Stowarzyszenie Myśli Samorządowej to nowe ugrupowanie na brzeskiej scenie politycznej
- Naszą siłą są ludzie - przekonują działacze.
Większość w naszym stowarzyszeniu tworzą 20-, 30- i 40-latkowie, którzy w najbliższych dekadach będą współdecydować o życiu miasta - mówią Paweł Ciszewski (wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Brzegu) i Robert Karlikowski, założyciele SMS-u.
Obaj to znani działacze, którzy niedawno zrezygnowali z zasiadania we władzach powiatowego SLD.
- Nie chcemy jednak, żeby stowarzyszenie utożsamiano z jakąkolwiek opcją polityczną. Jest u nas miejsce dla wszystkich, którzy chcą działać na rzecz miasta i powiatu - podkreślają.
Wśród członków stowarzyszenia nie brakuje młodych, ale już znanych ze swojej działalności w sporcie, kulturze, biznesie i samorządzie osób.
Kandydatem SMS-u na burmistrza będzie przedsiębiorca Artur Ptaszkiewicz, a stowarzyszenie zamierza wystawić kandydatów także do Rady Miejskiej w Brzegu i Rady Powiatu.
Co ciekawe, stowarzyszenie nie zamierza pisać swojego programu.
reklama
- 95 procent mieszkańców popiera to samo: chcieliby mieć proste chodniki, drogi bez dziur, więcej miejsc do parkowania, czyste ulice itp. - mówi Karlikowski. - Tworzenie programu na takim poziomie ogólności to tylko produkowanie papieru.
Dlatego SMS chce zostawić decyzje wyborcom. - Nasi kandydaci, którzy zostaną radnymi będą słuchać ludzi, utrzymywać kontakt z mieszkańcami, popierać oddolne inicjatywy. A nasze poparcie będzie miał każdy dobry pomysł, niezależnie od tego, kto go zgłosi - zapewnia Ciszewski.
Ot, taki artykuł pojawił się już jakiś czas temu w NTO.
Super!Cieszę się, że powstało coś "młodego" i nowego. Młodzi ludzie mają świeże spojrzenie na problemy i potrzeby mieszkańców. Mają wiekszy zapał do działania oraz bardziej innowacyjne pomysły i rozwiązania. Ja już mam dosyć tych samych politycznych twarzy i zmęczonych życiem działaczy. To stowarzyszenie to może jakaś szansa dla Brzegu...?
Radny Surdyka z SMS nie ma wiele wspólnego, rzeczone stowarzyszenie tworzą inni samorządowcy i działacze lokalni. Faktycznie, jak wyżej zauwazono, jest to coś nowego i coś "młodego," to drugie ze względu na średnią wieku większości zaangazowanych w ten samorządowy projekt.
Ciekawa inicjatywa .Ptaszkiewicz to człowiek sukcesu , i takiego Burmistrza nam potrzeba , dosyć mam już marzycieli i nieudaczników , którym działalnosc polityczna zycie uratowała . Popieram
Człowiek sukcesu? Czy mógłbyś przybliżyć jego sukcesy? Bo ja słyszałem tylko o kolejnym sklepie i rozpadzie małżeństwa.
Na razie działania SMS przypominaja bardziej konspirację niz kampanię. Jeden ruch mi się spodobał: umieszczenie zdjęcia członków SMS przy cmentarzu. Pomysł genialny, teraz dużo ludzi odwiedza cmentarze. I jeśli siłą SMS mają być ludzie, to patrząc na zdjęcie doszedłem do wniosku, że niestety niektórzy ludzie mogą byc jego słabością i to dużą.
Mysle ze to nie jest taki sobie kolejny sklep i zeby zrealizować taką inwestycje trzeba mieć głowę na karku .
Co do małzeństwa to nic nie wiem , szczerze mówiąć to myslałem ze specjalisci od prania prywatnych brudów to raczej PPB , PTWK i spólka, po młodymbrzegu to raczej się tego nie spodziewałem , spory zawód panowie.
Szczerze mówiąć to wali mnie to czy ktoś się rozwiódł , czy jest gejem , satanistą , filatelistą , burmistrz ma byc dobrym gospodarzem ,zadbać o te nieszczęsne dziury w jezdniach , chodniki ulice itd > co do programu i czy też jego braku to dodałbym jedno hasło , ze władza odwali sie od ludzi przedsiębiorczych z inicjatywą i pozwoli im swobodnie działać zamiast rzucac kłody pod nogi , tylko tyle.
Szczerze mówiąć to wali mnie to czy ktoś się rozwiódł , czy jest gejem , satanistą , filatelistą
i z innego tematu
Ojejku napisał/a:
PTWK twierdzi ze to jego prywatna sprawa, prwywatna nie jest bo zalega na publicznej ławeczce w publicznym miejscu , co innego gdyby zalegał w sypialni wtedu wara nam od tego.
No to jak to jest "wali cię to" czy nie? Tu trzeba być konsekwentnym, bo albo domagamy się wyjaśnienia wszystkich kontrowersji wokół prywatnych spraw w kontekście kampanii albo zostawiamy to poza strefą działań sztabowców.
Szczerze mówiąć to wali mnie to czy ktoś się rozwiódł...
Szczerze mowiąc mnie też, napisałem tylko, że to są jedyne wiadomości, które słyszałem o kandydacie na burmistrza a chciałbym wiedzieć coś więcej. W momencie kandydowania człowiek staje się osobą publiczną, więc jeżeli mam zagłosować na kandydata, chcę o nim wiedzieć jak najwięcej. I tak przy okazji; nie mam NIC wspólnego z ugrupowaniem Młody Brzeg. Ot taki nick mi sie wymyslił.
W Brzegu z pewnościa potrzebne są zmiany, ale nawet najlepszy burmistrz nic nie zrobi, mając tak beznadziejną radę miasta, jak ta z obecnej kadencji. Czekam więc niecierpliwie na kolejne informacje stowarzyszenia bez programu . Hmm... dobry biznesmen, jakim niewątpliwie jest Pan Artur Ptaszkiewicz, to zapewne zawsze przed kolejna inwestycją tworzy biznesplan? Poprawcie mnie, jeśli się mylę...
1.Ławeczka nie była prywatna to raz.
2.PTWK oceniam nie jako przyszłego kandydata na fotel Burmistrza(smiech) ale jako mentora i moralizatora komentującego nasze zycie publiczne (wyobraż sobie ksiedza proboszcza spiącego na ławce)
Jeżeli tak uważasz to ok. Więc równie istotne byłoby powód rozwodu innego kandydata na funkcję publiczną. Wszak może to wskazywać na przyszłe relacje w związku z nową RM.
Oczywiście mnie to tam szczerze "wali" (jak to określiłby Ojejku), zarówno w kontekście PK jak i kandydata SMSu. Nie widziałem nigdy PK na ławeczce, nie znam kontekstu tego zdjęcia i nie mam supermocy (prze)radnego do określania z materiałów operacyjnych (wideo/zdjęcia) stopnia trzeźwości. Tak samo nie zamierzam zaglądać do spraw rodzinnych kandydata SMSu.
Ci którzy tak jednak czynią musza być konsekwentni w działaniu.
P.S. Czy pan Ptaszkiewicz był właścicielem (współ?) BRICOMARCHE? Ewentualnie do kiedy?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum