I zapomniałem dopisać: nie jest moim celem debata za kim a za kim nie.
Ale mierzi mnie brak argumentów co niektórych, a zamiast tego wykrzykiwanie wyświechtanych sloganów w stylu "bo kaczyński jest niski".
Nie można jednak twierdzić, że ci którzy przeżyli obozy byli konfidentami. Tak NKWD postępowało z jeńcami, którzy przeżyli niemiecką niewolę – automatycznie trafiali do gułagu. Co się zaś tyczy Jarosława, to najlepiej poczytać życiorys, choć samo wykształcenie nie musi świadczyć o człowieku.
Ja po poniedziałkowej debacie doszedłem do wniosku, że z Bronkiem poszedłbym na bronka, czyli jakby wszystko gra, a do Jarosława zwróciłbym się z konkretnym problemem do rozwiązania.
Z drugiej jednak strony miałem wrażenie, że media / opinia publiczna spodziewa się po debacie czegoś na kształt spotkania przy piwie..., ale mnie osobiście (mam nadzieję, że się mylę jednak) takie podejście się nie podoba.
ano ma głowę.. to chyba jedyny żyd jakiego Niemcy wypuścili z obozu (za dobre sprawowanie?) zaiste, ewenement na skalę światową...
a tak nawiasem mówiąc, to czytając ostatnie wypowiedzi naczelnych wyborczych trolli ex-hrabiego to ręce opadają... skąd w was ludzie tyle nienawiści? wpisaliście sobie wiek 30 i 33 lata, ale zachowujecie się jak gówniarze z gimnazjum (bez urazy dla uczniów gimnazjów) z totalnie wypranymi mózgami... hasłem platfomy ma być "zgoda buduje" (bo jakoś po ostatnich wyborach to nikomu "nie żyje się lepiej") a sami segregujecie polaków na lepszych i gorszych.
Jaki Kaczyński by nie był to należy mu się szacunek choćby przez to, że jest od was lepiej wykształcony i starszy - no, ale cóż... nie wiem... czy to wina rodziców, może mediów, a może płacą wam za wypisywanie takich bzdur, ale fakt faktem - jesteście żałośni.
Kolego , jeżeli oceniasz ludzi po ich wykształceniu to jest Twój problem. Ludzi ocenia się raczej za ich postawy . Wałęsa posiada wykształcenie zawodowe i mam dla niego wielki szacunek.Co do obozów, poczytaj kilka pamiętników. Polacy trafiali tam również za zwykłe przestępstwa i po określonym czasie wychodzili na wolność. Nienawiści we mnie krzty nie uświadczysz , a jedynie oburzenie na obłudne PiSowskie zagrywki.Znasz kogoś kto płaci za pisanie bzdur?Przydałoby się dorobić troszkę kaski.
Znasz kogoś kto płaci za pisanie bzdur?Przydałoby się dorobić troszkę kaski.
Ostatnio sam podawałeś namiary . A tak bardziej serio - Emil bardzo dobrze ujął to, co mnie irytuje. Nienawiść, podział ludzi na kategorie - jeśli tak na rzecz P.O. ma działać człowiek o lewicujących poglądach, to... hmm... Mistrzu Mulder! Ja osobiście dziękuję . Zgoda to też zrozumienie. INNOŚCI! INNEGO! Nie uczą tego na U.O.?
Franiu, nienawiść i podział ludzi z punktu widzenia ustawienia ZOMO to właśnie domena PPP. Sam żywisz niechęć do pewnych nacji, zaś jako sarmata tradycyjnie do innowierców. Poza tym jako omc polityk powinieneś wiedzieć, że poglądy mogą być bardziej lub mniej prawicowe bądź lewicowe, zaś dopiero skłaniających się ku jednym lub drugim ludzi można określać jako prawicujących lub lewicujących.
A ja nie rozumiem, jak można pałać taką nienawiścią i brakiem szacunku na początku swojej wypowiedzi, a potem za to samo krytykować ogół?
Wydawało mi się, że to bardzo proste do zrozumienia. Przecież nie podaję się za wzór cnót, za to na każdym kroku zwracam uwagę (albo staram się to robić), że nakręcanie spirali agresji i nienawiści powinno być co najmniej przerywane.
Nie wiem, gdzie widzisz nienawiść "na początku" poprzedniej mojej wypowiedzi. Może po prostu to jest coś, co Cię zaślepia?
Dziedzic_Pruski napisał/a:
Sam żywisz niechęć do pewnych nacji, zaś jako sarmata tradycyjnie do innowierców.
Teraz rozumiem, dlaczego nienawidzisz współczesnej, polskiej nauki. Jeśli ktoś studiuje akurat dzieje I Rzeczypospolitej i do tego przeciwstawia jedne zapisy innym, to od razu należy okrzyknąć go tradycyjnym sarmatą? A obozy reformatorskie? Były w sarmackiej Rzeczpospolitej? REformacja i kontreformacja? Czy to też "sterotyp". Dzidziusu - z jakiej uczelni Cię wywalili? Za co? Kto niedowartościował Twoich tłumaczeń i obiektywnych analiz żródeł?
Poza tym jednak widzę się, jako potomka sarmatów (a utwierdzają mnie w tym prace pisane przez osoby analizujące owo zagadnienie zarówno w PRLu, jak i w czasach współczesnych).
Franiu, znowu usiłujesz obracać kota ogonem - sam określałeś się potomkiem sarmatów i sam to potwierdzasz. Poza tym wcale nie pisałem o "tradycyjnym sarmacie", tylko o tym, że jako "sarmata" (teraz lepiej? ) tradycyjnie żywisz niechęć do innowierców. Nawołując innych w szewskiej pasji do czytania ze zrozumieniem sam chodzisz w dziurawych butach albo i boso . Obawiam się ponadto, że wrzucając do jednego wora terminy reformacja, kontrreformacja i obozy reformatorskie tworzysz komedię pomyłek. Jeżeli chodzi o polską naukę, to również obracasz kota: nie ma tu żadnej niewawiści: w jednym z poprzednich postów napisałem jedynie, że owa schodzi na psy, skoro nawet profesorowie bez skrupułów dopuszczają się plagiatów. Utwierdza mnie w tym mniemaniu także fakt, że jak grzyby po deszczu wyrastają różniste "uczelnie", służące jedynie do wyciągania forsy poprzez masowe trzaskanie "tytułów". Zapewniam też, że wcale nie łaknę
"dowartościowania", a tłumaczenia w dziale historycznym przeznaczone są po prostu dla zainteresowanych.
Bajabajka napisał/a:
A ja nie rozumiem, jak można pałać taką nienawiścią i brakiem szacunku na początku swojej wypowiedzi, a potem za to samo krytykować ogół?
Wydawało mi się, że to bardzo proste do zrozumienia. Przecież nie podaję się za wzór cnót, za to na każdym kroku zwracam uwagę (albo staram się to robić), że nakręcanie spirali agresji i nienawiści powinno być co najmniej przerywane.
Nie wiem, gdzie widzisz nienawiść "na początku" poprzedniej mojej wypowiedzi. Może po prostu to jest coś, co Cię zaślepia?
Pierwsza część mojej wypowiedzi była skierowana do Emill-a. To co chciałam powiedzieć Tobie wyraźnie zaadresowałam do Ciebie.
Nakręcanie spirali nienawiści i agresji, to domena tych, których, jak piszesz, coś zaślepia...
Swoisty fanatyzm i kult Ojca Dyrektora, najwyraźniej udzielił się przywódcy PIS-u, aczkolwiek mam szczerą nadzieję, że rzesza "fanów" się nie powiększy!
A ja nie rozumiem, jak można pałać taką nienawiścią i brakiem szacunku na początku swojej wypowiedzi, a potem za to samo krytykować ogół?
A gdzież to ja pałam nienawiścią? Że nazwałem żyda żydem? I, że zdarzyło się coś niezwykłego, że wypuścili go? Nazwijcie mnie od razu antysemitą, skoro odrobina prawdy i spojrzenia z innej strony wzbudza w was takie kontrowersje
Chciałbym też zauważyć, że szacunek a sympatia to dwie różne rzeczy.
Nie lubię ani Wałęsy (za jego pychę, wyniosłość, przechwalanie się czego to on nie dokonał), ani Bartoszewskiego, ani Komorowskiego - ale nie czerpię wręcz chorej przyjemności z wytykania im kolejnych wpadek i potknięć, a też mógłbym. Jednak pewien dystans to dobra rzecz.
A gdyby ktoś np. napisał, że "Emill to chyba jedyny Polak, który nie jest złodziejem, zaiste ewenement na skalę światową" i później tłumaczył jeszcze, że przecież "nazwał tylko Polaka Polakiem", to jak byś się poczuł?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum