Nad letnim polem otoczonym rosą wisiał anioł,
Chwycił mocno moją dłoń,
Przede mną stanął i płakał.
Gdy obłoki przywędrowały do nas ze wschodu,
A woń heliosa unosiła się w powietrzu,
Płacząc za młodu zabrał mnie daleko, gdzie oczy duszy wstępu nie mają.
Po nas zostało tylko pole, chłód porannej rosy
i waniliowe chmury oświetlone blaskiem wschodzącego słońca
nevermind0077, ależ to nie o to chodzi, żeby Cię zniechęcić do pisania - wręcz przeciwnie! Chcieliśmy Ci powiedzieć, co nam się nie podoba, każdy lubi coś innego.
Uważam, że każdy ma jakieś predyspozycje do pisania, każdy (czasem wbrew pozorom) umie pisać, bo to piękne - przelewać swoje myśli na papier
Tak jak już napisałam wcześniej - próbuj dalej, a nuż za 20 lat zostaniesz sławną pisarką, nie poddawaj się !
Nikt z was mnie nie zmiechęcił do pisania, bo takiej chęci nigdy nie miałam, ten wiersz napisałam tylko dlatego, bo znalazłam taki wątek na forumbrzeg.pl. Pisanie nie jestem moim powołaniem i z pewnościa nigdy nie będzie, wolę zająć się czymś innym...;)
Ostatnio zmieniony przez nevermind0077 2008-02-13, 14:16, w całości zmieniany 1 raz
Nikt z was mnie nie zmiechęcił do pisania, bo takiej chęci nigdy nie miałam, ten wiersz napisałam tylko dlatego, bo znalazłam taki wątek na forumbrzeg.pl. Pisanie nie jestem moim powołaniem i z pewnościa nigdy nie będzie, wolę zająć się czymś innym...;)
moim też nie napisałem jakoś zaczynał sie z powagą a skończył jak zawsze z jajem nie przejmuj się a ja zachecam cie do spróbowania wyrażenia swoich mysli bo ciekawie wiersz wyglada mi sie nie podobają tylko nie które srodki stylistyczne ale ogolnie bardziej na +
Nikt z was mnie nie zmiechęcił do pisania, bo takiej chęci nigdy nie miałam, ten wiersz napisałam tylko dlatego, bo znalazłam taki wątek na forumbrzeg.pl. Pisanie nie jestem moim powołaniem i z pewnościa nigdy nie będzie, wolę zająć się czymś innym...;)
moim też nie napisałem jakoś zaczynał sie z powagą a skończył jak zawsze z jajem nie przejmuj się a ja zachecam cie do spróbowania wyrażenia swoich mysli bo ciekawie wiersz wyglada mi sie nie podobają tylko nie które srodki stylistyczne ale ogolnie bardziej na +
dziękuje za tego plusa ja zdecydowanie bardziej wolę pisać prozą, gdyż w ten sposób mogę bez skrępowania i większej dbałości o środki wyrazu wyrazić swoje myśli i to co czuje... a pisząc wiersz jak wiadomo trzeba "trzymać" się pewnych norm...
nevermind0077, a może podzielisz się z nami twoimi tworami bo ja np z ciekawością bym przeczytał jeżeli nie chcesz na forum to jesli wyrazisz zgodę poproszę na pw
Witam forumowiczów i przesyłam swoją próbkę. W ramach krótkiego opisu powiem, że wiersz jest dla koleżanki, która pojechała w siną dal...
Wspomnę z czasem
Wychowałaś się tutaj
Pośród czerwonych cegieł głuchych od hałasu
Gdzie chciało się dorosnąć a teraz tylko żal
I nawet cegły zaczynają blaknąć
Pamiętamy to samo
Każdą kryjówkę w chowanego
Tylko godzin - nie żałuję, bo nie umiem
Tęsknię do wiosny, jest tak strasznie zimno...
Teraz muszę być kimś, a tak bardzo chcę zostać sobą
Od niedawna poznaje Cię
:censored2: namiastka przez kable
Wolę uśmiech, słowa, zapach, piegi
Ludzie znikają mi już nawet ze wspomnień
Proszę
Zobacz
Noc jeszcze długa
nie idź...
Nadajesz mi trochę sensu
Tworzysz mnie - jesteś bogiem
Dziękuje za możliwość napisania paru niedopowiedzeń
Powspominałem wspomnienia i przeżyłem wszystko od nowa
Za ukrywanie przekazu - myśl, nie dziękuj
Definicja - prosisz, masz
Tak mam
Koleżanka się z wiersz cieszyła czyli jest jakiś sens pisania
Smooth zabiłeś mnie! A po tym skrobaniu w łokieć to nie mogłam się podnieść ze śmiechu! Pozytywnie oczywiście
Dziękuję też za ciepłe słowa.
I niech będzie że to o Franku
Koleżanka się z wiersz cieszyła czyli jest jakiś sens pisania
No jasne, że jest, ale jeśli pozwolisz mam parę laickich uwag!
1)
miLi napisał/a:
Powspominałem wspomnienia
Troszkę masło maślane i takie jeszcze roztopione. Myślę, że lepsze byłoby np.
"Odświeżyłem wspomnienia......."
2)
miLi napisał/a:
Od niedawna poznaje Cię
namiastka przez kable
Jakiekolwiek to przekleństwo to jakoś do takiego wyznania mi nie pasuje, zwłaszcza biorąc pod uwagę sąsiedztwo chyba najbardziej uczuciowego wersu w wierszu (przynajmniej w moim odczuciu) czyli:
miLi napisał/a:
Wolę uśmiech, słowa, zapach, piegi
Z elementów opisowych podoba mi się:
miLi napisał/a:
Wychowałaś się tutaj
Pośród czerwonych cegieł głuchych od hałasu
Można domniemać, że gdzieś w okolicach BS lub też innego klubu
Aha troszkę mi w wierszu spójności brakuje tzn. takiego ładu/składu
Reasumując pozytywny plus dla Ciebie!
---------------------------
Bursztynowa, a widzisz dla jednych łokieć źródłem poetyckich uniesień i pozytywnego uśmiechu a dla innych źródłem np. złamanego nosa..cóż taka ta nasza rzeczywistość.
btw. Świetny podpis ... i z miłą chęcią taki bym włożył w usta osoby inaugurującej tegoroczne Przylądki !
nevermind0077 napisał/a:
ja zdecydowanie bardziej wolę pisać prozą
No to nie ma, że whatever albo nevermind.. my z miłą chęcią poczytamy prozę.. nawet jest na forum wątek prozaiczny ..tfu..z prozą
nevermind0077, a może podzielisz się z nami twoimi tworami bo ja np z ciekawością bym przeczytał jeżeli nie chcesz na forum to jesli wyrazisz zgodę poproszę na pw
smooth napisał/a:
nevermind0077 napisał/a:
ja zdecydowanie bardziej wolę pisać prozą
No to nie ma, że whatever albo nevermind.. my z miłą chęcią poczytamy prozę.. nawet jest na forum wątek prozaiczny ..tfu..z prozą
musze was zasmucic, przykro mi, ale nie wrzuce tu mojej "prozy", gdyz to co pisze ma forme podobna do pamiętnika, a traktuje na temat osobistych spraw, a wole żeby one nie ujrzały swiatla dziennego...
Ostatnio zmieniony przez nevermind0077 2008-02-17, 07:46, w całości zmieniany 2 razy
Dzięki za rozłożenie wiersza na części pierwsze i za opinie smooth Jeszcze co do przekleństwa to zamyślony zabieg. Kontrastuje z resztą, nie? A mieszkam na czerwonych koszarach, także czerwonych cegieł ci u nas dostatek
Był razu pewnego Mściwój Wspaniały,
Wojownik dziki, silny, lecz mały,
Toporem swym wielkim odcinał głowy,
A jego pancerz był mithrilowy.
Wiatr miał on we włosach,
Wianek na ciemieniu,
U stóp jego rosa,
Dziewczę na ramieniu.
Wtem głuchy tętent dał się słyszeć z dala,
I kurz łuną szarawą zaświtał na niebie.
- Pędź ma luba czym prędzej do kowala
Gdy się z wrogiem uporam przybędę po Ciebie.-
Jeźdźcy coraz bliżej, już zawiało grozą,
Dziewki ucieczka daremną się zdaje,
Lecz Mściwój nagle do boju staje,
I straszy wroga swą bojową pozą.
Oto mała próbka mojej twórczości. Mam nadzieję, że nie dostaliście mdłości, będzie utworów więcej w przyszłości.
Może pomogę i opowiem dalej
Wróg na ten widok
Stanął przestraszony
Nie będę więcej
Pożądał Twojej żony
Daruj mi życie
Szlachetny Mściwoju
A ja Ci zato
Pomogę w boju
Pokonać innych
Co mieli złe zamiary
Wobec Twej żony
Przepięknej Sary
Co swą urodą
Przyćmiła innych
Dziewek i dam dworów
Powiatowych i gminnych
Popiół się sypie z nieba.
Apokalipsa?
Nie, to wojna w Niebie.
Wojna Aniołów.
Upadły powstał.
Niegdyś niosący światło,
dziś niosący cierpienie.
Świat się kończy przepaścią.
Wskocz, ulżyj cierpieniom...
bądź szukaj swojego
placebo...
ciesz sie z krajobrazu polskich lak i polnych wzgorz
przed ich zniknieciem
wykorzystaj czas,ktory ci zostal danya czasu masz niewiele...
nie marnuj go na smutki,zlosci,gorzkie zale
bierz pelnymi garsciami,niczym rolnik ziarna przenicy
radosci czas pelen wzruszen oraz widoki usmiechnietych twarzy bliskich
podziwiaj piekno ludzkiego zycia nim,dopoty nie nadejdzie twoja pora
na ostatni pocalunek powietrza...
lzy jak gorski krysztal wyplyna ze szczeliny ludzkiej duszy,lecz ty sie nie martw
nie zmarnowales zycia,oni zawsze beda cie podziwiac jako czlowieka prawego,poczciwego,szczerego.
za twe czyny i dokonania...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum