[slawq]

Na pewno nie raz podszedł do was ktoś na parkingu pod marketem z okazyjną ofertą na firmowy sprzęt w rewelacyjnej cenie. Miałem kilka takich sytuacji, dwie nawet w Brzegu pod Kauflandem. Sprzęt koło tej firmy którą jest markowany nawet nie leżał. Wiertarka za bodajze 150 zł z znaczkami znanej firmy, wykonanie fatalne, po jakichś dwóch tygodniach u swojego klienta w firmie zobaczyłem identyczną o takich samych kolorach obudowy i wykonaniu - na sklepie na półce 55 brutto. Trafiłem na aukcję z okolicy brzegu gdzie ktoś coś takiego sprzedaje, ku przestrodze podaję link <link > . Dla porównania oryginalna wygląda tak < link > .
Teraz pytanie, czy ktoś się naciął sam i teraz próbuje odsprzedać, czy po prostu szuka "jelenia".

[yasiu]

Takie rzeczy się zgłasza na policję. Gdyż obrót podróbek jest nielegalny. Zgłasza się po to by oszuści nie znaleźli osób które są łatwowierne.

[sikork]

Sądząc po cenie za jaką chce ją sprzedać to jelenia szuka. Widziałem i byłem zachęcany już niejednokrotnie do zakupów takich narzędzi. Kilku znajomych kupiła "za okazyjną cenę". Większość tych maszyn działa około godziny. Oferta jest duża, od małych szlifierek, wiertarek aż po agregaty i duże młoty. Najczęściej podrabiane marki to HILTI, MAKITA, BOSCH, silniki HONDA w agregatach.

Przeważnie te "maszyny" sprzedawane są pod marketami, lub z bagażnika auta na budowach. "Przedstawiciele Handlowi" tych "maszyn" twierdzą, że wracają z targów i muszą przejechać granicę, gdzie za te sprzęty będą musieli zapłacić opłatę celną, więc sprzedają je po super hiper mega atrakcyjnej cenie.

[derdy]

gdzieś ostatnio na nto.pl był artykuł o wpadce takiego sprzedawcy ;]

i różnie z tym tak naprawdę bywa. czasami sprzęt jest w 100% normalny tylko np. kradziony
a to już przynosi więcej problemów.