Myślałem, że nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć. Jednak strona o sprzedaży zaklęć zmieniła moje zdanie. Jeśli jest oferta, to są ludzie, którzy to kupują. Najciekawsze są referencje na te zaklęcia, oraz zwiększenie mocy zaklęcia, oczywiście za większą cenę. Można nawet kupić zaklęcie na schudnięcie płacąc kartą kredytową. Pomysłowość ludzka nie zna granic. A tu ta stronka http://www.lovespells.ws/zaklecia/index.php
Może ktoś kiedyś wymyśli stronę z innymi zaklęciami: np. na pozbywanie się ludzi z powierzchni Ziemi. Pyk - i minister edukacji znalazł się na księżycu! Albo strona z zaklęciami na zmianę pogody: pyk i nie ma suszy.
Sam nie wiem czy to czasem nie powinno wylądować w humorze... choć z drugiej strony można by się zastanowić jakież to najprostsze mechanizmy psychologiczne powodują, że ktoś sięga po taką "pomoc", albo ulega takim referencjom
Ostatnio zmieniony przez smooth 2007-05-15, 18:17, w całości zmieniany 1 raz
Normalnie tak jak powiedziałaś - dziękuję ci deborah... świetnie, poprostu świetnie
Chyba strasznie naiwni ludzie dają się złapać na coś takiego, poza tym, że to ta słynna deborah sama sobie pisze te referencje...
Ludzie robia to z niewiedzy,glupoty i naiwnosci,ale chyba trzeba generalnie laczyc wszystkie te cechy w sobie. Przezywamy w dzisiejszych czasach pewien renesans wiary w magie i jak mozna sie dziwic,ze ludzie w to wierza skoro rok w rok do kazdego studia telewizyjnego zaprasza sie jakas wrozke,zeby przepowiedziala nam co sie wydarzy w nastepnym roku ,a w kazdym pisemku zwlaszcza kobiecym mozna znalezc raz na jakis czas instrukcje jak wrozyc z reki albo jako dodatek dostac talie tarota...a nigdy nie zapomne tych naglowkow w gazetach przed 2000 rokiem i ogolnie w tym czasie typu "Czy koniec swiata tego lata?!". Parodia...Coz kabala swieci triumfy...jest odpowiedzia na bezsilnosc ludzka wobec wlasnego zycia i tego co sie dzieje naokolo...
a mnie wydaje się ,że ta epoka neowróżbiarstwa i neomagii nastała z tego wględu,że nagle ludzie obudzili się z tego materialnego amoku i szukają w swoim życiu czegoś innego, bardziej duchowego,nienamacalnego, co pozwoliłoby oderwać od tego całego zgiełku i zamieszania...z stąd biorą się też różnego rodzaju nacziągacze, "przekrętaski",żerując na ludzkim pragnieniu...odwiecznym...poszukiwaniu szczęśćia i różnych dróg dojścia do niego ale w całym tym szumie informacyjnym są też dobre informacje, są rzeczy i zjawiska , które działają tylko trzeba umieć je dostrzec i wybrać tak,aby być w zgodzie ze sobą...Przykra sprawa być takim pasożytem na marzeniach ludzi...
00
germanek2 [Usunięty]
0 / 0
Wysłany: 2010-02-01, 09:23
Kolejny przykład jak ludzie zdesperowani szukają pomocy a zaklęcia im w tym pomogą jeśli tylko uwierzą .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum