Wysłany: 2009-07-31, 21:34 Skuteczny protest motocyklistów: wjazd na A4 zablokowany
Motocykliści uważają, że stawki jakie płacą za przejazd autostradą (13zł) są niesprawiedliwe i nie powinni płacić tyle co kierowcy samochodów. W związku z tym zaplanowali protest na autostradzie A4. Około stu motocyklistów blokuje bramki wjazdowe na autostradę od strony Krakowa. Policja nie radzi sobie z blokadą motocyklistów.
Policja skierowała protestujących na jeden pas, lecz kilkudziesięciu motocyklistów przedostało się do innych bramek, skutecznie blokując ruch. W tej chwili przed wjazdem na autostradę stworzył się kilkusetmetrowy korek. Policjanci nie wiedzą co robić, motocykliści skutecznie ich omijają i blokują bramki.
Jeden z motocyklistów, Paweł, przejechał już przez bramkę w Balicach. Za przejazd zapłacił bilonem. - Tak wydali mi w sklepie, musiałem się tego pozbyć - powiedział w rozmowie z Onet.pl. - Miałem jednogroszówki, ale trafiła mi się jakaś moneta 50-groszowa - dodaje.
Do końca nie wiadomo, kto może zadecydować o obniżeniu stawki za przejazd autostradą. Rozbieżne zdanie ma Stalexport, GDDKiA oraz Ministerstwo Infrastruktury.
Dziś rano grupa małopolskich i śląskich motocyklistów zaniosła do siedziby Stalexportu (koncesjonariusz autostrady A4) petycję z wnioskiem o obniżenie lub zlikwidowanie opłat dla motocykli za przejazd A4. W części krajów Europy rzeczywiście opłaty dla motocykli są niższe, niż dla samochodów osobowych.
Protest polega na podjeżdżaniu sporej liczby motocyklistów do bramek i skrupulatne, powolne wyliczanie pieniądzy w celu uiszczenia opłaty za przejazd. Następnie, zgodnie z przepisami planują dojechać do kolejnych bramek i powtórzyć operację zjeżdżając z płatnego odcinka. Od użytkowników Onet.pl dowiedzieliśmy się, że niektórzy motocykliści mają przygotowane 6,50 w monetach 1-groszowych.
Nie wiadomo jednak do końca, do kogo miałby być skierowany ten protest.
- To, że motocykliści płacą tyle samo, co kierowcy aut osobowych, wynika z rozporządzenia ministerstwa infrastruktury - mówi w rozmowie z Onet.pl Alicja Rajtar, rzecznik Stalexportu. - Otrzymaliśmy petycję od motocyklistów, spotkanie trwało pół godziny. Przeanalizujemy ją i damy odpowiedź w najbliższym czasie. Wpływ na wysokość opłat owszem mamy, ale nie mamy wpływu na kategorie - wyjaśnia.
Rzeczywiście, rozporządenie z 2004 roku wprowadza podział pojazdów na 5 grup, do pierwszej z nich "wrzucając" motocykle i samochody osobowe o dwóch osiach. Zmianę wysokości opłat rozporządzenie pozostawia w gestii koncesjonariusza autostrady (w tym wypadku Stalexportu), w porozumieniu z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad.
No i bardzo słusznie , jeżdżę tamtym odcinkiem A 4 do brata i to jest niezaprzeczalne złodziejstwo , by za drogę , na której co chwila są przewężenia , ograniczenia prędkości i niewyremontowane odcinki poryte "łatkami" płacić pieniądze , jakiekolwiek nie byłyby to kwoty to jest to skandal.
Temat nazywa się "Skuteczny protest motocyklistów: wjazd na A4 zablokowany" - czy "skuteczny" to, aby na pewno prawidłowe określenie?
Wydaje mi się, że można powiedzieć np. "odniósł powodzenie", ale przecież nie obniżyli jeszcze opłat, więc trudno na razie mówić tu o skuteczności. Oczywiście można interpretować to zdanie tak jak chciał autor czyli z dwukropkiem - wtedy to ma usprawiedliwienie, ale wciąż mam wrażenie, że w tym wypadku słowo skuteczny jest zarezerwowane dla innego kontekstu.Nie jestem lingwistą, ale coś mi się wydaję, że mam tutaj sporo racji.
spiros jak ktoś nie czyta tylko wali na pałe typu ctrl+c ctrl+v to tak bywa
E to chyba nie ma nic do rzeczy..... te kopiuj wklej...
spiros ..a ta lingwistyczna uwaga.. to miała na celu? hmm może będziemy mogli wkrótce napisać, że była skuteczna lub odniosła powodzenie i będziemy dyskutować nad różnicami w interpretacji skuteczny/odnoszący powodzenie?
ManiekBRG! napisał/a:
Protest polega na podjeżdżaniu sporej liczby motocyklistów do bramek i skrupulatne, powolne wyliczanie pieniądzy w celu uiszczenia opłaty za przejazd
itp. itd...
ManiekBRG! napisał/a:
Około stu motocyklistów blokuje bramki wjazdowe na autostradę od strony Krakowa. Policja nie radzi sobie z blokadą motocyklistów.
Więc jakiś tam skutek jest... zresztą w ogóle bez sensu czepiać się warstwy lingwistycznej... skoro
ManiekBRG! napisał/a:
Nie wiadomo jednak do końca, do kogo miałby być skierowany ten protest.
miałby być / jest?
ManiekBRG! napisał/a:
wyliczanie pieniądzy
pieniędzy?
Dawajcie ludziska... zróbmy tutaj analizę lingwistyczno-ortograficzną.. przecież chyba o to chodzi w temacie
No jeśli to ma jakieś znaczenie, to wiem... mi generalnie chodziło o to, że jakkolwiek sam lubię się czepić, tak wydaje mi się, że tutaj nie ma sensu (co czyni Spiros - którego de facto cenie za pewne osądy) ...generalnie sama taka akcja jest skuteczna sama w sobie... i mniejsza o to co napiszą media..a raczej jak napiszą.... jeśli ktoś chce się czepiać...to skutek tu jest czymś na zasadzie samospełniającego się proroctwa.. stwierdzamy rezultat, bo wiemy, że taki będzie
spiros ..a ta lingwistyczna uwaga.. to miała na celu?
Bo ja się lubię czepiać.
Na forum jest sporo osób które siedzą w temacie (j. polskiego) i uwaga miała sprowokować dyskusję. Sam się na tym za dobrze nie znam, ale uważam że w przypadku tekstów dziennikarzy, to należy się czepiać o takie rzeczy
Protest jest skuteczny o ile pokaże, że ludzie zaczynają walczyć o swoje. Tak samo było z naszym protestem paliwowym. Pokazaliśmy, że potrafimy. A teraz znowu ceny szybują ku górze. W Zakopanem na najwyżej położonej stacji BP w Polsce paliwo jest znacznie tańsze niż w Brzegu. Dzisiaj zrobię zdjęcie i wrzucę do odpowiedniego tematu.
Warto pokazać, że się nie damy zdzierać, to jest ten cel.
Wolałbym żeby swoje protesty przeniesil po za autostradę bo jeśli już mowa o bezcennych minach w tym felietonie to chcialbym zobaczyć minę tego grosikowego motocyklisty mającego za sobą kilkunastu kierowców 500 konnych tirów którymi zarabiają na życie a tu korek bo mają taki kaprys. Nie podoba sie opłata , kto im karze jechać autostradą ?
Bo w unii to bo w unii tamto ... tu jest Polska jest jak jest a mogło nie być wcale.
Ja popieram motocyklistów że nie chcą płacić tyle co kierowcy samochodów i TIRów. Motocykl jest znacznie lżejszy od samochodu no i jedzie po autostradzie 2 kołami. Ale ogólnie jak patrzę na tę sprawę to w takim układzie kierowcy samochodów też powinni się zbuntować, że mają płacić tyle samo co kierowcy TIR-ów. Paradoks?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum