Dziura na drodze? Powalone drzewo? Sąsiad który pali opony w domowym piecu? Napisz do nas na adres forumbrzeg@forumbrzeg.pl a zajmiemy się każdą sprawą.
Wysłany: 2010-09-05, 21:13 Budowa ronda i jego absurdy
Bardzo rzuciło mi się w oczy to, że rozkopano drogę a nie postawiono żadnych ograniczeń prędkości, 60 km/h jak stało tak stoi. Przy takich dziurach jak tam zrobili tylko czekać jak komuś się coś urwie albo ktoś z przyjezdnych wypadnie tam z drogi.
W ciągu dnia ruchem kierują pracownicy. Tzn jeden pracownik który nieudolnie próbuje ogarnąć całe skrzyżowanie.
Zaproszone osoby: 1
Wiek: 47 Dołączył: 03 Maj 2005
17 / 6
Skąd: B R Z E G
Wysłany: 2010-09-06, 15:53
Sam przejazd przez skrzyżowanie na, na ktorym trwają prace przypomina mi trochę scenki z youtuba gdzie pokazane są skrzyżowania w Indiach. Wyjazd ze Skarbimierza na obwodnicę też jest do dupy. Po lewej stronie krzaki ograniczające widoczność, po prawej dziura.
Widzisz Yasiu... Najwyraźniej chyba jeszcze dojrzałeś do posiadania prawa jazdy czymś, co się porusza więcej niż 40 km/h.
Czy przeciętny kierowca musi być prowadzony, niczym jakiś osiołek w zaprzęgu? Czy kierowca nie powinien sam włączyć myślenia? Tam stoi około setki znaków drogowych i to jeszcze mało? Same ograniczenia prędkości znakami nic a nic nie poprawiają bezpieczeństwa. Śmiem twierdzić, że właśnie nadmiar idiotycznych znaków zakazu w naszym kraju jest przyczyną ich lekceważenia.
Nie wiem czy pamiętacie ostatnie remonty na tej drodze. Specjalnie zwracałem uwagę na doniesienia prasowe i nie było wówczas groźnych wypadków na tym skrzyżowaniu. Wypadki zaczęły się (tzn. wróciły) jak remont się skończył.
Ale zgadzam się, że krzyżówka z objazdem do Skarbimierza stała się bardzo stresująca i tam chyba właśnie to jedno ograniczenie formalne mogłoby być.
Widzisz Yasiu... Najwyraźniej chyba jeszcze dojrzałeś do posiadania prawa jazdy czymś, co się porusza więcej niż 40 km/h.
Mylisz się i obrażasz w tym momencie.
Ty chyba nie dojrzałeś do poruszania się po obcych miastach, gdzie znaki to podstawa. I ograniczenie prędkości jest podstawą w takich przypadkach. To, że są roboty (choć w nocy ich nie ma) i są znaki informujące o tym nie oznacza, że trzeba zwalniać do 20 na godzinę skoro ograniczenie jest do 60!
To nie są jedyne trudności i przykłady złej roboty drogowców oraz oczywiście inwestorów/gmina,powiat/.
Droga od przyszłego ronda do Pępic i lewoskręt na końcu tej drogi jest przykładem braku wyobraźni lub głupoty-jak tam lub w drugą stronę mogą skręcać samochody osobowe - o tirach nie ma co mówić bo jest to praktycznie niemożliwe.
Szerokość tej drogi,która miała prowadzić do strefy zakładów jest niewłaściwa/b. delikatne określenie/ czego konsekwencją będzie ruch dużych tirów przez Osiedle.
Widoczność na tych skrzyżowaniach i na wyjeździe do Żłobizny jest żadna i dlatego wypadki zderzeń/sam byłem świadkiem takiego zdarzenia drogowego/.
Wykoszenie dwumetrowych chwastów załatwia sprawę widoczności a mały nakład kosztów może poprawić możliwość skrętów na w/w krzyżówkach./W tych miejscach to oczywiście wójt Pulit i jego świta.
Mają oni jednak inne obowiązki i porządki oraz inwestycje na głowie-są to prace ,remonty ,parkingi,monitoring koło kościoła i bloku nr. 8-/tam mieszka przew. rady Osiedla/.
Oczywiście koszenie poboczy i czyszczenie rowów na Dębowej zakończyło się ok 20 m. za kościołem.Być może przyjedzie ktoś "ważny" może święto kościelne?
Osobiście widziałem kilka razy sytuację ostrego hamowania aut zbliżających się do objazdu. Lada dzień dojdzie tam do poważnego wypadku! Czy naprawdę ludzie odpowiedzialni za bezpieczeństwo na drogach nie maja świadomości, że wjazd na obwodnicę ze Skarbimierza jest jedną wielką loterią?! Mamy tam 3 wielkie fabryki, do których codziennie musi dojechać wiele osób. Sprawę załatwia ograniczenie prędkości lub ustawienie znaku świetlnego tzn. mrugającego wtedy z daleka widać, że na drodze coś się dzieje.
Co do remontu - trudno mówić to, co tam się dzieje to jeden wielki skandal i głupota ludzi pracujących tam. Każdy jedzie jak chce nie rozumiem, dlaczego nie rozpoczęto remontu od usunięcia znaków poziomych? Teraz jak ktoś jest z daleka to nie ma zielonego pojęcia jak ma jechać kilka razy widziałem auta jadące na dwóch pasach w tą samą stronę! Często jestem tam gościem i powiem szczerze, że nie mam pojęcia, jakie znaki tam stoją, bo jestem zajęty slalomem w celu uniknięcia urwania kół! Ostatnio ktoś wpadł na pomysł żeby zasypać wykop przy studzience (wystającej kilka centymetrów nad powierzchnię asfaltu) jakimś grysem i nasypali hopkę jak na mistrzostwa świata w trikach snowboardowych Tak, więc jak nie urwałeś misy olejowej o studzienkę, to przywaliłeś głową w dach auta haha
Ograniczenie to pikuś.... tam nie ma żółtych tymczasowych pasów, momentami nie wiadomo gdzie jechać! Sprawa dla policji, wykonawca powinien dostać jakąś karę...
edit:
zadzwoniłem do drogówki i dowiedziałem się, że oni wiedzą o tym i tzw. "oznakowanie poziome" nie jest obowiązkowe, a przez to że jest obecnie dużo wykopów ciężko byłoby je tam narysować. Natomiast oznakowanie pionowe było kontrolowane (chyba nawet wczoraj) i Policja nie ma do niego zastrzeżeń Pan z którym rozmawiałem (chyba naczelnik) wymienił jakie znaki tam są, więc są zorientowani.
Czy 60 to za dużo? Mi się wydaję, że za dużo - na pewno do bezpiecznego przejechania tych poprzecznych dziur, ale wiadomo, na drodze trzeba się orientować. Gorzej, że nie ma pasów poziomych, ale chyba trzeba się przemęczyć.
Ostatnio zmieniony przez Trifonas 2010-09-08, 12:32, w całości zmieniany 1 raz
To przynajmniej przed zamknięciem drogi na Pępice powinni zdrapać stare oznakowanie poziome, bo teraz nijak nie ma możliwości skręcić w lewo a środkowy pas do tego służy wiec robi się zamieszanie.
Co do wypowiedzi drogówki to dobrze byłoby gdybyś podał imię i nazwisko osoby, która Ci to powiedziała, bo teraz nie wiadomo czy to Twoja wypowiedz czy władz odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Swoją drogą paskudny wjazd na obwodnicę z objazdu pewnie leży poza remontem i tego już nie sprawdzili, bo komu chce się chodzić przecież to jakieś ze 100 metrów będzie. Poczekamy do pierwszego wypadku nie stłuczki i zobaczymy, na kogo wtedy zwalą winę!
To przynajmniej przed zamknięciem drogi na Pępice powinni zdrapać stare oznakowanie poziome, bo teraz nijak nie ma możliwości skręcić w lewo a środkowy pas do tego służy wiec robi się zamieszanie.
No, rzeczywiście - to powinni zrobić. Btw. zawsze zastanawiałem się jak drogowcy usuwają pasy. Żółte pewnie są łatwo ścieralne, ale czy da radę usunąć białe? A może się je zamalowuje na czarno?
Ostatnio zmieniony przez Trifonas 2010-09-08, 15:17, w całości zmieniany 1 raz
Żółte pewnie są łatwo ścieralne, ale czy da radę usunąć białe? A może się je zamalowuje na czarno?
"Zaleca się wykonywać usuwanie oznakowania metodą :
•Frezowania,
•Śrutowania,
•Usuwanie wodą (waterblasting)
•Zamalowania "
A dlaczego nie zaleją tego asfaltem tylko jakimś tłuczniem, pomimo tego ze przed wylewką i tak będą musieli uzupełnić to co wycieli asfaltem to juz pozostanie ich sekretem.
Wczoraj o północy bez problemowo pokonało sie krzyżówkę, nawet z lewoskrętem do Brzegu
Ostatnio zmieniony przez butter 2010-09-08, 16:27, w całości zmieniany 1 raz
Widzisz Yasiu... Najwyraźniej chyba jeszcze dojrzałeś do posiadania prawa jazdy czymś, co się porusza więcej niż 40 km/h.
Mylisz się i obrażasz w tym momencie.
Ty chyba nie dojrzałeś do poruszania się po obcych miastach, gdzie znaki to podstawa. I ograniczenie prędkości jest podstawą w takich przypadkach. To, że są roboty (choć w nocy ich nie ma) i są znaki informujące o tym nie oznacza, że trzeba zwalniać do 20 na godzinę skoro ograniczenie jest do 60!
czy naprawdę nie widać że 60km/h to prędkość nie adekwatna co do stanu drogi ? To raczej samo rzuca się w oczy. Jak mają niby prowadzić inaczej remont ?.. zbudoawć most powietrzny.
Dziury są, ale to są przecież polskie realia i polskie dziury.. Tu was dziury dziwią, a w innych miejsach nie !
Zaproszone osoby: 1
Wiek: 47 Dołączył: 03 Maj 2005
17 / 6
Skąd: B R Z E G
Wysłany: 2010-09-09, 11:18
Pierwsza dziura znajduje się około 5 metrow za znakiem ograniczenia prędkości do 60km/h.
Osoby ,które nie jeżdzą tędy codziennie , szczególnie w nocy, mogą sobie narobić problemów jak w taką poprzeczną wycinke asfaltu wjadą. Poza tym tym odcinkiem drogi poruszają się nie tylko samochody ale też motory i skutery , gdzie najechanie w takie niespodzianki na drodze może się zakończyć tzw szlifem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum