Wysłany: 2010-05-01, 22:33 Alergia, alergolog i takie tam inne...
Hej, mój Miko oczywiście znów ma plamy na ciele. Trawa kwitnie, Miko cierpi.
W tamtym roku jakoś daliśmy radę. Ale w tym roku coś mi się nie podoba, dlatego piszę do Was. Czy wasze dziecko mając uczulenie na trawę, jakieś drzewa, ogólnie pylenie, miało też zapchany nosek? W tamtym roku nic takiego się nie działo u nas, a w tym Miko już od miesiąca inaczej oddycha w nocy i buzię ma wiecznie otwartą. Trzeci migdał wykluczony, choróbsko typu przeziębienia też. Nos wydaje się czysty, żaden katar nie leci, a w nocy oddycha jednak przez buzię. Czy którejś z Was dziecko też tak ma?
Acha, czy ktoś ma inny numer telefonu do dr Żurek? Ja mam ten: 0692-475-678, nie mogę się dodzwonić, więc nie wiem czy pani dr zmieniła nr
Ostatnio zmieniony przez HS-R 2010-05-01, 22:34, w całości zmieniany 1 raz
Hsr my tez chodzimy do dr Żurek ale widze ze żadnych numerów nie mam Generalnie Ola uczulona na brzoze i kurz, bierze w sumie 3 leki iod kiedy bierze te 3 cały czas jest ok. generalnie to naokragło było kaszlenie i samrkanie , póki co jest ok.
ja też mam śmieszną wysypkę, piję wapno ale nie schodzi, mało tego, swędzi nos do tego zapchany, oczy pieką a głowa boli... a zaraz matura... i też nie wiem co robić, bo na wizytę u alergologa dobrego czeka się parę miesięcy...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum