Poprawka,
Nas okradli, a ze skradzionych zabytków ktoś zrobił "nowoczesne dzieło" którego nie można tknąć.
Myślę, że autorka tego dzieła "upiększenia betonowej dżungli" powinna sobie odpuścić i pozwolić zabytkom wrócić na ich rodzinny zamek, skoro użyła do tego kradzionych materiałów (nie osobiście, ale to jakby paserstwo jest).
Te rzeźby wbrew opinii autora postu nie są zamkowe, pochodzą bowiem z willi Molla - rodziny przedwojennych właścicieli brzeskiej garbarni za mostem na Odrze przy ul. Nadbrzeżnej. Zburzona w czasie wojny lub wkrótce po niej a jej elementy zdobnicze i małej architektury ogrodowej zostały wywiezione do stolicy i w latach 60. trafiły tam na nowe osiedla jako ozdoby skwerków międzyosiedlowych.
Gdy miłośnicy zabytków zażądali w latach 80. ich zwrotu do Brzegu udało się nam zdobyć kopię jednej z rzeżb, która do dzisiaj znajduje się w holu galerii sztuki w Ratuszu.
Warto dodać, z jeden z takich elementów, uratowany przed wywózką do Warszawy, w postaci ozdobnej wazy jeszcze do zeszłego roku upiększał środek skweru na rogu ulic Armii Krajowej i Jana Pawła II (przy obecnym rondzie). Już nie upiększa - bo został rozbity w drobny mak przez naszych rodzimych brzeskich wandali!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum