boją się? Nie mają nic do powiedzenia? Przecież chcą rządzić miastem. Niektórzy ubiegają się nawet o kolejną reelekcję. Nawiasem mówiąc chcę wrócić do tematu debaty kandydatów na burmistrza i sądzę, że powinna się odbyć w Radiu Opole. Tak przynajmniej przyobiecywano.

- Dziękuję za wywiad


www.opolskie.platforma.org Krzysztofa Puszczewicza
0 UP 0 DOWN
 
BeZet 



Wiek: 50
Dołączyła: 14 Mar 2007

UP 0 / UP 0


Skąd: pewnie, że Brzeg

Wysłany: 2010-10-26, 19:59   

k.puszczewicz napisał/a:

Czas na dobrego lidera

Czyżby? Bo jeśli to o Pana chodzi - to ja mam nieco odmienne zdanie.
Poniższy tekst ukaże się w jutrzejszej PPB. Pozdrowionka :D

Czy Burmistrz Brzegu = popularny znaczek partyjny?
Nie mogłam uwierzyć w to, co przeczytałam ostatnio w opolskim dodatku Gazety Wyborczej. Z opolskim posłem PO - Leszkiem Korzeniowskim, szefem PO w województwie, rozmawiała redaktor Joanna Pszon na temat listy kandydatów PO (wywiad z dnia 15 października 2010 r. pt. "Listy Platformy Obywatelskiej, czyli trochę prywaty").
Pan poseł, zapytany o roszady na liście do sejmiku wojewódzkiego - chodziło o osobę pana Puszczewicza - który nie został na niej umieszczony, zręcznie uniknął odpowiedzi, twierdząc, że nie ma o czym rozmawiać.

Na postawione pytanie: "Dlaczego Krzysztof Puszczewicz nie kandyduje już do sejmiku tylko do rady powiatu brzeskiego? To za karę czy z powodów praktycznych, bo jakby wszedł do sejmiku, musiałby wybierać między byciem radnym a dyrektorem generalnym urzędu marszałkowskiego, a tak będzie mógł godzić dyrektorowanie z radnym powiatowym?" (cytat http://opole.gazeta.pl/opole/), poseł Korzeniowski odpowiedział po prostu: "Ależ w takiej sytuacji jest wiele osób. Nie ma o czym mówić".

Moim zdaniem jednak JEST O CZYM ROZMAWIAĆ! To bardzo ważne dla nas, dla mieszkańców Brzegu. W końcu największa partia polityczna wystawia w Brzegu swojego kandydata na burmistrza i twierdzi, że nie ma o czym rozmawiać? To jak to jest? Nie jesteśmy godni odpowiedzi na pytanie, dlaczego pan Puszczewicz nie kandyduje już do sejmiku? Czy ma jakąś karę? A może są jakieś inne powody?

Na inne z kolei pytanie w tym wywiadzie dotyczące kandydata PO na burmistrza Brzegu, które brzmiało: "Wierzy Pan, że Puszczewicz mimo ostatnich wpadek zostanie burmistrzem Brzegu?", poseł Korzeniowski odpowiedział: "Wierzę. Ma za sobą silny szyld wyborczy, czyli popularne tam PO. On mu pomoże. Ja w to wierzę. A wpadki? To takie pierwsze koty za płoty. Ufam, że się nie powtórzą." (cytat http://opole.gazeta.pl/opole/)

Aż się wierzyć nie chce, że najbardziej popularna partia w Polsce wystawia w Brzegu kandydata, za którą - idąc za słowami słów posła Korzeniowskiego - stoi wyłącznie szyld wyborczy!!! To ma mu pomóc?! Nie kompetencje, doświadczenie, wiedza, umiejętność zarządzania, a szyld wyborczy? NIEZŁE!!! Fundują nam w związku z tym osobę ZE ZNACZKIEM PARTYJNYM!
Jak to jest? Ostatnie wydarzenia związane z panem Puszczewiczem są wpadkami? Pierwszymi kotami za płoty?!

Nie, Drodzy Państwo, to nie są zwykłe wpadki!
Bo czy zwykłą wpadką można nazwać to, że wysokiej rangi urzędnik uczestniczył w spotkaniu politycznym podczas zwolnienia lekarskiego?
Bo czy zwykłą wpadką można nazwać to, że wysokiej rangi urzędnik w wywiadzie dla gazety lokalnej twierdzi, że umieścił w RPO projekt termomodernizacji szpitala w Brzegu, co ewidentnie świadczy albo o tym, że kłamie albo o tym, że łamie prawo? A później w TVP Opole, po awanturze na sesji Sejmiku Wojewódzkiego, próbował to odwołać
Bo czy wpadką można nazwać to, że wysokiej rangi urzędnik za plecami pracodawcy (czyt. Marszałka) zmieniał listy odznaczonych, wykreślając z nich swojego konkurenta w wyborach samorządowych?
A może zwykłą wpadką jest to, że Dyrektor Generalny Urzędu Marszałkowskiego K. Puszczewicz udzielił wywiadu do jednej z lokalnych gazet, gdzie skrytykował działania obecnych władz w zakresie budowy wałów przeciwpowodziowych? Trudno powstrzymać się od komentarza, że dość dziwnie brzmi to w ustach osoby, która z racji piastowanego przez siebie stanowiska, powinna dokładnie wiedzieć, kto jest odpowiedzialny za to zadanie. Otóż, jak się okazuje budową wałów w Brzegu zajmuje się Wojewódzki Zarząd Urządzeń i Melioracji Wodnych w Opolu (jednostka organizacyjna Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego) w ścisłej współpracy z Zarządem Województwa Opolskiego, czyli pracodawcą rzeczonego Dyrektora.


Szanowni Państwo!

Kogo nam zatem zsyła do Brzegu PO? Czy jest to zgodne z powszechnie obowiązującymi zasadami i etyką? Czy my faktycznie chcemy mieć burmistrza koniecznie z silnym szyldem PO, ale z kilkoma "wpadkami" (sic!)???

Osobiście uważam, że liczy się człowiek, jego wiedza, umiejętności i doświadczenie, a przede wszystkim we władzach samorządowych powinni zasiadać uczciwi ludzie, którzy powinni świecić przykładem, dla których liczy się gmina, powiat czy województwo, a nie polityczny szyld.
Teraz najważniejszy jest Brzeg. I na takich ludzi, dla których Brzeg jest najważniejszy należy głosować.


Beata Zatoń - Kowalczyk


PS. Panie Krzysztofie, powiedział Pan w swoim ostatnim wywiadzie, że nawet Beata Zatoń będzie Panu potrzebna do pracy na rzecz miasta. Nie wiem, czy się martwić, czy cieszyć. Po pierwsze, dlatego że już mnie Pan rozwiódł. Nazywam się bowiem Beata Zatoń - Kowalczyk. A po drugie dlatego, że z pewnością ja Panu mogę być potrzebna, ale Pan mnie - to już niekoniecznie. Pozdrawiam.
0 UP 0 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2010-10-26, 20:05   

BeZet napisał/a:
Osobiście uważam, że liczy się człowiek, jego wiedza, umiejętności i doświadczenie, a przede wszystkim we władzach samorządowych powinni zasiadać uczciwi ludzie, którzy powinni świecić przykładem, dla których liczy się gmina, powiat czy województwo, a nie polityczny szyld.
Teraz najważniejszy jest Brzeg. I na takich ludzi, dla których Brzeg jest najważniejszy należy głosować.


Szanowna Koleżanka pozwoli, że przyznam jej rację. Z wyjątkiem TERAZ. Bo dla mnie ZAWSZE...

Cytat:
najważniejszy jest Brzeg. I na takich ludzi, dla których Brzeg jest najważniejszy należy głosować.


I nie wnikam, czy z myślnikiem, czy bez. Errare humanum est (bodajże).

Dziękuję za inspirację po raz kolejny.

Student Administracji Samorządowej :)
0 UP 0 DOWN
 
BeZet 



Wiek: 50
Dołączyła: 14 Mar 2007

UP 0 / UP 0


Skąd: pewnie, że Brzeg

Wysłany: 2010-10-26, 20:09   

Franco Zarrazzo napisał/a:


Szanowna Koleżanka pozwoli, że przyznam jej rację. Z wyjątkiem TERAZ. Bo dla mnie ZAWSZE...



:roll: :x :roll: :x :roll: :x :roll:

I chyba więcej komentarza nie potrzeba 8)
0 UP 0 DOWN
 
Franco Zarrazzo 
Per astra ad anthropologiae



Wiek: 57
Dołączył: 26 Mar 2006

UP 1052 / UP 1969


Skąd: Ciemnogród

Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2010-10-26, 20:11   

Tedy za przetrwanie myślnika toast wznoszę. Docenisz czy nie, Twoja sprawa.

Pozdrawiam.

Mimo wszystko... chyba człowiek (na duże "C" wolę być nominowany przez społeczeństwo).

Pozdrawiam
0 UP 0 DOWN
 
szrrrek 



Wiek: 112
Dołączył: 28 Wrz 2010

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2010-10-26, 21:43   

Po długiej nieobecności ujawniła się ponownie Beata Zatoń-Kowalczyk. Niby pisze o Brzegu, o tym co ma być dobre dla Brzegu, a przez post aż wychodzi na zewnątrz prywata. Przecież nie chodzi o Brzeg tylko o to, aby p. Puszczewicz nie został Burmistrzem, bo wtedy na pewno musi się pożegnać ze stołkiem. I to całkiem niezłym. Razem z mężem mają świetnie poukładane interesy, ale tylko z obecną władzą miasta. A więc o co tutaj chodzi? O Brzeg p. Beatko?
Jeżeli rzeczywiście o Brzeg, to proszę napisać, co obecny Burnistrz zrobił przez OSIEM LAT kadencji? Przecież Pani powinna o tym wiedzieć najlepiej. Dlaczego o tym się nie pisze? Nie ma co pisać? Czy to tylko STRACH przed utratą niezłej synekury? Proszę o szczerość.
0 UP 0 DOWN
 
gerrykuper 



Wiek: 50
Dołączyła: 19 Paź 2010

UP 1 / UP 3



Wysłany: 2010-10-26, 22:03   

BeZet napisał/a:
A po drugie dlatego, że z pewnością ja Panu mogę być potrzebna, ale Pan mnie - to już niekoniecznie.


Proszę się pochwalić, co pani jeszcze umie oprócz pisania żenujących monotematycznych felietoników? Do tej pory nie było specjalnie co promować w Brzegu, to się pani nie napracowała.
Ja myślę, że pani razem z mężem strasznie boicie się nadchodzących zmian, bo później to już nikt was nie będzie słuchał ani czytał. Po prostu odejdziecie w niebyt. A za co żyć? Dlatego walka do ostatniej kropli krwi. Może uda się Huczyńskiemu, to i my zostaniemy. To jest wasz jedyny interes.
0 UP 0 DOWN
 
Yoger 


Wiek: 44
Dołączył: 27 Paź 2010

UP 0 / UP 0


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2010-10-27, 12:55   

"Przecież nie chodzi o Brzeg tylko o to, aby p. Puszczewicz nie został Burmistrzem, bo wtedy na pewno musi się pożegnać ze stołkiem".

O to pewnie nie chodzi bo wyraźnie określiła pani Beata :

"Panie Krzysztofie, powiedział Pan w swoim ostatnim wywiadzie, że nawet Beata Zatoń będzie Panu potrzebna do pracy na rzecz miasta. Nie wiem, czy się martwić, czy cieszyć. Po pierwsze, ..... A po drugie dlatego, że z pewnością ja Panu mogę być potrzebna, ale Pan mnie - to już niekoniecznie."

I tak jest zapewne bowiem pani Beata zaszczyciła swoją osobą listę SLD do rady powiatu brzeskiego i nie wiedzieć czemu dostała wysoką pozycję na liście - a tylu tam jest zasłużonych i ciężko pracujących, ale widać tego się nie ceni w dzisiejszych czasach. Jak więc widać co trzeba już ma przyobiecane a teraz tylko dowalać.. i dowalać ...
0 UP 0 DOWN
 
Trifonas 
twoja stara


Wiek: 40
Dołączył: 24 Lut 2008

UP 31 / UP 12



Wysłany: 2010-10-27, 21:55   

<b>kandydat</b>Dziękuję za odpowiedź która mnie satysfakcjonuje. Faktycznie - ma Pan sporo racji, bogata partia, dobra kampania... Jakby się nad tym zastanowić bardziej to w zasadzie polityka lokalna jest nieprzekładalna na poziom krajowy przez co Pana poglądy makroekonomiczne nie odgrywają tu większej roli. Większą rolę na poziomie lokalnym odgrywają nazwiska, ale te akurat u Was fatalne... Mimo wszystko cieszę się że osoby z rynkowym podejściem do gospodarki startują w wyborach, choć szkoda że w takim trowarzystwie...
0 UP 0 DOWN
 
Bartek T. 
poszukiwacz



Wiek: 43
Dołączył: 23 Wrz 2006

UP 161 / UP 140


Skąd: Brzeg

Wysłany: 2010-10-28, 00:59   

Yoger napisał/a:
I tak jest zapewne bowiem pani Beata zaszczyciła swoją osobą listę SLD do rady powiatu brzeskiego i nie wiedzieć czemu dostała wysoką pozycję na liście - a tylu tam jest zasłużonych i ciężko pracujących, ale widać tego się nie ceni w dzisiejszych czasach.

Ciekawe rzeczy prawisz o mojej partii. Skąd taka szczegółowa wiedza? I skąd wiesz czy i jaką pracę wykonała/wykonuje Pani Beata?

Yoger napisał/a:
Jak więc widać co trzeba już ma przyobiecane a teraz tylko dowalać.. i dowalać ...

Co widać? Co ma "przyobiecane"?
Może podziel się z nami źródłem swoich informacji, albo lepiej zmień je od razu bo wypisujesz jakieś niestworzone rzeczy.
0 UP 0 DOWN
 
Ojejku 



Wiek: 48
Dołączył: 16 Paź 2010

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2010-10-28, 07:20   

Ciebie młody politykierku też Trzeba wymazać gumką z brzeskiej sceny politycznej i to jak najprędzej.
0 UP 0 DOWN
 
Ojejku 



Wiek: 48
Dołączył: 16 Paź 2010

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2010-10-28, 07:21   

Na szczęscie poskomuna i czerwini maja małe poparcie i kariery nie zrobisz.
0 UP 0 DOWN
 
sikork 



Wiek: 45
Dołączył: 12 Maj 2008

UP 315 / UP 772



Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 2010-10-28, 07:38   

Cytat:
Na szczęscie poskomuna i czerwini maja małe poparcie i kariery nie zrobisz.
No tak, trzeba się przenieść do PO, tam wystarczy mieć dobry znaczek i już jest sukces.
0 UP 0 DOWN
 
Ojejku 



Wiek: 48
Dołączył: 16 Paź 2010

UP 0 / UP 0



Wysłany: 2010-10-28, 07:42   

Precz z komuną!!!!!!
0 UP 0 DOWN
 
Marcim B. 



Wiek: 52
Dołączył: 05 Sty 2007

UP 855 / UP 1842



Ostrzeżeń:
 2/4/6
Wysłany: 2010-10-28, 07:48   

Ojejku napisał/a:
Precz z komuną!!!!!!

Wyszedł do lasu na grzyby w stanie wojennym i zabłądził? Komuna pozostała tylko w POPiSie i manierach niektórych forumowych trolli :wink:
0 UP 0 DOWN
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Zobacz posty nieprzeczytane

Skocz do:  

Tagi tematu: czas, dobrego, lidera, na


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template BMan1Blue v 0.6 modified by Nasedo
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 33
Nasze Serwisy:









Informator Miejski:

  • Katalog Firm w Brzegu