Wysłany: 2009-07-22, 09:51 Kolejny Polak zabity w Irlandii Północnej
Kolejny Polak zabity w Irlandii Północnej
bart 2009-07-22, ostatnia aktualizacja 2009-07-21 18:37:55.0
Żródło ---> Kliknij!<----
Ciało niezidentyfikowanego 29-latka z Polski znaleziono w weekend w jednym z mieszkań w Belfaście. Policja zatrzymała już pierwszych podejrzanych
Są nimi 26-letni mężczyzna i 28-letnia kobieta, którzy wpadli w ręce policji w Antrim, kilkadziesiąt kilometrów na północ od Belfastu. Policja nie poinformowała, jakie postawiono im zarzuty. Biegli kryminalni do tej pory nie podali też, co dokładnie było przyczyną śmierci Polaka. Policja poprzez media próbuje dotrzeć do świadków zdarzenia.
To trzecie morderstwo na Polaku, do którego doszło w Irlandii Północnej w ostatnim miesiącu. W czerwcu zabito 27-letniego Krzysztofa Złotnickiego, a w zeszłym tygodniu zginął 44-letni Marek Muszyński. Być może zabójstwa wiążą się z działalnością młodzieżówki Związku Obrony Ulsteru, paramilitarnej organizacji protestanckiej. Dwa tygodnie temu jej działacze opublikowali odezwę, w której kazali Polakom, Rumunom i Hindusom "wynosić się z kraju królowej". Po serii rasistowskich ataków kraj opuściło ostatnio sto rumuńskich Romów.
No niestety mój szwagier jak pracował w Irlandi to pare razy musiał uciekać przed jakimiś bandziorami gdy szedł do pracy,nawet jak wrócił do polski to się śmiał że u irysów nauczył się szybko biegać.
Czy Irlandia czy też Anglia znajdzie się przypadek zabójstwa Polaka z tym ze często gęsto jest to spowodowane powiązaniami zabitych z oprawcami typu: dłużnik cygana... nie tak dawno zabito parę ulic dalej od mojego mieszkania polaka tylko dlatego ze zadawal sie z cyganami i prawdopodobnie cyganie go zabili. Nie bede tu nikogo bronic ale tez nie bede mowic oni anglicy czy irlandczycy sa fe bo to jest zalezne od postawy jednej i drugiej strony. Fakt tez ze czesto zdarza sie ze inne nacje sa przesladowane albo wlasnie trzeba uciekac ale najczesciej to sa odlamy w dzielnicach patologicznych i tam gdzie mieszka sporo osob korzystajacych z socjalnych mieszkan. Mozna to porownac do tego co w Brzegu kiedys sie dzialo na Barakach juz nikt nie pamieta jak nie mozna bylo tam przejsc bo sama patologia i to samo sie dzieje w Anglii czy Irlandii sa dzielnice gdzie o 20 jest taki spokoj ze slychac wlasny oddech a sa takie ze nawet w poludnie strach siedziec w samochodzie i czekac na kogos.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum